MELODIA cz.4

Autor: Mayene
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

- O tak! – ten, który wcześniej chciał mi przyłożyć, przysunął się bliżej – Pójdziesz, prawda? – wyciągnął dyskretnie nóż w moim kierunku.

- Nie baw się w gangstera Luciano – warknął na niego poprzednik, który najwyraźniej tu dowodził – Nie miejsce na to.

- Nie podoba mi się – odparł Luciano, patrząc mi hardo w oczy – Słyszałem, że robi dziwne rzeczy. Czaruje.

- Bądź poważny! – warknął przywódca a potem zwrócił się do mnie – Masz zamiar sprawiać jej kłopoty?

Pokręciłem przecząco głową. Niepewnie, nie będąc pewny czy ktokolwiek mnie zrozumie zamigałem:

- CHCĘ ZABRAĆ JĄ DO DOMU. TO WSZYSTKO.

- Nie, to z pewnością nie jest wszystko Marto – łagodnie zwrócił się do dziewczyny, najwyraźniej rozumiejąc znaki – Znasz go?

- Rozwalił moje skrzypce – burknęła.

- Widziałaś go już kiedyś?

Spojrzała na mnie. Poczułem ukłucie lęku, widząc dziwny błysk w jej oczach.

- Rozwalił moje skrzypce – powtórzyła głucho.

Byłem pewien, ze sprawy idą nie tak.

- Proszę! – mężczyzna skinął na kogoś i po chwili trzymał w ręku czarny futerał - - To jest dla ciebie!

Zamarłem.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
Mayene
Użytkownik - Mayene

O sobie samym: Piszę opowieści, kocham muzykę i wiele czytam. Jestem eklektyczna, jak sądzę. Próbuję odbudować swój świat.
Ostatnio widziany: 2024-10-14 20:21:08