„Całe moje życie brali pod mikroskop i nic się na nim nie wyznawali” – pisał z Moskwy w sierpniu 1941 roku Władysław Broniewski o półtorarocznym uwięzieniu przez NKWD. Jego duch mógłby dzisiaj powtórzyć to samo pod adresem biografów, a może i krytyków, gdyby do życia dołożył twórczość. Na jego poezji, choć niebędącej wyzwaniem dla teoretyków języka literackiego, w istocie swej łatwej, bo tworzonej z myślą o prostych ludziach i schlebiającej ich gustom, „wyznać się” trudno – pisze Jacek podsiadło we wstępie do nowego wyboru wierszy Władysława Broniewskiego.
Podsiadło odmitologizuje Broniewskiego, przedstawia go ze strony mniej znanej, również przez wiersze niepublikowane za życia poety. Kolejny ważny tom w nowej serii PIW-u – Poeci2.
Wydawnictwo: PIW
Data wydania: 2018-04-25
Kategoria: Poezja
ISBN:
Liczba stron: 204
Przez lata skrywany, czasami tylko reglamentowany Pamiętnik Władysława Broniewskiego, zdążył obrosnąć legendą (...) Druk fragmentów w latach sześćdziesiątych...
Zawartość zbioru: Wołanie wiatru - Ręka umarłej - "Opowiadania oświęcimskie" - Gołębie - Ja i wiersze - Potop - Maria - Entlausung - odwszenie -...
Chcę przeczytać,