Zapiski syna marnotrawnego

Ocena: 5 (1 głosów)
Chciał "poczuć się jak król w królestwie swego własnego życia", odszedł z poczuciem, że rozwinie skrzydła i poleci, a spadł... w pustkę, której nie potrafił zapełnić. Kiedy skruszony wrócił, poczuł ogrom miłości, której nie mógł udźwignąć, bo wiedział, że na nią nie zasłużył... Wspomnienia syna marnotrawnego, spisane dwadzieścia lat po pamiętnej uczcie wydanej przez ojca radującego się z powrotu zagubionego dziecka. Snute lekkim, porywającym stylem, pełne biblijnej symboliki i subtelnych odniesień do współczesności, pobudzające do refleksji.

Informacje dodatkowe o Zapiski syna marnotrawnego:

Wydawnictwo: Promic
Data wydania: 2016-04-20
Kategoria: Duchowość, religia
ISBN: 978-83-7502-580-4
Liczba stron: 72

więcej

Kup książkę Zapiski syna marnotrawnego

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Zapiski syna marnotrawnego - opinie o książce

Avatar użytkownika - ursa
ursa
Przeczytane:2016-07-14, Ocena: 5, Przeczytałam,
,,Ojcze, zgrzeszyłem przeciw Bogu i względem ciebie, już nie jestem godzien nazywać się twoim synem" Przypowieść o synu marnotrawnym znana jest chyba każdemu. Nawet Ci, którym nie po drodze z kościołem słyszeli ją na pewno przynajmniej raz w życiu. A jeśli nawet nie, to z pewnością mignął im gdzieś przed oczami sławny obraz Rembrandta ,,Powrót syna marnotrawnego". Przypowieść ta szczególnie często przywoływana jest w trwającym obecnie Roku Miłosierdzia. I nie bez przyczyny, gdyż jest to jeden z piękniejszych biblijnych opisów nieskończonej miłości Boga do człowieka. Myślę więc, że warto zatrzymać się nad nią trochę dłużej, aby móc na nowo odkryć piękno przesłania, jakie z niej płynie. A idealną okazją do tego będzie lektura niewielkich rozmiarów książeczki zatytułowanej ,,Zapiski syna marnotrawnego", francuskiego autora Guy'a Luisier. Zapiski tytułowego syna marnotrawnego zostały spisane dwadzieścia lat po jego powrocie z dalekich stron, gdzie, jak mówi Pismo Święte, roztrwonił cały swój majątek żyjąc rozrzutnie. Jest to jego próba rozliczenia się z przeszłością, swoisty rachunek sumienia. Autor zapoznaje czytelnika ze swoim obecnym życiem oraz problemami, z jakimi zmaga się on i jego najbliżsi. Dużo pisze o trudnościach, jakie miał z ponownym odnalezieniem swojego miejsca w domu rodzinnym oraz naprawieniem relacji ze starszym bratem. Wspomina także o bólu, jakim jest życie ze świadomością tego, jak bardzo skrzywdził swojego ojca. Całość ma charakter refleksyjny. W zwierzeniach bohatera pełno jest bólu, smutku oraz wyrzutów sumienia z powodu zmarnowanych szans, ale nie tylko - między nimi tlą się maleńkie iskierki wiary i nadziei, które dają szansę na lepsze jutro oraz przypominają, iż nigdy nie jest za późno na to, aby zacząć wszystko od nowa. Książeczka jest napisana w lekki i przystępny sposób. Poszczególne rozdziały są krótkie i konkretnie, dużo w nich odniesień do Pisma Świętego. Czytelnik na próżno szukać tu będzie rozbudowanej fabuły, czy nagłych zwrotów akcji, przyprawiających o szybsze bicie serca, gdyż to nie oto tu chodzi. Lektura tego tomiku ma nas przede wszystkim zmusić do refleksji nad swoim życiem, a także przypomnieć, iż nie ważne jak daleko odeszliśmy od naszego Ojca w Niebie, czy jak bardzo pogmatwało się nasze życie, to nigdy nie jest za późno na to, aby powrócić i zacząć wszystko od nowa. Bóg, tak samo, jak ojciec syna marnotrawnego, jest gotów przebaczyć nam wszystkie nasze przewinienia i przyjąć nas z otwartymi ramionami, jeżeli tylko szczerym sercem poprosimy go o przebaczenie, gdyż On nigdy nas nie potępia, ani nie osądza i nic bardziej Go nie raduje niż powrót skruszonego grzesznika. ,,Zapiski syna marnotrawnego" to lektura w sam raz na trwający obecnie Rok Miłosierdzia, zmuszająca do zatrzymania się i przeanalizowania swojego postępowania oraz stosunku do bliźnich, których mamy wokół siebie. Polecam ją wszystkim, a zwłaszcza tym, którzy, tak jak jej bohater, odeszli w życiu od tego, co najważniejsze, aby za jego przykładem mieli odwagę przyznać się do błędu i nie bali się zacząć wszystkiego od nowa. ,,(...) będziemy ucztować i weselić się, ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył; zaginął, a odnalazł się". [Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Promic]
Link do opinii
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy