Harry Potter to jedna z najpopularniejszych książek dla dzieci na świecie. Opowieść o młodym czarodzieju szybko zdobyła wielką popularność. Jedna z polskich szkół – na wniosek rodziców – musiała jednak wycofać omawianie książki jako lektury szkolnej.
fot. TVN / WBChociaż od pierwszego wydania powieści Harry Potter i kamień filozoficzny minęło już ponad 20 lat, to cykl o młodym czarodzieju nadal wzbudza wiele kontrowersji. Do niedawna książkę tę można było omawiać w formie lektury w szkołach podstawowych. Chociaż tytuł ten oficjalnie zniknął z ministerialnej listy, niektórzy nauczyciele sami chcieli przedstawić zalety książki uczniom.
Czytaj także: Egzemplarz Harry’ego Pottera sprzedany za ponad 133 tysiące złotych!
Do wycofania książki z listy lektur na skutek decyzji dyrekcji i grona pedagogicznego doszło w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Lisowie w gminie Herby (oddalone ok. 30 km od Częstochowy). O sprawie poinformował lokalny portal lubliniecki.pl.
Jak wskazują dziennikarze serwisu, rodzice uczniów chodzących do szkoły we wsi Lisów zdecydowali się stworzyć odpowiednią petycję, w której podpisali się, by ukazać swój sprzeciw wobec analizowaniu Harry’ego Pottera w szkole. W treści petycji znalazło się uzasadnienie decyzji rodziców (pisownia oryginalna):
My niżej podpisani, rodzice uczniów klas V, IV i III w związku z naszymi przekonaniami religijnymi wnosimy petycję o podjęcie działań, w celu całkowitego zniesienia lektury „Harry Potter i Kamień Filozoficzny" J. K. Rowling, z zajęć lekcyjnych języka polskiego w naszej szkole.
Jest to książka, która dokładnie opisuje praktyki okultystyczne, inicjacyjne, ezoteryczne, a nawet satanistyczne. Są to opinie wielu hierarchów kościelnych takich jak: ks. egzorcysty Aleksandra Posackiego, Kardynała Josepha Ratzingera (późniejszego Papieża Benedykta XVI), rzymskiego egzorcysty Ojca Gabriela Amorta, jak i wielu innych.
Szkoła Hogwart, przedstawiona w książce jest zamkniętym światem przemocy i grozy, przekleństw i uroków. Świat ludzi jest poniżany, natomiast świat czarodziejów i czarownic jest gloryfikowany, przez co jest to zaproszenie młodego czytelnika nudnego świata ludzi „do ciekawego, pełnego przygód świata okultystycznego".
Różnicę między klasycznymi baśniami, a Harrym Potterem stanowi fakt, że w baśniach i powieściach fantastycznych Lewisa, czy Tolkiena magią nie zajmują się ludzie, tylko postacie fantastyczne: dobre (wróżki, skrzatv, elfy), lub złe (czarownice, czarnoksiężnicy i tym podobne), co oznacza pewnego rodzaju przenośnię, domniemanie niektórych faktów i zdarzeń. Natomiast w powieści J. K. Rowling marny do czynienia z chłopcem uczącym się w szkole prawdziwych sztuk okultystycznych, takich jak: numerologia, wróżbiarstwo i wiele innych.
Ponadto książka ta nie znajduje się w podstawie programowej na rok 2019/2020, ani jako lektura obowiązkowa, jak również uzupełniająca, dlatego nie widzimy powodu by marnować na nią godziny lekcyjne.
My, jako katoliccy rodzice, nie możemy pozwolić, by treści wyżej wymienionej książki infekowały umysły i duszę naszych dzieci. I z tego też powodu prosimy Panią Dyrektor o pozytywne rozważenie naszej petycji.
Mając na uwadze powyższe argumenty, zwracamy się również z prośbą o pisemne uzasadnienie wyboru tejże lektury, oraz wypisanie jakie cele dydaktyczne i wychowawcze zostaną osiągnięte po przeczytaniu ,,Harrego Pottera ...” J.K Rowling.
Na petycję rodziców odpowiedziała szkoła. Reprezentująca jednostkę dyrektorka Katarzyna Adamik w swojej siedmiostronicowej odpowiedzi na pismo rodziców podkreśliła, że Kościół katolicki nigdy oficjalnie nie uznał książek z cyklu o Harrym Potterze za niebezpiecznie. Podała natomiast przykłady, które były sprzeczne z tą tezą – m.in. wypowiedzi Szymona Hołowni, ks. dr. Janusza Królikowskiego z Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, ks. Dariusza Madejczyka z "Przewodnika Katolickiego" czy ks. Grzegorza Kramera.
Czytaj także: Książki Szymona Hołowni. Jakie poglądy ma kandydat na prezydenta?
Co więcej, pedagożka wskazała także na szereg zalet, jakie płyną z tej lektury – a jest nią między innymi możliwość wykorzystania powieści w wielu pracach pisemnych na języku polskim (tytuł ten wskazywany jest także w jednym z modeli odpowiedzi na stronie Centralnej Komisji Egzaminacyjnej). Harry Potter może także zachęcić uczniów do poszukiwania lektur na własną rękę i czytania książek.
"Harry Potter i Kamień Filozoficzny" to książka, do której podczas dłuższych prac pisemnych najczęściej odwołują się uczniowie. Tematy w niej poruszane - przyjaźń między głównymi bohaterami, miłość (mama Harrego Pottera oddała za niego życie), rola rodziny (Harry Potter w zwierciadle, które pokazuje największe pragnienie ludzi, widzi swoją rodzinę, ponieważ dorastał bez niej), niedzielenie ludzi ze względu na pochodzenie i przynależność społeczną (przyjaźń zawiązuje się między trójką bohaterów, z których jeden jest sierotą -Harry Potter, drugi jest biedny - Ron, trzeci pochodzi z ludzkiej rodziny - Hermiona), krytykowanie osób niesympatycznych, zarozumiałych i wywyższających się (postać Draco Malfoya) pozwalają na dopasowanie tej lektury do większości poleceń egzaminacyjnych. Jest to bezcenne zwłaszcza w przypadku uczniów słabszych, którzy mają problem z przypomnieniem sobie treści innych lektur - pisała w odpowiedzi dyrektorka.
Dyrekcja podkreśliła także, że omawiana lektura spełnia wiele celów wychowawczych i dydaktycznych, m.in. wpisuje się w zagadnienia z zakresu kształcenia literackiego i kulturowego (np. rozwijanie zdolności dostrzegania wartości: prawdy, dobra, piękna, szacunku dla człowieka, kierowania się tymi wartościami), kształcenia językowego, tworzenia wypowiedzi i samokształcenia. Co więcej, w liście dyrekcji zwrócono uwagę także na zachowanie niektórych uczniów – jedna z uczennic podczas zajęć z komunikacji językowej, w czasie których uczono standardowych gestów języka migowego, miała wykrzyczeć: Nie pokazujcie tego znaku, to znak szatana! Nie pokazuj tego!
Finalnie jednak, władze szkoły zdecydowała się wycofać lekturę ze szkoły. Mając na uwadze dobro dzieci, zdecydowano się na nieomawianie jej w czasie zajęć lekcyjnych.
Wybierając książkę "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" na szkolną lekturę nauczyciele kierowali się chęcią zmotywowania uczniów do czytania, wskazania na to, co dobre i piękne. Obecnie uczniowie rozpatrują książkę nie w kontekście literackim, tylko niezdrowej ciekawości, rozbudzonej przez rodziców, którzy zakazują jej czytania. Szanując prawo rodziców do wychowania dzieci według własnego światopoglądu i przekonań religijnych, jesteśmy przerażeni tym, w jakie dyskusje (które w ogóle nie powinny być ich udziałem) zostały wciągnięte dzieci.
W związku z tym, mając na uwadze tylko i wyłącznie dobro dzieci, nauczyciele poloniści zdecydowali się na nieomawianie książki "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" jako lektury na lekcji.
(...)
Grono Pedagogiczne Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Lisowie wyraża ubolewanie, że Rodzice nie doceniają nauczycielskiej troski o wszechstronny rozwój uczniów. Naszym zdaniem uczniowie ZSP w Liszowie zostaną pozbawieni możliwości poznania książki znanej na całym świecie, a tym samym niejako wykluczeni z uczestniczenia w poznawaniu szeroko pojętej kultury - czytamy w odpowiedzi podpisanej przez mgr Adamik.
Sprawa związana z Harrym Potterem w szkole rozpoczęła się w październiku bieżącego roku.
Co sądzicie o decyzji szkoły i rodziców? Czy książkę J.K. Rowling warto czytać w szkołach?
