Zajęcia na studiach z literatury poświęcone… piosenkom Taylor Swift

Data: 2023-08-16 10:32:07 | Ten artykuł przeczytasz w 5 min. Autor: Martyna Kozieł
udostępnij Tweet

Wykłady na studiach z literatury nie muszą dotyczyć tylko epok literackich i przemian w historii literatury. Przekonają się o tym studenci jednego z uniwersytetów, gdzie od przyszłego roku akademickiego pojawi się kurs oparty na… tekstach piosenek Taylor Swift. 

Taylor Swift na koncercie
fot. Eva Rinaldi / CC BY-SA 2.0 / Flickr.com

Taylor Swift to od kilku lat to jedna z najpopularniejszych amerykański piosenkarek, a także kompozytorka i autorka tekstów. Swift jest pierwszą kobietą, której cztery różne albumy w jednym czasie znalazły się w pierwszej dziesiątce na liście przebojów w USA, jednak jej popularność przekłada się nie tylko na sprzedaż biletów na koncerty. Jak się okazuje, teraz jej piosenki mają stanowić inspirację dla zajęć na studiach z literatury.

Taylor Swift będzie miała swoje własne wykłady

Elly McCausland to wykładowczyni na Uniwersytecie w Gandawie, a także wieloletnia fanka Taylor Swift. Naukowczyni zdecydowała się w ramach kursu fakultatywnego stworzyć zajęcia o literaturze angielskiej z perspektywy tekstów amerykańskiej piosenkarki. Okazuje się, że sporo osób od dawna marzyło o tego typu wykładach:

Nigdy nie miałam tak wielu e-maili od podekscytowanych studentów z zapytaniami o to, czy mogą wziąć udział w kursie. A właściwie także od nie-studentów, ludzi, którzy nie są częścią uniwersytetu i którzy chcą w jakiś sposób uczestniczyć w zajęciach.

Będzie to pierwszy tego typu kurs w Europie. W 2022 roku Clive Davis z Uniwersytetu Nowojorskiego był pionierem i stworzył zajęcia w jakimś stopniu poświęcone Taylor Swift. Środowisko akademickie w USA podchwyciło ten pomysł i od tego czasu powstało już kilka kursów skupiających się na różnych aspektach muzyki artystki. 

Co łączy teksty Swift i literaturę angielską?

Okazuje się, że McCausland udało się znaleźć wiele podobieństw między tekstami Swift a angielską literaturą, którą badaczka od wielu lat dogłębnie studiowała. Przykładowo piosenkę The Great War zestawiła z twórczością Sylvii Plath, która mocno krytykowała wszelkie związane z wojną i przemocą działania. Utwór mad woman można — zdaniem naukowczyni — połączyć z opowiadaniem Charlotte Perkins Gilmy, które także porusza tematy związane z patriarchatem i zdrowiem psychicznym. 

czytaj także: Najpopularniejsze książki lipca 2023. Znamy bestsellery księgarń tych wakacji

Kurs będzie nosił tytuł Literatura: wersja Taylor. Wiadomo już, że teksty piosenkarki staną się wyjściem do pogłębionych dyskusji na temat angielskiej literatury i będą mogły w jakiś sposób zmienić punkt widzenia studentów:

Chcę pokazać studentom, że chociaż te teksty mogą wydawać się niedostępne, to jednak jest szansa, że staną się bardziej przystępne, jeśli spojrzymy na nie z nieco innej perspektywy. Szekspir więc w pewnym sensie odpowiada na te same pytania, co dziś Taylor Swift. To wydaje się szalone, ale tak jest. 

Badaczka wspomina, że spotkała się z wieloma sceptycznymi głosami, jednak mimo wszystko zaznacza, że kurs będzie się toczył na gruncie akademickim i ma usatysfakcjonować zarówno fanów, jak i osoby niezaznajomione z muzyką gwiazdy, a także jej krytyków. Studenci będą więc mogli swobodnie dyskutować i wypowiadać się krytycznie zarówno na temat tekstów Swift, jak i innych utworów. 

Chcę, aby uczniowie zdali sobie sprawę, że o tematach o których się uczą, mogą myśleć w ten sam sposób jak myślą o mediach, z których korzystają na co dzień, czy to muzyka, Netflix, podcast, TikTok.

– o kursie opowiada badaczka

Czy w Polsce Swifties doczekają się swoich zajęć na uniwersytetach? 

W ostatnim czasie coraz częściej mówi się o prawdziwym fenomenie na twórczość Taylor Swift. Co więcej, fanki i fani wokalistki doczekali się już nawet swojej własnej nazwy: Swifties to grupa najwierniejszych słuchaczek i słuchaczy. Czy dla polskich Swifties uniwersytety także przygotowują podobne kursy? Na to pytanie na razie trudno odpowiedzieć, choć jednocześnie warto zauważyć, że nie jest to niemożliwe. Ze względu na nową formułę studiów, na wielu polskich uczelniach osoby studiujące – poza przedmiotami obowiązkowymi – mają do wyboru także przedmioty fakultatywne, które często tworzone są wokół konkretnych zainteresowań badawczych naukowców. 

Czytaj także: Ponad 600 złotych za książki. Rozpoczyna się kolejny sezon na podręczniki szkolne

Tak też studenci kierunków takich jak filologia polska, sztuka pisania czy innych studiów literaturoznawczych często mogą brać udział w zajęciach, które w ramowych programach – na przykład 10 czy 20 lat temu – nie mogłyby się pojawić. Na kierunku polonistyka-komparatystyka na Uniwersytecie Jagiellońskim studenci mogą np. brać udział w kursach zatytułowanych: Rewolucja francuska w kulturze, literaturze i sztuce, Wątki spirytystyczne w kulturze, literaturze i sztuce czy Portret - między malarstwem a literaturą. Na sztuce pisania na Uniwersytecie Śląskim studenci w przyszłym roku mają do wyboru kursy: Literatura i kulinaria, Nieużytki. Literacki obieg odpadów czy Role Playing Games. Z kolei filolodzy polscy z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu mogą wziąć udział w wykładach fakultatywnych takich jak Słowo, reżyser, aktor, scena czy Antyczne dziedzictwo Europy. W przeszłości na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Łódzkiego odbywały się z kolei zajęcia poświęcone Agnieszce Osieckiej, które zatytułowane zostały Agnieszka Osiecka - poezja śpiewana i teatr muzyczny.

 

źródło: theguardian.com
Tagi: literatura,

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Zły Samarytanin
Jarosław Dobrowolski ;
Zły Samarytanin
Kobiety naukowców
Aleksandra Glapa-Nowak
Kobiety naukowców
Skazana na niepamięć
B. M. W. Sobol ;
Skazana na niepamięć
Nóż
Salman Rushdie
Nóż
Apaszka w kwiaty jabłoni
Anna Wojtkowska-Witala
Apaszka w kwiaty jabłoni
Pokaż wszystkie recenzje