Miecznik (II)

Autor: poskart
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

-Co tu się stało? – książę w rozpiętej, brunatnej szacie nadchodził z przeciwległej strony korytarza. –Podobno narobiłeś strasznego rumoru na… - umilkł w pół słowa patrząc na rozlewającą się z rozharatanego ciała kałużę ciepłej jeszcze, lepkiej posoki. Kamienna posadzka piła wilgoć między szczeliny kamieni wprawiając mały, krwawy strumyczek w bieg z ujściem pod książęcymi butami. Zamiast pytać spojrzał tylko wymownie na mistrza.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
poskart
Użytkownik - poskart

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2011-10-27 15:01:53