Jeśli myślicie, że tylko w piłce nożnej przydaje się okrzyk „Polacy, nic się nie stało”, to jesteście w wieeeelkim błędzie! Jak by tego było mało, od zarania dziejów mamy pecha! Choćby to, że leżymy pomiędzy Rosją a Niemcami, wiele mówi o naszym szczęściu. Często też chcieliśmy dobrze, a wychodziło… jak zwykle!
Oto historia Polski w anegdotycznej formie. Wszystko oparte na faktach, choć momentami trudno w to uwierzyć. Sam Stanisław Bareja by tego nie wymyślił! Będzie zatem o królu, który gdy tylko zobaczył kandydatkę na żonę, uciekł, gdzie pieprz rośnie. Zajrzymy do królewskiej sypialni, w której od miłosnych igraszek zawaliła się podłoga. Opowiemy, jak polscy władcy i ich najbliżsi odchodzili z tego świata w stylu „laureatów” nagrody Darwina (no bo kto podcina gałąź, na której siedzi, albo dławi się ogórkiem kiszonym?!). Przeczytacie również o najgłupszym pomyśle w dziejach Polski oraz o rodaku sławnym na cały świat, który w liście do kobiety napisał: „…Wole? nic nie tworzyć´, byle się? z Toba? położyć´, ja, zawsze najwierniejszy Fryc, co mocno tęskni do Twych cudnych cyc”! Zainteresowani?
Wydawnictwo: Bellona
Data wydania: 2024-04-24
Kategoria: Inne
ISBN:
Liczba stron: 300
„Wyszło jak zwykle... Rozbrajająca historia Polski” to pozycja, po którą powinien sięgnąć każdy z nas, a autor zdecydowanie powinien być przykładem tego, jak powinno uczyć się historii!!
Osobiście nigdy nie byłam fanką historii w szkole i nie ukrywam, że moja wiedza z tej dziedziny ma spore luki, dlatego chętnie sięgnęłam po ten tytuł, który pozwolił mi nieco poszerzyć wiedzę, a do tego zrobić to w niezwykle przyjemny, ale również bardzo zrozumiały sposób!
Krzysztof Pyzia podzielił książkę na kilkanaście rozdziałów, a niektóre z nich jeszcze na podrozdziały. Pozwala to na niezwykle przejrzystą formę książki, która kolejno skupia się na poszczególnych tematach, ale również i kolejnych władcach naszego kraju! Autor poprzez anegdoty, ale również niepodważalne fakty opisuje dzieje, o których wcześniej mało kto słyszał. Przedstawia nam ciemną stronę dziejów Polski, pokazując, że tak naprawdę walka o władzę toczy się nie od dziś, a od zarania dziejów. Najbardziej przypadło mi do gustu przedstawienie przez autora liberum Veto, które kiedyś stosowano i to, w jakiej formie je wykorzystywano! Niezwykle podoba mi się otwartość autora, to, że bez ogródek pisze stwierdzenia w stylu „... dorwali się do koryta” bez owijania w bawełnę, jakoby ktoś miał w planach działanie dla dobra kraju. Autor przedstawia historię, która tak naprawdę niewiele się zmieniła, bo władcy jedynie nie noszą przydomków króla, nie mają na głowie korony, ale w dalszym ciągu każdemu chodzi wyłącznie o własne dobro i wypełnienie swojego portfela do pełna.
Lekkość, z jaką autor przekazuje, całą posiadaną wiedzę sprawia, że naprawdę chce się to czytać i robiłam to z wielką przyjemnością. Historię w swoim życiu w znacznym stopniu zaczęłam już nadrabiać, bo zaszczepił ją we mnie mąż, który jest jej ogromnym fanem, ale sam w książce odkrył wiele niuansów, o których wcześniej nie wiedział. Nie miałam ochoty kończyć czytania, chciałam zdecydowanie więcej i już wiem, że książki autora są w moim must have do nadrobienia!
Dodatkowo wspaniałe wydanie ubogacone wieloma istotnymi ilustracjami i testem na prawdziwego Polaka, który z pewnością nie każdy zda!
Ja bardzo serdecznie polecam, bo wierzcie mi, że naprawdę warto!!
"Wyszło jak zwykle" to historyczna podróż przez dzieje Polski z przymrużeniem oka. W formie anegdot śledzimy rozbrajające, zabawne, pechowe i tragikomiczne sytuacje z udziałem znanych Polaków i ich większy lub mniejszy pływ na dalsze losy naszego kraju.
Muszę przyznać, że zawsze z lekkim dystansem podchodzę do podobnych publikacji z obawy przed zbytnio naukowym podejściem, gdy nie jestem specjalistką dziedziny lub wprost przeciwnie - zbyt infantylnym. Na szczęście książka pana Pyzi była dla mnie przemiłym zaskoczeniem. Autor doskonale zbalansował historyczne fakty i źródła z niezwykle sympatycznym poczuciem humoru, tworząc niezwykle przystępną i miłą w odbiorze publikację.
Szczególne nastawienie jest tu na gafy naszych dawnych władców i królów, choć i o czasach bliższych współczesności znajdzie się sporo opowiastek. Autor uchyla rąbka tajemnicy, przedstawiając największe wpadki i wymysły wielkich Polaków w sypialni, zarysowuje tragiczne wtopy związkowe, zaprasza z władcami do uginających się od jadła stołu na potężne uczty, niekiedy kończące się śmiercią, przedstawia wpadki związane z polityką i codziennymi zainteresowaniami czy osobowościami różnych postaci historycznych. Wszystko napisane lekkim piórem, opatrzone wstawkami z cynicznymi komentarzami autorami, które dodatkowo ubarwiają już i tak przezabawne scenki :)
Świetnym dodatkiem są również grafiki i zdjęcia przywołujące opisywanych delikwentów, a czasem nawet obrazujące konkretne sytuacje, co dodatkowo pobudzało wyobraźnię ;)
Czytałam z ogromną przyjemnością i zainteresowaniem i polecam każdemu - świetna opcja na relaksującą lekturę :)
Książka to dość interesująca podróż w historyczne dzieje Polski oczywiście z lekkim przymrużeniem oka i na wesoło. Autor przedstawia nam zabawne ale i pechowe sytuacje z udziałem naszych władców. Jak każdy z nas wie z historii te sytuacje miały większy lub mniejszy wpływ na dalsze losy naszego kraju.
~
Myślałam, że ta książka będzie taka naprawdę typowo historyczna, że autor będzie przytaczał różne dzieje naszych królów. Ale na moje szczęście miło się zaskoczyłam. Autor w tak przyjemny sposób zbalansował wszystkie oczywiście fakty oraz wszelkie źródła, że aż chciało się przyswajać tę wiedzę na nowo.
~
Ta książka sprawdzi się idealnie dla osób, którym opornie idzie przyswajanie wiedzy o historii Polski. Książka jest napisana tak fajnym i lekkim językiem, że aż chce się ją czytać z zapałem. Dodatkowym atutem tej książki jest to jak autor wtrąca współczesność i w ten sposób lepiej przyswaja się te wszystkie informacje.
~
Bardzo mi się podobały opowiastki z popełnianych przez naszych władców gafy a tego oczywiście na lekcjach historii nie powiedzą. Pikanterii dodają małe smaczki dotyczące życia seksualnego naszych wielkich Polaków. Ale też przedstawia tragiczne sytuacje z zaproszonymi władcami na suto zastawione stoły, często takie imprezy kończyły się niestety śmiercią.
~
Powiem Wam tak kochani, zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję. Na pewno nie pożałujecie, wiele ciekawych informacji ale też niesamowite poczucie humoru. Wszystkiego dopełnia mnóstwo zdjęć i grafik naszych wielkich władców ale często przedstawione są konkretne sytuacje co jeszcze bardziej pobudza wyobraźnię czytelnika.
~
Książka świetnie sprawdzi się dla osób, które kochają historię ale też dla osób, które szukają choć odrobinę relaksu w literaturze ale jednocześnie poszukują wiedzy. Mi się ona podobała i z miłą chęcią sięgnę po podobne książki. Jak ja nie lubiłam historii w szkole i przyswajanie jej szło mi dość marnie to po przeczytaniu tej książki wiem więcej niż po latach nauki.
Dziękuję wydawnictwu Bellona za egzemplarz ?
Historia nie musi być nudna. Na pewno nie musi być nadęta. Czasami potrafi być zabawna. Czasami na usta cisną się słowa ,,Polacy nic się nie stało'', bo nieraz chcemy dobrze a wychodzi... Nie tak jakbyśmy chcieli. Niestety.
Oto historia Polski przedstawiona w formie anegdotycznej. W niektóre historie trudno uwierzyć, ale... są prawdziwe. Bardzo prawdziwe. I chcemy tego czy nie, niektóre z nich miały niebagatelny wpływ na bieg naszej historii...
Historia to nie tylko nieruchome i poważne twarze ludzi, którzy w mniejszy bądź większy sposób mieli wpływ na bieg historii. To nie tylko suche fakty niejednokrotnie wyprane z prawdziwych emocji, kolorów i smaków. To nie tylko bohaterowie i zdrajcy. Czasami historia naszego kraju potrafi zaskoczyć a nawet rozbawić... Tak. Wyszło jak zwykle... Rozbrajająca historia Polski opowiada właśnie o wydarzeniach... zabawnych, bo jak się okazuje na niektóre z nich można spojrzeć z przymrużeniem oka... chociaż o tym w szkole się raczej nie mówi... Niestety... A przecież to część naszej historii. Może nie do końca poważnej i chwalebnej, ale historii. Historii, która dodaje smaku naszej polskiej ponad tysiącletniej mieszance wydarzeń. Wyszło jak zwykle... Rozbrajająca historia Polski to książka zawierająca przykłady wydarzeń nie do końca poważnych będących udziałem naszych poprzedników mieszkających na polskiej ziemi. Autor w ciekawy i lekki sposób przedstawił ich wtopy, które nie raz odmieniły bieg historii naszej Ojczyzny. Myślę, że to książka, po którą warto sięgnąć. To idealny sposób by w miły i inspirujący sposób zacząć przygodę z poznawaniem naszej historii.
Jeżeli sądzicie, że o historii można tylko poważnie, to chyba jesteście w błędzie. Do tej pory też tak myślałam, ale wpadła mi w ręce książka dziennikarza Krzysztofa Pyzi (chociaż po jej przeczytaniu, to chyba powinnam pisać Krzyśka, bo czuję jakbyśmy się już znali).
"Wyszło jak zwykle... Rozbrajająca historia Polski", ten pierwszy człon pasuje w sumie do wszystkiego. Gdy coś nam się nie udaje, to z reguły właśnie po niego sięgamy. W tym momencie muszę zacytować słowa samego autora ze wstępu książki, bo one najlepiej przemówią o tym, co w niej znajdziemy.
"Gdy przyjrzymy się polskiej historii, szybko dojdziemy do wniosku, że nic jej lepiej nie opisuje niż słowa ,,Nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało!". I nie chodzi wcale tylko o przeszłość polskich piłkarzy czy w ogóle naszych sportowców. Chcąc nie chcąc, w naszej przeszłości znajdziemy mnóstwo wydarzeń, które najzwyczajniej w świecie nie powinny mieć miejsca. Bowiem poza piękną kartą historii nasz naród posiada również opowieść alternatywną, żywcem wyjętą z krzywego zwierciadła albo wyglądającą tak, jakby to był film Stanisława Barei."
Zdaję sobie sprawę, że znajdą się osoby oburzone takim stylem i taką formą ,,sprzedania" nam historii. Ale w sumie dlaczego nie? Mamy wersję dla koneserów, dla wielbicieli. Mamy wersję tzw. szkolną. Miejmy też wersję humorystyczną, dla tych, których historia mierzi. Może akurat polubią?
Owszem, trzeba mieć spore poczucie humoru, by na pewne sprawy i wydarzenia, które do tej pory braliśmy bardzo poważnie, zacząć patrzeć przez palce. Krzysztof Pyzia w doskonały i wyważony sposób połączył z sobą wiedzę historyczną, nieprawdopodobny wręcz humor i garść absurdu; wymieszał to wszystko i powstała świetna książka, która bawi ucząc lub uczy bawiąc.
"Wyszło jak zwykle..." to książka, która ,,przemówi" do wszystkich, bez względu na to, czy lubią historię. Do tego styl pisania Pyzi jest przyjemny w odbiorze i lekki, a komentarze autora zasługują na uwagę i wywołują szeroki uśmiech na twarzy.
Najsłynniejszy polski antyterrorysta w szczerej rozmowie. Najgroźniejsi zamachowcy goszczący w Polsce. Biznesy polityków z siatką terrorystyczną...
Wybierz się ze stewardesami - tym razem w podróż do ich świata! Zawód stewardesy to obok modelki jedna z najbardziej pożądanych profesji. Ale to też...
Przeczytane:2024-05-09, Ocena: 5, Przeczytałam,
Często mówi się o ułańskiej fantazji Polaków, czy zawadiackim polskim duchu, który tyle razy przysporzył nam kłopotów indywidualnie i jako narodowi. Gdyby ktoś miał jakiekolwiek wątpliwości, czy to jedynie zwykłe docinki zazdrośników lub wyolbrzymione stereotypy powinien przeczytać najnowszą książkę Krzysztofa Pyzi „Wyszło jak zwykle… Rozbrajająca historia Polski”.
Wzbogacona ilustracjami i zdjęciami książka zawiera historie z przeszłości Polski, te niezbyt chwalebne, często zabawne i pikantne, ale najczęściej pokryte kurzem i nieznane. Okazuje się, że podręczniki szkolne zatajają wstydliwe momenty z życia naszych władców czy znanych postaci przedstawiając ich niemal w samych superlatywach.
A przecież, jak powiedział Churchil „Niewiele jest zalet, których Polacy by nie mieli, i niewiele jest też wad, których umieliby się ustrzec”. I przecież rządzący, czy sławni nie są tu żadnym wyjątkiem. Autor pisze więc o tych, którzy chcieli dobrze, a wyszło jak zwykle, aż chciałoby się krzyknąć „nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało”. A okrzyk ten mógłby z powodzeniem funkcjonować od czasów ślubu Mieszka I z Dobrawą.
Rozpatrujemy zabawne sytuacje i wpadki znanych osób z dalszej i bliższej przeszłości, nie tylko władców, z których każdy kolejny okazywał się mieć większą fantazję od poprzedniego (albo jej brak),ale również polityków, naukowców, pisarzy czy sportowców. Poznajemy też genezę wielu sławnych powiedzeń, których źródeł należy szukać w przeszłości naszego kraju, jak choćby „odszczekać coś” lub „stracić dla niej głowę” i zupełnie nieznane dzieła sławnych pisarzy, o których w szkołach uczyć się nie powinno.
W stylu autora czuć ten zawadiacki polski duch i nieraz śmiałam się w głos z kolejnych absurdalnych ciekawostek i smaczków. Niektóre historie wydają się tak nieprawdopodobne, że nie ma opcji, muszą być prawdziwe, bo to życie pisze najbardziej zaskakujące scenariusze.
Jeśli chcecie się dobrze bawić, poznać tę mniej znaną historię Polski i zyskać cały wachlarz anegdot, którymi możecie zabłysnąć przed znajomymi, to to opracowanie spełnia każde z oczekiwań. Dowiecie się między innymi kto był pierwszym rogaczem Rzeczypospolitej, jak naprawdę wyglądały czwartkowe obiadki u króla Stanisława, który sportowiec zapłacił złotym medalem olimpijskim taksówkarzowi, którego z władców do grobu wpędziły kobiety, a którego polowania, kto był pierwszym moherowym beretem Polski i w końcu, który władca zdobyłby nagrodę Darwina za najgłupszą śmierć.
Mogłabym tak wymieniać (niemal) w nieskończoność, bo to dość obszerna i merytoryczna pozycja, ale to po prostu trzeba przeczytać!