Mruczenie do glizdy

Autor: brunokadyna
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

– Mojej duszy nie da się uratować.

– Pozwolisz mi spróbować?

Nie wiem, co powiedzieć. Nikt oprócz mnie nie próbował. Dlaczego ona chce?

– Jak? – pytam. Nic innego nie przychodzi mi do głowy, może jeszcze pytanie, „po co?”.

– Spróbuję dać ci cel. I potrzebuję pomocy, w schronisku. Pomożesz mi ze zwierzętami? Wiele nie trzeba. Pokochają cię.

Patrzę na psy, a one na mnie. Jeden mruknął.

Najpopularniejsze opowiadania
Inne opowiadania tego autora

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
brunokadyna
Użytkownik - brunokadyna

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2024-10-11 00:53:04