Przejmujący thriller psychologiczny z elementami metafizyki ukazujący złożoność ludzkich postaw i wyborów. Magdalena Zimniak głęboko wchodzi w psychikę bohaterów, buduje atmosferę napięcia i hipnotyzuje czytelnika.
W Tatrach, za Czarnym Stawem, młoda kobieta rzuca się w przepaść. Jej ówczesny kochanek żeni się, zakłada szczęśliwą rodzinę. Dwadzieścia lat po tragedii mężczyzna przyjeżdża do Zakopanego, aby spędzić z żoną rocznicę ślubu. Nie wie, że w drodze na Zawrat wciąż czeka na niego dziewczyna – demon, zaborcza miłość sprzed lat. Spirala zła się rozkręca. Kolejne osoby ulegają demonicznej sile. Czy uda się powstrzymać falę nadciągającego mroku?
Magdalena Zimniak
Autorka thrillerów psychologiczno-obyczajowych, laureatka wielu nagród, uznana przez Czytelników. Warszawianka z urodzenia i z wyboru, z wykształcenia anglistka, prowadzi szkołę językową. Prywatnie szczęśliwa mężatka i mama dwóch córek.
Nakładem Wydawnictwa Prozami ukazały się: Jezioro cierni (2013), Białe róże dla Matyldy (2014), Odezwij się (2017), Gra poza prawem (2018).
Wydawnictwo: Prozami
Data wydania: 2019-10-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 372
Monika do pewnego momentu była zwykłą, radosną dziewczyną. Niestety tragedia w parku, gdy była jeszcze nastolatką, zmieniła ją na zawsze. Została napadnięta, brutalnie zgwałcona i pobita. Fizycznie doszła do siebie, ale popadła w pogłębiającą się z każdym rokiem chorobę psychiczną, niedostrzeżoną przez bliskich. Nie radzi sobie z własnym ciałem, mężem tyranem, macierzyństwem. Pewnego dnia zostawia malutkie dziecko pod opieką swojej matki i wyrusza w Tatry do willi zwanej Wschodem Księżyca. Tam oraz na łonie natury oddaje się kochankowi - Pawłowi i nago rzuca się w przepaść.
Od tragicznych chwil mija dwadzieścia lat. Paweł ma żonę Basię i dzieci. Zbliża się dziewiętnasta rocznica ich ślubu. Basia chce spędzić ją w Tatrach. Paweł się zgadza mimo lęku związanego z koszmarnymi zdarzeniami z przeszłości. Niestety okazuje się, że jego lęk był słuszny. Monika została na Ziemi jako bardzo nieszczęśliwy duch. Potrafi wpływać na ludzkie myśli, sny i czyny. Rezultat dla Pawła i Basi jest opłakany...
Książka jest przesycona niepokojem. Granice są bardzo płynne. Czasowe (przeskakujemy między teraźniejszością a przeszłością), między jawą a snem, tym i tamtym światem. Monika budzi jednocześnie przerażenie i współczucie, zarówno jako żyjąca kobieta (zapiski z pogrążania się w szaleństwie są bardzo sugestywne), jak i zagubiony duch. Przemawia do wyobraźni znacznie mocniej niż horrory przesycone krwią. I zostaje w pamięci na długo. Lepiej nie czytać wieczorem.
dr Kalina Beluch
Bardzo ciekawy i mega wciągający thriller psychologiczny. Autorka łączy ze sobą świat realny z fikcją i robi to w taki sposób, że książka staje się bardzo niesamowita, klimat który oddaje nie da się dokładnie opisać. Główna bohaterka Monika po tragedii jaka ją spotkała gdy była dzieckiem żyje tak jak inni tego od niej oczekują, lecz wewnętrzne głosy nie pozwalają zapomnieć o traumie. Tylko zaprzyjaźnionemu księdzu zwierza się ze swoich uczuć, a są one bardzo smutne i mroczne. Autorka przekazuje nam w swojej powieści jak skrywany w sobie ból może doprowadzić do tragedii, jak trudno samemu poradzić sobie z traumą. Fabuła powieści jest niezwykle mroczna, pani Magdalena potrafi zaciekawić czytelnika, sprawić aby podczas czytania dostawać gęsiej skórki i nerwowo rozglądać się i nasłuchiwać czy przypadkiem i jego złe duchy nie nawiedziły. W powieści spotykamy wielu bohaterów, każdy z nich zmaga się ze swoimi demonami. Książka napisana jest z punktu widzenia wszystkich bohaterów, dzięki temu poznajemy dokładnie ich uczucia. Dzięki powieści poznajemy jak trudno jest wybaczyć, jak przeogromna jest w człowieku chęć zemsty i jak trudno jest się wyzbyć złych uczuć. Oprócz złych uczuć mamy również do czynienia w książce z miłością szczęśliwą, nieszczęśliwą i również zakazaną, dla której można wręcz zabić. Spodobało mi się podejście w książce do tematu metafizyki, w którym bohaterowie są świadomi siły z zaświatów, a nawet prowadzą z nią dialog. Jest to książka poruszająca najskrytsze struny uczuć człowieka. Powieść wciąga bardzo od samego początku i nie pozwala odetchnąć do ostatnich stron. Pani Magdalena porusza w książce również trudny temat pedofili w kościele jak również w rodzinie. Autorka bardzo dobrze przekazuje myśli bohaterów, opisuje co każdy z nich czuje. Pani Magdalena pokazuje w swojej powieści jak wielka potrafi być potęga miłości i przebaczenia. Emocje w książce są bardzo wyraziste, odgrywają bardzo ważną rolę, można je odczuć na każdej stronie. ,,Wschód księżyca" to powieść bardzo mroczna wbijająca się w umysł czytelnika.
W Tatrach,za Czarnym Stawem, młoda kobieta rzuca się w przepaść. Jej ówczesny kochanek Paweł żeni się,zakłada szczęśliwą rodzinę. Dwadzieścia lat po tragedii mężczyzna przyjeżdża do Zakopanego,aby spędzić z żoną rocznicę ślubu. Nie wie,że w drodze na Zawrat wciąż czeka na niego dziewczyna- demon(Monika),zaborcza miłość sprzed lat. Spirala zła się rozkręca. Kolejne osoby ulegają demonicznej sile. Czy uda się powstrzymać falę nadciągającego mroku?
Autorka głęboko wchodzi w psychikę bohaterów,buduje atmosferę napięcia i hiptnotyzuje czytelnika.
Jestem wielbicielką twórczości Magdaleny Zimniak od jej pierwszej książki. ,,Szlak" mnie rozwalił. Od tej pory zaczęłam częściej sięgać po polskich pisarzy. Każda następna książka p. Magdy tylko potwierdza, że jest naprawdę świetną pisarką. ,,Wschód księżyca" przeleżał trochę na półce zanim go przeczytałam bo mając w pamięci wcześniejsze książki autorki wiedziałam, że to nie będzie lektura łatwa. Ale w końcu się stało. Przeczytałam. I umarłam. Magdalena Zimniak w doskonałej pisarskiej formie. Każda jej powieść to jak wyprawa w nieznane. Nieznane, pełne mroku zakamarki serca, duszy i meandry ludzkiej psychiki.
Dawna miłość, tragiczna, samobójcza śmierć, duchy, demony, mroczne historie i tajemnice sprzed lat, a wszystko otulone w tatrzańską mgłę. Dramat, który wiele lat temu rozegrał się na ścieżce na Zawrat oddziałuje na bohaterów po dziś dzień nie dając im szans na nowe, spokojne życie. Nikt nie zazna spokoju bo krzywda, zawiedziona miłość i niespełnione pragnienia napędzają spiralę zła i strachu.
Thriller psychologiczny z mocnym wątkiem metafizycznym silnie oddziałującym na czytelnika. Niesamowita, wciągająca i mroczna książka. Nie sposób się oderwać. Napięcie budowane niemal od pierwszej strony. Głęboko i wyraziście wykreowana psychika i motywacja bohaterów. Jakby to powiedział polski towar eksportowy, nasza top modelka Dżoana K., książka jest ,,hypnotizing".
Piękna, choć mroczna opowieść o ludzkiej duszy. Powieść jest pewnego rodzaju mapą rozprzestrzeniania się zła na świecie: znajdujemy się mniej więcej na środku, a trakcie poznawania historii odkrywamy zarówno przyczyny, jak i skutki. Poznajemy też szereg skrajnie od siebie różnych bohaterów, wśród których nie istnieją ani dobrzy, ani źli - każdy z nich ma swoje zalety i wady, a także nosi bagaż zarówno dobrych, jak i złych uczynków.
Naprawdę trudno jest opisać tę powieść, ponieważ wymyka się ona wszelkim definicjom - ale czas z nią spędzony jest fascynującą przygodą, którą polecam każdemu!
Monika- młoda matka i żona podczas romantycznej schadzki z Pawłem- swoim kochankiem rzuca się w przepaść. Mężczyzna zakłada rodzinę i po dwudziestu latach wraca do Zakopanego, by świętować z żoną rocznicę ich ślubu. Nie spodziewa się jednak, że w miejscu tragedii sprzed lat czeka na niego dawna miłość, kobieta-demon, która za nic ma ludzkie cierpienia z i rozkoszą napędza karuzelę zła, dotykającą niemal wszystkich, którzy mieli jakikolwiek związek z dziewczyną.
"Wschód księżyca" to świetny thriller psychologiczny z mocno zaznaczonym wątkiem metafizycznym. Autorka bardzo starannie nakreśla portrety psychologiczne bohaterów, dzięki czemu możemy wejść w ich psychikę, poznać ich odczucia i motywacje, co sprawia, że całość jeszcze mocniej oddziałuje na czytelnika.
"Wschód księżyca" to niezwykle mocna, mroczna, tajemnicza, wręcz psychodeliczna powieść, wbijająca się w umysł czytelnika. To historia wszechogarniającego zła, ale również tęsknoty, miłości i niespełnionych pragnień. Autorka pięknie operuje piórem, dzięki czemu potrafi wstrząsnąć czytelnikiem, a za sprawą stale rozwijającej się fabuły i niespodziewanych zwrotów akcji wprowadza nas w stan permanentnego osłupienia od pierwszej aż do ostatniej strony.
Po nagłej śmierci rodziców Beata próbuje odzyskać spokój. Nie jest to łatwe, ponieważ krótko po pogrzebie pojawiają się śledczy, podając w wątpliwość tezę...
Nagłe zaginięcie, strach, tajemnice. Wszystkie tropy prowadzą donikąd... Zaginięcie dwójki dzieci spada na z pozoru idealne małżeństwo Mielczarków jak...
Przeczytane:2019-12-08,
Niniejszą książkę trzeba czytać wnikliwie od początku, aby połapać się w fabule. Nie jest ona bowiem łatwa i podana linearnie. Mieszają się ze sobą różne czasy i w związku z tym różne wydarzenia. Raz czytelnik zapraszany jest w 1978 rok, za moment 2007, a potem w 1987. To trochę tak, jakby jednocześnie czytać dwie powieści. Nie znaczy to w żadnym razie, że są jakieś trudności w odbiorze. Po prostu należy czytać z uwagą, a całość wtedy układa się sama.
Trzon fabuły stanowi para Monika i Paweł, którzy w czasach szkolnych byli parą. Potem zaś ich los poukładał się tak, że każde z nich po swojemu zorganizowało swoje życie. Paweł jednak nie mógł nigdy zapomnieć o Monice. Doszło do kolejnego spotkania, które niestety zakończyło się ogromną tragedią. Przeczytajcie, co się stało.
Od tamtej pory "niedokończone" uczucie prześladowało Pawła - nawet, gdy związał się z inną kobietą, by zacząć życie na nowo...
Autorka z wielką pieczołowitością kreśli, opisuje, kreuje swoje postacie. Dogłębnie analizuje je zwłaszcza pod względem przeżyć psychologicznych, emocjonalnych. Robi to w taki sposób, że czytelnik także czuje te pokłady emocji.
W powieści pojawi się także wątek z księdzem Marcinem oraz pewnym traumatycznym wydarzeniem jakiemu "uległa" Monika jako jeszcze dziewczynka. Zachęcam do przeczytania, aby dowiedzieć się jaki miały związek ze sobą wszystkie te wydarzenia. Dowiecie się także co stało się tej pamiętnej nocy w Tatrach - podczas spotkania Moniki i Pawła po latach. I czy Paweł zdołał uporać się z niedającą mu o sobie zapomnieć przeszłością.