Józef Szczepański „Ziutek” był jednym z bohaterów Powstania Warszawskiego, żołnierzem batalionu „Parasol”, poetą i autorem powstańczych piosenek. Uczestniczył w walkach na Woli w rejonie ul. Wolskiej, Żytniej, pl. Kerceleg i cmentarzy wolskich.
Pałacyk Michla, Żytnia, Wola, bronią jej chłopcy od „Parasola", choć na tygrysy mają visy, to warszawiaki, fajne urwisy są, hej!
„Ziutek” nie doczekał końca walk, zginął 10 września 1944 roku w wieku 22 lat. Zdążył jednak opowiedzieć o bohaterskiej, 100-godzinnej obronie barykady w okolicy ul. Wolskiej, powstańczej codzienności i warszawiakach. Jego twórczość to kronika walk „Parasola”.
„Pałacyk Michla” dał mu sławę, „Czerwona zaraza” skazała go na dziesięciolecia niebytu. Władza Ludowa chciała, żeby pamięć o nim umarła raz na zawsze –tak jak o innych bohaterach, którzy znaleźli się po niewłaściwej stronie frontu i nie czekali z radością na „wolność” niesioną przez Armię Czerwoną, tylko stanęli do walki.
Pamięć o bohaterskim dwudziestolatku, który oddał młode życie za Polskę i Warszawę, trwa do dziś.
Wydawnictwo: Bellona
Data wydania: 2020-07-15
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN:
Liczba stron: 416
Język oryginału: polski
Chociaż książka wydawałaby się, że jest obszerna mało w niej treści. Sporo miejsca zajmują wiersze Ziutka oraz listy, które wysyłał do ukochanej. Niestety w kilku miejscach było sporo powtórzeń. Moim zdaniem były one zupełnie niepotrzebne.
Pomimo tych niewątpliwych minusów książka ma sporą wartość. Dzięki odnalezionym kilka lat temu listom lepiej możemy poznać nie tylko wojenną rzeczywistość, ale także postać Józefa Szczepańskiego. W Ziutku. Chłopcu od ,,Parasola'' autorka pokazała też jego wady. Jedna z nich sprawiła, że wielu jego znajomych dostało się w ręce wroga. Wysoką cenę za niefrasobliwość chłopaka zapłaciła jego ukochana...
Chociaż książka ma swoje minusy przedstawia sporą wartość. Pozwoliła poznać Ziutka nie jako postać historyczną, ale osobę z krwi i kości, która miała plany i marzenia. To świadectwo ponurych dni, które zniszczyły życie wielu ludzi. To książka, która pokazuje, że chociaż na każdym rogu czaiła się śmierć, ludzie, szczególnie młodzi chcieli żyć, kochać, cieszyć się każdym dniem i tak jak my popełniali błędy. Dodatkowym walorem są zdjęcia Ziutka i Haliny. One sprawiły, że zostaliśmy niemal naocznym świadkiem życia autora ,,Pałacyku Michla''.
Tę książkę można nazwać świadectwem życia młodego poety, który miał być zapomniany na wieku. Jednak pamięć o nim przetrwała a jego twórczość wciąż jest poznawana przez rzesze Polaków m.in. dzięki tej książce.
Bohaterowie tej książki w czasie Powstania Warszawskiego byli nie mniej dzielni niż dorośli. Walczyli na miarę swoich możliwości, nieraz i ponad miarę...
W wydanej przed rokiem książce Powstańcy 44. Bohaterowie i świadkowie zawarłam wspomnienia moich przyjaciół Powstańców. Oddałam głos ludziom...