- Nie lubię autorów, którzy traktują mnie, czytelniczkę, jak idiotkę, tak samo jak tych, którzy się wymądrzają i popisują. Cenię tych, którzy opowiadają mi dobrą historię, bez moralizatorstwa. Jak Jane Austin. Takich, którzy zapraszają mnie do swojego świata subtelnie i zostawiają w nim miejsce, w którym też mogę tam zaistnieć. Jak Joyce Carol Oates czy Ian McEwan. O literaturze środka, której wciąż jest u nas za mało, mówi w rozmowie z Joanną Batorską Aneta Borowiec, autorka książki Wilczyce. Zapraszamy do lektury całego tekstu, opublikowanego w naszym dziale publicystycznym.
Wywiad z Anetą Borowiec
Data: 2013-02-01 14:50:43 | Ten artykuł przeczytasz w 1 min.
REKLAMA