Nowy Początek cz. I

Autor: momruk
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

- Oskarża się ciebie o udział w spisku. Przyznajesz się? – zadającym pytania był burmistrz.

- Nie. To absurd.

- Zapiszcie, że oskarżony przyznaje się do winy.

- Co!? Niczego takiego nie powiedziałem! – krzyknąłem z wściekłością.

- Czy Clern Aradon licencjonowany kupiec, był jedną z osób zamieszanych w całą sprawę? I czy  to od niego bezpośrednio otrzymywałeś polecenia?

- Już mówiłem to jakaś pomyłka. To wszystko był pomysł Azankara. Ja nigdy…

- Proszę zaprotokołować, że oskarżony potwierdza tą wersję wydarzeń – przerwał mi w pół zdania.

- Akurat, kurwa potwierdzam!

- Przywołać więźnia do porządku – powiedział Kalagar beznamiętnym lekko bełkotliwym głosem. Zaraz potem strażnik stojący za moimi plecami zdzielił mnie solidnie kantem dłoni w kark.

- Ile wam zapłacił za wykonanie tego przedstawienia? Myślicie, że to się nie wyda? – nie dawałem za wygraną. Ledwo zdążyłem zadać pytanie a strażnik uderzył mnie kułakiem w głowę. Przez chwilę czułem jakby wbił mi ją w ramiona, taką miał krzepę. Zasyczałem z bólu.

- Stwierdzam, że dalsze przesłuchanie jest niepotrzebne, skoro oskarżony przyznał się do winy. Jedynym sprawiedliwym wyrokiem za tak odrażającą zbrodnie jest śmierć przez powieszenie. Egzekucja odbędzie się za dwa dni na rynku miejskim. Zamykam przesłuchanie.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
momruk
Użytkownik - momruk

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2010-04-14 12:52:14