Czegoś takiego jeszcze nie widzieliście! Mała krakowska firma wystartowała ze startupem, który z pewnością Was zaskoczy. W końcu kto by się spodziewał, że ktoś wpadnie na pomysł stworzenia internetowego kalkulatora, obliczającego, ile czasu potrzeba na przeczytanie poszczególnych książek Olgi Tokarczuk?
Dostępne w sieci narzędzie opracowane zostało z myślą o zbliżającej się gali wręczenia nagrody, które odbędzie się 10. grudnia 2019 roku w Sztokholmie w Szwecji. Do tej uroczystości pozostało jeszcze sporo czasu, który warto poświęcić właśnie na nadrobienie lektury książek wydanych przez Olgę Tokarczuk.
fot. Borys Nieśpielak / DeFacto
- Przeczytaj także: Polscy nobliści schodzą z piedestału. Nowa książka Sławomira Kopra
By skorzystać z kalkulatora, możemy wybrać, kiedy rozpoczniemy lekturę, iloma dniami urlopu dysponujemy, jak szybko czytamy i ile czasu dziennie poświęcimy na lekturę. Możemy też wybrać, w jakiej kolejności chcemy czytać książki Noblistki – poczynając od tych, które uzyskały najlepsze oceny, od najkrótszych, najdłuższych czy wydanych najdawniej? I tak, jeśli na lekturę poświęcimy dwie godziny dziennie i mamy przeciętne tempo czytania (pół strony na minutę), to lektura liczącej 284 strony książki Prawiek i inne czasy zajmie nam 5 dni. Dla porównania: najbardziej obszerną powieść Tokarczuk, Księgi Jakubowe przeczytamy w tym tempie w ponad dwa tygodnie (to ponad 912 stron). Z kolei żeby przeczytać w przeciętnym tempie wszystkie książki Olgi Tokarczuk przed dniem wręczenia jej Nagrody Nobla w dziedzinie literatury, musielibyśmy poświęcić ponad 9 godzin dziennie!
Wszystkie informacje dotyczące autorki, jej prac, nagrody oraz gali znajdziecie w naszym artykule.
Licznik znajdziecie poniżej: