Wzięty przez zaskoczenie

Autor: AkFa
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

liby się w rzeczywistości bzyknąć…–  kontynuowała spokojnie. Blake parsknął pod nosem nieelegancko, niezadowolony z jej lekkiego tonu, nonszalancji i bagatelizowania tej wcale nienormalnej sytuacji, ale ona zwyczajnie zignorowała go. – Blake rusz tyłek i stań do mnie przodem, Harry stań przed nim. Oprzyj się o niego plecami. Głowy zwrócone w przeciwnych kierunkach na zewnątrz.

Choć raz Blake stanął zgodnie z poleceniem bez wahania czy zwlekania, ale Harry praktycznie wyczuł jak wstrzymał oddech. Mógł sobie tylko wyobrazić, co facet czuje w tym momencie i jaki jest wewnętrznie spięty. Dlatego też wolno, ale zdecydowanie stanął przed niewiele wyższym mężczyzną i odchylił się lekko do tyłu. Jeśli będą tak tańczyć wokół siebie, to do niczego nie dojdą. Najwyraźniej to on musiał wykazać trochę stanowczości albo równie dobrze już mogą się poddać.

Kiedy ich ciała się zetknęły, skóra na piersi Blake wydała się nagle niesamowicie gorąca i Harry miał wrażenie, że parzy jego plecy. Delikatne, maleńkie włoski łaskotały go subtelnie, podrażniając jego zmysły i uświadamiając mu dosadnie jak blisko siebie się faktycznie znaleźli. Teraz to on sam miał problem, aby nabrać tchu. Pierwszy kontakt ich ciał, a on już miał głowę wypełnioną nieziszczalnymi mrzonkami.

– Świetnie! – Evette zawołała zachwycona, strzelając zdjęcia jak szalona. – Najpierw w pierwszej części Wojownik pojmuje Maga. Więzi go, bo okazuje się, że nie jest w stanie go zabić. Jest wściekły za swoją niemoc. Toteż karze sprawcę swojej słabości. Zanim zdecyduje, co z nim zrobić, zniewala go, nie gotów go ani puścić, ani zniszczyć. Co oczywiście nie podoba się jego zleceniodawcy. Wojownik ma jednak większy problem niż wkurzony, śmiertelnie niebezpieczny ex–zleceniodawca, chcący się teraz zemścić na nim za niewykonanie rozkazu. A mianowicie pociąg seksualny do Maga. – Przeszła do kolejnego aparatu i pstryknęła kilka fotek z innego kąta. W końcu z wiele mniejszym w dłoni podeszła do nich i przyjrzała się im krytycznie. – Harry, oprzyj się ciężarem ciała na Blake’u. Wierzę, że da radę cię utrzymać – stwierdziła z przekąsem.

Swan rzucił szybkie spojrzenie przez ramię i na lekkie potaknięcie od swojego partnera pozwolił, aby środek jego ciężkości przeniósł się na pięty i opadł na szeroką pierś za nim. Mężczyzna nawet nie drgnął o milimetr, jakby dodatkowy ciężar nic nie znaczył.

Hmm… lubił silnych facetów… i ich możliwości.

– Idealnie, teraz zwróćcie się twarzami do siebie – zakomenderowała, patrząc przez obiektyw swojego aparatu.

Kiedy Harry bez namysłu odwrócił głowę w prawo z zaskoczeniem odkrył, że twarz Blake’a już tam była, oddalona zaledwie o parę centymetrów. Obaj zassali głośno powietrze do płuc i zanim Blake odruchowo poderwał głowę, Evetta dała radę pstryknąć kilka niezłych ujęć.

           Blake poruszył się niespokojnie, starając się nie zwracać uwagi na to, jak jego serce przyśpieszyło rytm. Ciężar na jego piersi był z całą pewnością tego powodem. Bo przecież nie zapach, ani nie gładkość skóry mężczyzny podtrzymywanego przez siebie. Jasne włosy otarły się o jego policzek i ciepły, korzenny zapach szamponu Harry'ego przylgnął do Blake’a wypełniając jego nos.

– Hej, jeszcze raz – Evette zdawała się nie zwracać uwagi na nich, ale jednocześnie rejestrowała każde mrugnięcie ich powieki. Blake ostrożnie znów odwrócił się twarzą do Harry’ego, zdecydowany zachować dystans i pasywną obojętną twarz, nawet gdyby go to miało zabić. Ich oczy spotkały się i mógłby przysiąc, że facet sobie z niego kpił. Błyski w ciemnych oczach z całą pe

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
AkFa
Użytkownik - AkFa

O sobie samym: Pisarka z zamiłowaniem do czytania. Piszę i publikuję opowiadania i ebooki, poświęcone związkom i miłości mężczyzn (M/M). Moje opowiadania można przeczytać m.in na moim blogu www.akfa-dreamlandpress.blogpsot.com. Moje ebooki można nabyć na http://wydaje.pl/ebooks/show/826/Ile-jest-prawdy-w-prawdzie Zapraszam także wszystkich bardzo serdecznie na moją stronę internetową www.myspaceintheworld.wordpress.com Opinie i komentarze zawsze bardzo serdecznie widziane Pozdrawiam
Ostatnio widziany: 2014-01-22 12:04:28