Recenzja książki: Anioł

Recenzuje: Justyna Gul

Miłość jest demonem

Są bielą i czernią, są światłem i ciemnością, wywołują zachwyt i przerażenie, są koszmarem, który budzi w nocy i pięknym snem, który pragniemy śnić jak najdłużej. Są aniołami i demonami, które walczą ze sobą od wieków. Istnieją jednak takie anioły, które - z uwagi na brak skrzydeł - nie latają i takie demony, które mają wrażliwą duszę. Te niedoskonałości czynią z nich istoty wspaniałe i wyjątkowe, bo… zdolne do wzajemnej miłości.

„Anioł” nastoletniej Dorotei de Spirito to wzruszająca powiastka dla dorastających panienek (i nie tylko), przekonująca, że miłość nie zna granic.

Poznajemy siedemnastoletnią Vittorię, czarną owcę w anielskiej rodzinie. Mieszka, jak i inne anioły, w Viterbo we Włoszech, w maleńkim miasteczku położonym w otoczonej górami dolinie. Schowane w cieniu Rzymu miejsce skrzętnie ukrywa swoje tajemnice - takie jak ta, że osiedlają się tu anioły.

Vittoria pochodzi od starożytnej linii tych istot i wszyscy członkowie rodu – poza nią – są doskonali. Ona jest drugą córką, nie ma skrzydeł, jest niezdarna i nie ma anielskiego wdzięku oraz lekkości, a jej włosy zamiast koloru złota mają kasztanowy odcień. Na domiar złego, przyjaźni się ze śmiertelniczką Ginewrą, a jej serce drży przy… demonie. Czy jednak taka miłość ma szansę rozwinąć się, biorąc pod uwagę, iż anioły i demony są wrogimi istotami? A może, niczym Romeo i Julia ze zwaśnionych rodów, odnajdą się tylko poprzez śmierć?

„Anioł” to powieść lekka, ale równocześnie tchnie świeżością. Napisana przez nastolatkę dla nastolatek, znajdzie również amatorki wśród starszych czytelniczek. Po raz pierwszy od dłuższego czasu nie spotkałam w powieści tego typu wampirów i zakochanych w nich panienek, jest za to walka dobra ze złem i uczucie, które unosi się ponad przyjętymi prawami i regułami.

Czy jednak uczucie ze strony Guglielma jest szczere? Przecież, jako naznaczony diabelskim piętnem demon, jest on zdolny do przemocy i do zabicia anioła. Niepokój budzi fakt, iż w miasteczku zostaje zamordowana niebiańska istota. Vittoria musi zadecydować, czy zaufa Guglielmo i uwierzy w jego niewinność, czy też potępi go na wieki. Przy okazji przekona się, że nigdy nie wolno przepraszać za „wybór dokonany sercem”.

Dorotea de Spirito, pomimo młodego wieku, stworzyła całkiem przyzwoitą historię dla wielbicielek specyficznego, mrocznego klimatu, który jest doprawiony wątkiem romantycznej miłości rozwijającej się ponad wszelkimi podziałami. Prosty sposób formułowania myśli, niezbyt skomplikowana fabuła i oryginalnie ujęty temat uczucia pomiędzy aniołem i demonem wystarczają, by podczas lektury dobrze się bawić. A kto wie, może nawet zapragniemy takiego… demonicznego związku. Bo przecież: „miłość jest demonem”