Hala Numer Pięć

Autor: go24
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

- I kto się teraz śmieje? Podobał ci się mój żarcik? – na twarzy Maćka widniał wielki uśmiech, chociaż zdawał się być zawiedziony, że rozmówca mu nie odpowiada – Miło było pogadać, ale muszę już lecieć.

 

xxx

 

            Maks zaciągnął się głęboko papierosem, czuł się dobrze, strach na chwilę uleciał, udało mu się wszystko poukładać w myślach. Czuł, że jest gotowy wrócić do pracy, kiedy doleciał do pisk tej dziewczyny. Otworzył oczy, widział w sporej odległości przed sobą jak dziewczyna wbiega do hali, chłopak, który stał koło niej, upada i wczołguje się tyłem do magazynu i zamyka za sobą drzwi. Głupi gówniarze, pomyślał, straszą się nie dając mu pracować. Czemu miał takiego pecha, że przyjechał tu akurat wtedy, kiedy oni. Dostrzegł w odległości kolejną postać, może to był jeden z chłopaków, ale miał jakieś dziwne wrażenia, że jednak nie. Wyrzucił niedopałek, wyjął z plecaka teleobiektyw i szybko przytwierdził go do aparatu. Przybliżył maksymalnie, widział jedynie kontur postaci, w słabym świetle księżyca nie był w stanie przyjrzeć się twarzy, ale był niemal pewny, że nie jest to żaden ze spotkanych wcześniej studentów. Postać trzymała w ręku coś, co przypominało gruby zagięty pręt i szła w stronę hali, do której wbiegła dziewczyna.

- Co jest… - słowa uwięzły mu w gardle, to co zobaczył przeraziło go potwornie. Nie chciał patrzeć, ale nie mógł też oderwać wzroku. Widział jak z budynku wybiega ktoś prosto na postać z prętem, w pierwszej chwili nie wiedział kto, ale po paru sekundach rozpoznał dziewczynę. Zobaczył pręt wbijający się w jej brzuch i nieznajomego przekręcającego metalowy koniec wystający z dziewczyny.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
go24
Użytkownik - go24

O sobie samym:
Ostatnio widziany: 2014-12-14 08:32:23