Od tygodni prac nad tworzeniem scenariuszy nie prowadzą amerykańscy scenarzyści filmowi. W nocy z czwartku na piątek swój strajk rozpoczęli również aktorzy. W efekcie prace nad wieloma popularnymi filmami i serialami zostały natychmiast wstrzymane, a premiery najbardziej wyczekiwanych produkcji najbliższych miesięcy i lat mogą zaliczyć solidne opóźnienia.
- W Stanach Zjednoczonych od kilku tygodni scenarzyści filmowi protestują, żądając polepszenia warunków pracy i nowych uregulowań prawnych
- W ostatnich godzinach swój strajk rozpoczęli także aktorzy
- Efektem strajku może być opóźnienie premier wielu nowych filmów i seriali
Takiej sytuacji nie było od kilkudziesięciu lat. Po tygodniach impasu w negocjacjach związku zawodowego amerykańskich scenarzystów z producentami i strajku, podczas którego żaden ze zrzeszonych w Gildii Scenarzystów twórców nie może prowadzić prac nad pisaniem czy dopracowywaniem scenariuszy, swój protest rozpoczęli również aktorzy. SAG-AFTRA, związek zawodowy reprezentujący interesy aktorów poinformował w nocy, że nowy kontrakt z producentami filmowymi nie został podpisany. W efekcie aktorzy zaprzestali pracy na planach filmowych, a także jakichkolwiek działań promujących trafiające obecnie do kin filmy. Wybitny reżyser Christopher Nolan podczas uroczystej premiery filmu Oppenheimer poinformował, że gwiazdy produkcji w ramach wsparcia strajku opuściły salę kinową. Podobnych słów możemy w najbliższych dniach i tygodniach usłyszeć zdecydowanie więcej.
Czym jest strajk aktorów?
Strajk aktorów to protest twórców zrzeszonych w tzw. Gildii Aktorów (SAG-AFTRA), wynikający z fatalnych warunków pracy aktorów na wielu planach filmowych. SAG-AFTRA zrzesza ponad 160 tysięcy aktorów, spośród których ponad 97,9% osób opowiedziało się za zorganizowaniem strajku, jeśli w czasie negocjacji z AMPTP (organizacja zrzeszająca producentów filmowych) nie dojdzie do uwzględnienia ich postulatów. W efekcie rozpoczęcia strajku aktorzy zrzeszeni w Gildii nie mogą prowadzić prac na planach filmowych, ale też angażować się w promocję filmów. Krótko mówiąc: nie mogą wykonywać swojej pracy. Powoduje to natychmiastowe zatrzymanie pracy na wielu planach filmowych.
Strajk aktorów – czego żądają protestujący?
Postulaty aktorów są proste. Oczekują oni:
- podwyższenia płacy minimalnej (ta spadła, bo mimo rosnącej inflacji pozostała na niezmienionym poziomie)
- wyższych tantiem za udział w filmach i serialach dostępnych na platformach streamingowych
- ustalenia zasad korzystania ze sztucznej inteligencji. Chodzi przede wszystkim o przypadek, gdy aktor podpisuje zgodę na wykorzystywanie swojego wizerunku przez studio filmowe, a potem jest on generowany komputerowo podczas produkcji filmu. Ważne jest także przyznanie wynagrodzenia aktorom, jeśli ich praca jest wykorzystywana do nauki sztucznej inteligencji
- lepszych warunków pracy.
Strajk aktorów to wydarzenie bez precedensu w najnowszej historii. To protest tak szeroko zakrojony i mający tak wielki wpływ na produkcję filmową, że ostatni strajk aktorów w historii, mający miejsce w 1986 roku, trwał zaledwie 14 godzin – tak duża była presja na producentów. Wielu komentatorów nie wierzyło, że w tym roku dojdzie do podobnego protestu. Na ostatnim etapie rozmów uczestniczył w nich nawet mediator federalny. Niestety, bez efektu.
Stanowisko Gildii Aktorów
Gildia Aktorów zarzuca też stronie producenckiej, że całkowicie ignoruje postulaty aktorów i nie zgadza się na sprawiedliwe warunki. Szefowa SAG-AFTRA powiedziała ponadto, że „odpowiedź AMPTP na propozycje aktorów była obraźliwa i oznaczała całkowity brak szacunku wobec drugiej strony". Podobne są wypowiedzi pozostałych przedstawicieli aktorów.
Równoczesny protest aktorów i scenarzystów jest wydarzeniem niemal bez precedensu. Ostatnio do równoczesnego strajku obu gildii doszło w 1960 roku, kiedy szefem zrzeszenia aktorów był późniejszy prezydent, Ronald Reagan.
Strajk aktorów: co mówią producenci?
Wypowiedzi producentów są niemal równie ostre jak opinie aktorów. Zdaniem Boba Igera, który kieruje Disneyem, „oczekiwania aktorów nie są realistyczne" i „przyczyniają się w sposób destrukcyjny do i tak dużych wyzwań, przed jakimi stoi branża filmowa". Przedstawiciele Gildii Aktorów skomentowali, że studia „udają biedne" i „stoją po niewłaściwej stronie".
Strajk aktorów: jakie filmy i seriale będą opóźnione?
Protest w znaczący sposób przyczyni się do wstrzymania lub opóźnienia prac na wielu planach filmowych. Stanie się tak w przypadku trzeciego Deadpoola, czy filmu Mortal Kombat 2. Nieco bardziej złożona jest sytuacja na planie drugiej części Gladiatora Ridleya Scotta, tu część aktorów nie należy do gildii i sceny z ich udziałem powstawać będą w pierwszej kolejności. Strajk nie powinien wpłynąć natomiast chociażby na premierę kolejnego sezonu Pierścieni Władzy – tu zdjęcia nakręcono przed rozpoczęciem strajku.
Zapowiedziano już, że bez przeszkód powstawać będą zdjęcia do 2 sezonu serialu Ród smoka – jest on kręcony w Europie i obowiązują tu europejskie uwarunkowania prawne, a także do serialowego prequelu filmu Diuna.
Jeśli zdjęcia do filmu lub serialu realizowane są poza Stanami Zjednoczonymi, a w obsadzie jest wielu aktorów spoza Ameryki, studia mogą zreorganizować pracę na planach i w pierwszej kolejności realizować zdjęcia z aktorami, którzy nie należą do gildii. Mogą też ponownie obsadzić główne role.