Zły

Ocena: 4.75 (4 głosów)

Kryminalny majstersztyk jednego z najlepszych polskich autorów

Wrocław, szare czasy PRL- u.

We wrocławskich Świniarach zaginęła młoda kobieta. Milicja prowadzi sprawę zaginięcia, ale porucznik Adam Kozłowski jest przekonany, że kobieta została zamordowana. Tylko Henryk Kolasa i jego przyszła teściowa wiedzą, co tak naprawdę się wydarzyło. Mężczyzna pod wpływem impulsu zabił Anetę Sadowską i ukrył ciało. Kolasa w zbrodnię wrabia niewinnego człowieka. Milicja dokonuje zatrzymania pewna, że złapała mordercę.

Parę lat później Kolasa uderza ponownie. Z jego rąk ginie kilka kobiet. Kozłowski jest przekonany, że ma do czynienia z seryjnym mordercą, ale początkowo nikt mu nie wierzy.

Czy śledczym uda się powstrzymać psychopatę?

Czy milicja tym razem trafnie wytypuję sprawcę?

Informacje dodatkowe o Zły:

Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2024-09-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788383820613
Liczba stron: 453

Tagi: Literatura kryminalna i detektywistyczna Thrillery i suspens

więcej

Kup książkę Zły

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zły - opinie o książce

Avatar użytkownika - olgamajerska
olgamajerska
Przeczytane:2024-10-06, Ocena: 5, Przeczytałam,

Zły. Bezwzględny. Okrutny. 

Wyzbyty sumienia. 

Z najgorszych najgorszy. 

Odbiera życia dar. Przyszłość kradnie. 

W okrutnych łapskach ją trzyma.

Aby wydobyć złe na wierzch. 

Aby je z siebie wypuścić.

Impuls. Podryg. Kusi go. Popycha. 

Chore żądze. Obrzydliwe. Brudne. 

Wymykają się z niego. 

Łapczywie. Zachłannie. Ujścia szukają. 

 

Ona.

Młoda. Piękna. 

Życia pełna. 

W sukience w kwiaty. 

Z marzeniami. 

Planami. 

Nadziejami. 

 

Niewinna. 

Nieświadoma. 

Że mija potwora. 

Że to jej ostatni oddech.

Że już nic nie będzie potem. Ani później. 

Tylko cios. 

Tylko ból. 

I już ciemność. 

Na zawsze. 

A było ich więcej. Tych, które nie zawiniły niczym. W złym miejscu się pojawiły. O złym czasie. Kolejny cios. Kolejny czyjś koniec. A on drwi. Niewzruszony. Bezlitosny. Bezkarny. 

 

PRL. Szarość. Ciemność. Wrocław w tle. Z realiami tak idealne odtworzonymi przez autora. Zachwyt, jeszcze raz zachwyt nad tym klimatem. Czułam to tak, jakbym tam była. Oczami wyobraźni chłonęłam milicyjne procedury, esbeckie działania. Czuć tutaj ducha. W ludziach. W sytuacjach. W przedmiotach. Ta aura mnie porwała. Przywłaszczyła mnie do siebie. Przeszyła. Mocno. Gęsto. Intensywnie. Autor nie tylko opowiada. On kreśli. Nasyca i dopieszcza każdy szczegół, każdy moment tej historii. 

 

Kryminał z krwi i kości. Rasowy. Mocny. Emocjonujący. 

Dużo w nim o ludziach. O złu, które ich pochłonęło. Rozdrapało wartości. Rozmyło je. Wyzbyło resztki ludzkich odruchów. Wkroczyło w karty tej opowieści i się mocno w nią wgryzło. Zaznaczyło dobitnie swoją obecność. Lecz dobra także nie zabrakło. Zachowania własnych zasad. Wbrew systemowi. Kierowania się przyzwoitością. Czymś więcej. Tutaj na uwagę zasługuje postać milicjanta Kozłowskiego. Ach, jakże ja go polubiłam. 

 

Takiego kryminału potrzebowałam. Opowieści, która mnie pochłonie. Po prostu. Która da wytchnienie. Soczysta. Mięsista rozrywka. Polecam bardzo. 

Link do opinii

Przeniesienie akcji powieści w mroczne i ponure czasy PRL-u powoduje, że od razu atmosfera robi się mrocznie.

Dochodzi do zbrodni, jest śledztwo i jest ukrywający się morderca. Zaskoczeni? Jak tak to nie wiem dlaczego bo w końcu to kryminał ?

 

Kto zna twórczość Autora, ten poczuje w tej powieści smak ,,Zwierza", udoskonalony przez rozwinięty warsztat pisarza. Mamy śledztwo, realia milicyjne i poznajemy jednocześnie tę drugą stronę, obraz mordercy i jego rodziny.

Kościelny stworzył kolejnego potwora, którego bezwzględność i brak emocji przerażają. Jednak nie tylko on jest tym złym, tutaj zło ma wiele twarzy.

 

Piotr Kościelny potrafi wplątać czytelnika w sieć zdarzeń. Mało tego, potrafi zawsze zaskoczyć i nie inaczej jest tym razem. Poczułam kilka razy ogromną wściekłość i nie raz zastanawiałam się czy jest tu jakaś szansa na choć maleńki happy end.

 

Więc jeśli lubisz silne emocje, nie boisz się stanąć oko w oko ze złem to ja bardzo polecam.

Ode mnie mocne 7/10

Link do opinii
Avatar użytkownika - ktomzynska
ktomzynska
Przeczytane:2024-10-09, Ocena: 5, Przeczytałam,

Znasz twórczość Piotra Kościelnego? ?
Każdy, kto miał z nią styczność, zapewne zauważył, że powieści autora są niesamowicie realistyczne. Kościelny uwielbia poruszać trudne, a wręcz patologiczne tematy, które wstrząsają czytelnikiem. Jednak ,,Zły" to prawdziwe arcydzieło gatunkowe, którym autor jeszcze bardziej podniósł sobie już i tak wysoko postawioną poprzeczkę!

 

,,Zły" przenosi nas w mroczne czasy PRL-u, gdzie ludzie zmagają się z szarą rzeczywistością, a Wrocław i jego obrzeża nęka zło w czystej postaci... Zło, które doskonale się ukrywa i wtapia w tłum.

 

Piotr Kościelny postawił tym razem na odwróconą strukturę kryminału, ponieważ już od samego początku wiemy, kto jest sprawcą, a cała fabuła opiera się na dążeniu do sprawiedliwości. Zostajemy więc uwikłani w zawiłe, ale jednocześnie nieudolne śledztwo, które często zbacza z właściwego toru. Jednak czy w tamtych czasach mogło być inaczej? Zdecydowanie nie! Autor doskonale ukazuje trudności pracy w milicji, nieudolność systemu oraz mroczną stronę życia społecznego, pełnego trudnych relacji i nieufności. Czuć tutaj ogromną dawkę niepokoju i niepewności charakterystycznych dla minionych lat, w które idealnie została wpleciona geneza czystego zła. To PRL w pełnej krasie, o którym naprawdę uwielbiam czytać w kryminałach!

 

Portret psychologiczny Henryka Kosa - mordercy - został świetnie nakreślony. Czujemy, jak zmaga się on ze swoimi demonami, a jednocześnie jesteśmy świadkami, jak jego motywacje dotyczące zbrodni się przeobrażają, stając się coraz bardziej przerażające. Choć znamy tożsamość mordercy od samego początku, to zakończenie wbija w fotel, bo czegoś takiego nie sposób było przewidzieć.

 

,,Zły" to powieść wciągająca już od pierwszych stron. Otacza nas mrokiem i ciężarem czasów PRL-u, nie pozwalając nabrać głębszego oddechu. Napięcie stale rośnie, by w finale uderzyć pełną parą. To historia o tym, jak cienka jest granica między dobrem a złem oraz jak łatwo można się zagubić w zakamarkach własnego umysłu. Serdecznie polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - kryminalnatalerz
kryminalnatalerz
Przeczytane:2024-09-27, Ocena: 5, Przeczytałam,

W ,,Złym" Piotr Kościelny przenosi nas w czasy głębokiego PRL-u: zaczynamy pod koniec lat 70-tych i poznajemy historię trwającą dekadę. Historię, która oddana jest z taką dbałością o szczegóły życia codziennego, że gdybym nie wiedziała, że jest to całkowicie fikcja literacka, to powiedziałabym, że jest to opis czegoś, co zdarzyło się naprawdę. Trzech mężczyzn: jeden morderca, jeden milicjant, jeden esbek. Każdy przedstawia nam swoją perspektywę, każdy daje wgląd do swojej głowy. Każdy jest inny od reszty, każdy ma inne pobudki. I choć z początku wydają nam się bardzo zero-jedynkowi, bardzo łatwi do ocenienia, to jednak im dalej w lekturę, tym coraz więcej budzą pytań, coraz więcej wątpliwości. Bo który z nich jest tak naprawdę tym złym? Tym złym faktycznym, wcielonym? Który z nich najmocniej zasługuje na potępienie? I czy faktycznie zostanie na nie skazany? Bo jest to historia, która zadaje pytania, a nie przynosi odpowiedzi, zmusza czytelnika do refleksji, do zastanowienia, które przychodzi, gdy szok wywołany lekturą opadnie. Kościelny wcale nie musi uciekać się do makabry czy innych tanich chwytów, by wywołać takie emocje - u niego prostota, realność i zwyczajna przypadkowość zdarzeń tak spajają się w jedno, tworzą razem taką mieszankę, że nie sposób się od niej uwolnić, zapomnieć o niej jeszcze długo po skończonej lekturze. Jest to autor, którego książki znam od kilku lat, ale teraz mogę powiedzieć, że "Zły" to faktycznie jest jeden z jego najmocniejszych, najbardziej perfekcyjnych tytułów. Nie jestem w stanie oddać tego, co lektura sobą niesie, musicie poczuć to sami, do czego zachęcam każdego czytelnika, który w prozie kryminalnej szuka więcej niż tylko rozrywki.

Link do opinii
Inne książki autora
Sidła
Piotr Kościelny0
Okładka ksiązki - Sidła

Mroczny thriller od autora takich hitów jak Łowca, Zwierz czy Kuśnierz. Na wrocławski komisariat policji zgłasza się młoda kobieta informująca o zaginięciu...

Dom
Piotr Kościelny0
Okładka ksiązki - Dom

Wschowa to spokojne, niewielkie miasto, którego sielankę przerywają dwie zagadkowe śmierci. Na swoje życie targnęli się były nauczyciel i ksiądz miejscowej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Jak (nie) zostać królową
Katarzyna Redmerska ;
Jak (nie) zostać królową
Niewolnica elfów
Justyna Komuda
Niewolnica elfów
Lucek
Iwonna Buczkowska ;
Lucek
Mykoła
Michał Gołkowski ;
Mykoła
Jak ograłem PRL. Z gitarą
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Z gitarą
Faza kokonu
Joanna Gajewczyk ;
Faza kokonu
Bapu, opowieść o dobrym maharadży
Monika Kowaleczko-Szumowska
Bapu, opowieść o dobrym maharadży
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy