Książka o żądzy i cielesnym uzależnieniu, które nie daje o sobie zapomnieć...
Marco Antonelli to mężczyzna, który ma wszystko. Bogatego ojca, przyjaciół i piękną dziewczynę, Ginę Serano. Jednak pewnego dnia jego życie przewraca się do góry nogami – ojciec bankrutuje i popełnia samobójstwo, przyjaciele odsuwają się od niego, a narzeczona porzuca go, by wyjść za jego kumpla. Po latach, gdy Marco znowu staje się zamożnym człowiekiem, wraca do rodzinnego miasteczka, by rozliczyć się z przeszłością. A przede wszystkim z kobietą, która złamała mu serce. Jest przekonany, że silna namiętność, jaka ich niegdyś połączyła, wciąż się tli, a Gina znów wpadnie w jego ramiona. Tylko tym razem to on będzie tym, który ją porzuci.
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2019-06-18
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Język oryginału: Polska
“Wyjeżdżałem stąd pokonany i sponiewierany. Już czas, by ci, którzy się do tego przyczynili zapłacili mi za to”.
Marco ma wszystko. Bogatego ojca, przyjaciół i wspaniałą dziewczynę, Ginę. Pewnego dnia jego ojciec bankrutuje i popełnia samobójstwo, a przyjaciele Marco odwracają się od niego. Narzeczona porzuca go, aby związać się z jego kolegą. Po latach Marco staje się znów zamożnym człowiekiem i powraca do rodzinnego miasteczka, żeby rozliczyć się z przeszłością.
Niestety, “Zapomnij o mnie” nie zrobiło na mnie takiego wrażenia jakbym chciała. Powiem więcej, od pierwszych stron trochę się przestraszyłam, że to będzie erotyk, bez fabuły. Jednak nie było tak źle. “Zapomnij o mnie” to historia Marco, zakochanego chłopaka, który w jednym momencie stracił wszystko narzeczoną, ojca i pieniądze. Przez wiele lat uważał, że Gina zostawiła go tylko dlatego, że został bankrutem. Ale czy to prawda? Mężczyzna przyjeżdżając do rodzinnej miejscowości pragnie odkryć, co się tak naprawdę stało i jaka tajemnica kryje się za śmiercią ojca i odejściem Giny. Podsumowując, nie było bardzo źle. “Zapomnij o mnie” to romans z elementami erotyku i z porywającą tajemnicą. Jeśli lubicie ten gatunek to na pewno wam się spodoba.
“Związek z nią był jedynym, na czym mu zależało w życiu, które tak nagle przewróciło mu się do góry nogami”.
Instagram.com/karkareads
Erotyki w świecie czytelniczym to dość specyficzna forma literatury i bardzo wymagająca od pisarza. W końcu napisać dobry erotyk mogę porównać jedynie do skoku na bungee bez dodatkowego zabezpieczenia – albo się uda albo nie. I pani Roma zrobiła coś niesamowitego – napisała doskonały erotyk, który nie jest powieleniem dotychczasowo spotykanych przeze mnie historii.
Marco kiedyś miał wszystko – bogactwo, piękno i czego tylko dusza zapragnie. Niestety los jest przewrotny i właśnie to wszystko mu odebrał. Po latach powraca do miejsca swojego młodzieńczego życia i pragnie zemsty. Zemsty okrutnej i dotkliwej, która zmieni życie wielu osób. Historia, którą zaserwowała mi autorka powaliła mnie na kolana! I nie tylko przesyceniem pożądania, namiętności i emocji. Fabuła, która jest spójna, a ma doskonale dopasowane ze scenami erotycznymi naprawdę nadaje się „na medal”. Mimo, że wszystko dzieje się dość szybko, a opowieść, którą snuje nasz bohater przepleciona jest powrotami do przeszłości, nie pozostawi w nas niesmaku czy też uczucia, ze czegokolwiek brakło. W gwoli jasności ta książka to porządna historia o miłości, która ewidentnie trafia się raz na całe życie. Opowieść, która porusza do cna, bo przecież nie tylko pozytywne aspekty życia są tu poruszone. Nie zapominajmy o nienawiści, zemście i bólu, którego tu równie pełno co erotyki. Debiut pani Nowicz to naprawdę dobra literatura, chodź faktycznie nie dla każdego.
Reasumując: jak na moje oko to kolejna dobra książka tego roku! Chętnie się za nią wzięłam i chętnie dałam porwać się namiętnej historii przepełnionej uczuciowym rollercoasterem!
Zapomnij o mnie. Tak, takie słowa wielokrotnie wypowiadała bohaterka, ale czy naprawdę tego właśnie chciała? Myślę, że to tylko jej wyimaginowane pragnienie, i rzeczywiście miała wręcz przeciwne myśli. Jak ktoś chce, aby o nim zapomniano, to sam się usuwa w cień, stara się być niewidoczny. Czy Gina chciała, aby Marco o niej zapomniał?
Marco Antonelli wiódł sielskie życie. Przystojny, z bogatej rodziny, czas spędzał na beztroskiej zabawie. Narkotyki, swawolny seks, żadnych obowiązków. Jednak jego stosunek do życia uległ nagle diametralnej zmianie, gdy poznał Ginę. Zakochał się bez pamięci. Wszystko inne przestało się liczyć, była tylko ona - kobieta jego marzeń. Planowali wspólną przyszłość, deklarowali sobie miłość aż po grób. Jednak skończyło się na obietnicach. Kobieta z dnia na dzień go porzuciła, związała się z jego przyjacielem. Marco dopadły same troski. Gina go porzuciła, ojciec zbankrutował, załamał się i popełnił samobójstwo. Chłopak nie mógł pogodzić się z porażką, aby o wszystkim zapomnieć, wyjechał.
Jednak po piętnastu latach powrócił do rodzinnego miasteczka z kuzynką Evą. Wrócił z zamiarem zemsty i rozliczenia się z przeszłością. Chciał pomścić śmierć ojca, zdradę ukochanej, tych, którzy doprowadzili do bankructwa firmę ojca. Jednak – jak wiadomo – życie potrafi płatać figle. Czy Marco zrealizuje swoje niecne zamiary? Czy jego nienawiść do Giny jest tak mocna, że wyrządzi jej planowaną krzywdę? A być może ich miłość była prawdziwa, i – pomimo gorzkiej przeszłości – będą razem? Trudno odgadnąć jak potoczą się ich losy. Sięgnij po tę powieść przekonasz się sam. Zaznaczam, będzie się działo dużo, masa niespodzianek i nieoczekiwanych zwrotów akcji ...
Zapomnij o mnie to niesamowita, momentami gorzka i bolesna, powieść o trudnej i z góry skazanej na porażkę miłości. O życiowych wyborach, nie zawsze właściwych, ale dokonywanych z sercem na dłoni. O pragnieniu miłości, skrywanych namiętnościach, skrajnych emocjach i dylematach moralnych. Autorka omamia nas scenami upojnego seksu, erotyzmem i magnetyzmem. Przyznać trzeba, że nie brakuje w powieści śmiałego i odważnego seksu, okraszonego przemocą i brutalnością. Zbliżenia są takie, o jakich marzą bohaterowie. Odważne. Wyrafinowane. Wyuzdane. Takie, o których trudno zapomnieć.
Ta powieść to nie jest typowy erotyk, pojawia się w nim wątek kryminalny, który dodaje pikanterii i kolorytu całości. Świetnie osadzony, realizowany sprawnie przez autorkę, lawirujący pomiędzy potajemnymi spotkaniami bohaterów. Całość perfekcyjnie dopracowana w każdym detalu. Cały czas w powietrzu wibruje sensualna atmosfera upojnej namiętności i wirującego erotyzmu. Emocje nam się udzielają, spowita tajemniczością atmosfera zabiera nas w podniebną podróż po zakamarkach ludzkich dusz. Docieramy tam, gdzie mają źródło najskrytsze i jeszcze niewypowiedziane marzenia.
Powieść czyta się sielsko i beztrosko, nawet nie wiadomo kiedy, a już się pojawiła ostatnia strona. A chciałoby się jeszcze więcej, i więcej, i więcej … Każda przeczytana strona zbliżała nas coraz bardziej do bohaterów, w punkcie kulminacyjnym odnosiło się wrażenie, że bohaterowie to my. Ale chwila zapomnienia minęła błyskawicznie, i niestety musieliśmy zejść z obłoków na ziemię …
Zapomnij o mnie to chwila zapomnienia, która się każdemu z nas należy. Każdy ma prawo stąpać po tajemnej otchłani ludzkich emocji, igrać z ogniem namiętności, wyzwolić swoje skrywane marzenia. Gwarantuję, przy tej powieści, to wszystko ma szansę na realizację. Tylko musicie pozwolić sobie na chwilę tylko dla siebie w subtelnej i delikatnej atmosferze, w otoczeniu ciepłej wakacyjnej nocy, przy niegasnącym blasku księżyca, i smaganiu stronic powieści delikatnym morskim wiaterkiem …
Połykałam tę książkę z niepohamowaną pazernością!
Polecam, warta grzechu.
"Zapomnij o mnie" to nieobliczalna, hipnotyzująca opowieść o niebezpiecznej, uzależniającej fascynacji, która staje się wyniszczającą obsesją, lecz także o miłości i płomieniach pożądania, których nawet czas nie jest w stanie ugasić. I choć zdrada i kłamstwa przemieniły te piękne uczucie w nienawiść i chęć zemsty, to jednak w kluczowym momencie, mimo dojrzewania i rośnięcia w siłę przez lata, mogą okazać się słabsze niż przypuszczał sam pokrzywdzony. Sytuacja robi się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy na scenę wkraczają demony przeszłości, niebezpieczeństwo i poważne niedomówienia. Czy zakochany do szaleństwa Marco będzie w stanie dokonać upragnionej zemsty? Czy namiętna i obłędna miłość może zamienić się w prawdziwą nienawiść? A może łatwiej byłoby po prostu zapomnieć o przeszłości i żyć dalej?
"Był pewny miłości Giny Sorento i był pewny uczuć małej Edith. A jednak obie pokazały mu, gdzie jest jego miejsce, gdy tylko poczuły, że jest biedny."
Ogromne brawa należą się pisarce za wykreowanie doskonałych, nietuzinkowych kreacji bohaterów. Każdy z nich wzbudza całą paletę emocji, zwłaszcza Marco zajmuje w czytelniczym sercu szczególne miejsce. Kibicowałam mu intensywnie i zaangażowałam się w opowiadaną historię całą sobą. Nie rozumiałam zachowania Giny, współczułam mężczyźnie i mimo że urzekła mnie jego fascynacja kobietą, to wraz z zgłębieniem jego rozpaczy, rozbudzały się we mnie negatywne uczucia wymierzone w jego byłą. I choć od początku lektury wyczuwa się nutę tajemniczości i czytelnik domyśla się, że przez poważne niedomówienia nie otrzymuje całościowego opisu sytuacji, to jednak niełatwo zrozumieć bezduszne zachowanie kobiety, która brutalnie poturbowała serce oddanego Marco.
"Nie lubił patrzeć, gdy była smutna. Mimo całego żalu do niej, jaki w sobie nosił."
Książka napisana jest niesłychanie lekkim i sugestywnym piórem, dlatego kartki niemal same przelatują przez palce. Całość dopełniają namiętne, rozbudzające wyobraźnię i rozpalające do czerwoności, odważne sceny erotyczne, a także emocjonujące, przemawiające dialogi. Fabuła naszpikowana została licznymi zwrotami akcji, nie zabrakło też wątków kryminalnych, dlatego po przekroczeniu pierwszych stron czytelnik całkowicie przepada w lekturze, zapomina o otaczającym go świecie i z wypiekami na twarzy wyczekuje kolejnych przejmujących wydarzeń. Historia Marco i Giny angażuje na tyle mocno, że nawet przymusowa przerwa w czytaniu nie pozwala do końca ochłonąć i kieruje nasze myśli ku bohaterom.
"Nigdy nie sądził, że pierwsza miłość, jaką obdarzy kobietę, załatwi go na całe lata. Uwięzi, zniewoli, zabierze oddech i pół życia."
"Zapomnij o mnie" jest odważną, obezwładniającą, rozpalającą, ale i nadzwyczaj przejmującą historią, która fascynuje swą świeżością i zdecydowanie wyróżnia się na polskim rynku czytelniczym. To dynamiczna, naszpikowana tajemnicami i niepohamowanymi, gwałtownymi emocjami opowieść o ponadczasowej młodzieńczej miłości, która jest w stanie przetrwać wiele lat rozłąki i rozpaczy, lecz także o niebezpiecznej fascynacji, jaka zamiast gwarantować szczęście, stopniowo przemienia się w niebezpieczną obsesję. Tylko czy gdy mowa o prawdziwej miłości, znajdzie się miejsce na racjonalność i rozwagę? Czy tak silne uczucie automatycznie nie oznacza szalonej skrajności? Przekonajcie się sami i poznajcie tę hipnotyzującą, oszałamiającą powieść! Polecam całym sercem!
Przeczytane:2020-01-12,
Marco Antonelli ma wszystko, czego tylko zabraknie. Również jego przyjaciele i dziewczyna są idealni. Jednak pewnego dnia, na głowę spada mu prawdziwy ciężar - samobójstwo popełnia jego ojciec. Marco zostaje sam, a w dodatku bez pieniędzy. Potem następuje kolejna tragedia w jego życiu. Przyjaciele odsuwają się od niego, a ukochana odchodzi do jego najlepszego przyjaciela. Po upływie kilku lat Marco znów jest zamożnym człowiekiem i wraca do rodzinnego miasta. Kiedy ponownie spotyka Ginę, jest przekonany, że ich namiętność i uczucia nie wygasły. Teraz to jednak on chce być tym, którzy porzuci.
Kiedy zaczęłam lekturę tej powieści, byłam tak naprawdę gotowa na wszystko. Z tyłu głowy miałam jednak myśli, że to musi być dobra powieść - a przynajmniej to zasugerował mi opis.
Głównym bohaterem jest Marco, który od pierwszego momentu wzbudził we mnie sprzeczne uczucia. Z jednej strony odczuwałam strach w stosunku do jego osoby. Jego obsesja na punkcie byłej dziewczyny i żądza zemsty mogłaby złamać niejednego czytelnika. Z drugiej strony jednak gołym okiem widać jego cierpienie i złamane serce, które nadal nie chce się zagoić. Przykre jest to, jak duże cierpienie może sprawić nam jedna osoba, którą kochamy.
Gina to była partnerka Marca. Tej bohaterki nie polubiłam i nie zamierzam się z tym kryć. Wzbudzała moje negatywne uczucia, a jej irytujące zachowanie tylko podsycało ten fakt. Jest to kobieta, która sama nie ma pojęcia, czego chce. Najpierw zostawia Marca dla jego przyjaciela. Potem zaczyna uwodzić byłego chłopaka, choć jest już mężatką. Ma czelność wściekać się, że nie jest w stanie przyciągnąć do siebie swojego eks, więc sama go odpycha - tak w kółko.
No nie ma chyba osoby, której by to pasowało. Oczywiście, mogłabym ją wytłumaczyć strachem przed konsekwencjami ponownego związania się z Markiem, jednak dla mnie jest to i tak irytująca i okrutnie toksyczna bohaterka.
Podziwiam Romę Nowicz za to, jak umiejętnie poprowadziła akcję powieści i jak zgrabnie udało jej się zakręcić relacjami między bohaterami. Na plus zasługuje również wprowadzeni do powieści wątku kryminalnego. Sprawiło to, że Zapomnij o mnie nie jest kolejnym schematycznym erotykiem, ale powieścią szalenie wciągającą i wzbudzającą w czytelniku napięcie.
Jest to opowieść pełna smutku, odrzucenia obsesji na punkcie danej osoby, toksycznych relacji, a także miłości ponad wszystko i gorącej namiętności. Takiej drugiej książki nie znajdziecie, a już szczególnie nie na polskim rynku wydawniczym.
Zapomnij o mnie polecam czytelniczkom o mocnych nerwach, pragnących poznać zupełnie nową i inną powieść erotyczną, w której będą mogły się zanurzyć na długie godziny.