W sierpniu Rada Języka Polskiego na swojej stronie opublikowała odpowiedź na list dot. używania słowa „Murzyn” wobec osób czarnoskórych.
Rada Języka Polskiego w sierpniu odpowiedziała na nadesłany list z prośbą o udzielenie opinii na temat pejoratywnego znaczenia słowa „Murzyn” w stosunku do osób czarnoskórych. W imieniu Rady Języka Polskiego odpowiedź przygotował Marek Łaziński, doktor habilitowany i profesor Uniwersytetu Warszawskiego.
Profesor Łaziński w swojej opinii zauważył, że w przeszłości faktycznie – odbiór słowa „Murzyn” czy „Murzynka” nie był negatywny, lecz neutralny. Z czasem jednak słowa te zostały „obarczone bagażem negatywnych konotacji”.
Zdaniem Łazińskiego, w przeszłości użytkownicy języka polskiego korzystali z tego również w pozytywnych kontekstach. Dziś – powinniśmy się go raczej wystrzegać, bowiem jest nie tylko związane z negatywnymi skojarzeniami, lecz także – jak podkreśla profesor – archaiczne.
Marek Łaziński wyraźnie zaznaczył, dlaczego powinniśmy wystrzegać się używania słowa „Murzyn” w kontekście osób czarno– i ciemnoskórych. Przede wszystkim konsultant RJP zauważa, że większość określeń pochodzi z okresu niewolnictwa i od lat nazwy te ustępują miejsca nowym słowom. Ten sam proces zauważa się również w języku polskim.
Co więcej, ze słowem „Murzyn” powiązanych jest sporo negatywnych stereotypów, a same osoby czarno– i ciemnoskóre wolą, by w ich określaniu używano, np. rzeczowników związanych z faktycznym pochodzeniem konkretnych osób (np. Nigeryjczyk czy Afrykańczyk). Marek Łaziński w swojej wypowiedzi podkreślił:
[Słowo „Murzyn” – red.] Określa nie narodowość ani pochodzenie geograficzne, tylko kolor skóry, a ta cecha podobnie jak kolor włosów, wzrost, typ figury nie musi być istotna w opisie człowieka. Słowo Murzyn w podmiocie zdania zastępuje nam słowo podstawowe człowiek czy mężczyzna (Murzynka zastępuje słowo kobieta), zmusza nas do wskazania cechy fizycznej, która mogłaby pozostać nienazwana, gdyby była przymiotnikiem. Łatwiej powiedzieć po prostu człowiek zamiast czarnoskóry człowiek niż zastąpić słowo Murzyn innym.
Na temat słowa „Murzyn” od dawna trwają spory, jednak zdaniem językoznawcy, w dzisiejszym świecie nie jest odpowiednim używanie tego wyrażenia wobec osób o ciemnym kolorze skóry. Nie chodzi natomiast o samą polityczną poprawność, ale o uszanowanie drugiej osoby. Z drugiej strony, zdaniem Łazińskiego, część osób starszych, którzy uważają, że słowo to nie ma określenia negatywnego, wciąż będzie je używało.
Debaty na temat poszanowania osób odmiennego koloru skóry trwają od lat, jednak w ostatnim czasie nasiliły się na całym świecie po manifestach w Stanach Zjednoczonych związanych z ruchem Black Lives Matter i śmiercią George’a Floyda.
W Polsce w tym roku powstała m.in. petycja związana z usunięciem z listy lektur powieści W pustyni i w puszczy Henryka Sienkiewicza. Petycję stworzyła nauczycielka, która podkreślała, że w książce tej przedstawione są przestarzałe rasistowskie stereotypy, a kolonializacja ukazana została w pozytywnym świetle. Nauczyciele w opiniach na Facebooku podkreślali, że często w czasie zajęć języka polskiego nie ma odpowiednio dużo czasu na wyjaśnienie uczniom, dlaczego część zachowań przedstawionych w książce nie była właściwa. Do petycji odniósł się wówczas prezydent Andrzej Duda.