Myśleliście, że widzieliście już wszystko? Zapewniamy, że nie mogliście się bardziej mylić. Od paru dni w sieci krążą bowiem zdjęcia biblioteki publicznej małego miasteczka Otsego w stanie Michigan w Stanach Zjednoczonych. Możemy Was zapewnić – zakochacie się w niej.
Choć nadal panuje stereotyp, że biblioteki to miejsca pełne starych regałów z pilśniowej, to coraz częściej okazuje się, że pomysły na urządzanie bibliotek potrafią być naprawdę kreatywne. Udowadnia to Otsego District Library – biblioteka z miasteczka Otsego, którego powierzchnia wynosi… 33% obszaru polskiego Wąchocka, a tym samym 0,1% obszaru Warszawy!
Otsego Disctrict Library to miejsce, w którym kultura ma się dobrze. Tak sądzić można po licznych wydarzeniach, które aktywne są na profilu na Facebooku biblioteki. Co więcej, niedawno prace modernizacji sprzętu technologicznego zapewniła pewna firma IT, która w sieci pochwaliła się… wyglądem biblioteki.
Na czytelników czeka między innymi strefa z nowoczesnym sprzętem komputerowym, kafejka z ekspresem do kawy na kapsułki, strefa dla dzieci, strumień roślin wraz z… drewnianą kładką oraz…literacki domek, w którym poczytać mogą najmłodsi. Starsi czytelnicy doceniają zaś miękkie, ogromne fotele, w których każdy może zatopić się w lekturze.
Ta pełna przepychu biblioteka stanowi dość oryginalną propozycję w porównaniu z obecną modę na skandynawski minimalizm. W ostatnim czasie pisaliśmy także o bibliotece uniwersyteckiej, która postanowiła ze swojej biblioteki… usunąć książki na rzecz tworzenia miejsc do pracy dla studentów.
Co sądzicie o takiej bibliotece? Chętnie korzystalibyście z jej usług?
