Przełomowe czasy, tajemniczy skarb, nieustraszona kobieta
Turyngia, XVIII wiek
Ojciec Klary, wędrowny aptekarz Martin, znika bez śladu, a rok później ten sam los spotyka jego najstarszego syna. Pozostawiona bez środków do życia rodzina znajduje się w krytycznej sytuacji. Klara postanawia więc wyruszyć do stolicy księstwa, żeby prosić władcę o pomoc. Chce pójść w ślady ojca i utrzymać bliskich, działając jako wędrowna aptekarka.
Droga jest jednak trudna i niebezpieczna, a największe zagrożenie czyha ze strony krewnego. Stryj Alois usilnie pragnie wejść w posiadanie skarbu, który rzekomo ukrył ojciec Klary. Dziewczyna na szczęście nie jest sama - gdy zostaje oskarżona o czary, może liczyć na wsparcie przyjaciółki Marthy. Poza tym czuwa nad nią także Tobias, w którym kobieta budzi nie tylko niekłamany podziw...
Nowa seria porywających powieści historycznych lubianego duetu!
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2022-03-23
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: Die Wanderapothekerin
Choć początek "Wędrownej aptekarki" wcale nie wskazuje, że główną rolę w tej historii odegra właśnie kobieta, a otwierający powieść motyw braci przypomina biblijne losy Kaina i Abla mocno zaskakując; to tytuł doskonale zapowiada opowieść, którą przedstawia popularny duet piszący pod pseudonimem – Iny Lorentz.
Autorzy już od pierwszych zdań przenoszą nas w starannie wykreowany średniowieczny XVIII wiek do niemieckiej Turyngii. Tutaj o zniknięciu człowieka dość szybko się zapomina, a dokonane zbrodnie w łatwy sposób tuszuje. W obliczu posiadanego skarbu, największym zagrożeniem okazuje się najbliższa rodzina, a przebiegłość, chciwość i liczne intrygi, czynią tę historię niezwykle emocjonującą!
Droga, którą przemierza główna bohaterka Klara jest pełna niebezpieczeństw, trudności i nieoczekiwanych zdarzeń. Ciężar, jaki niesie na swoich nastoletnich barkach jako wędrowna aptekarka, wymaga od niej niemałej odwagi, wyrzeczeń oraz zaradności. Czy na końcu tej drogi czeka na nią nagroda? Tego już musicie dowiedzieć się sami, sięgając po „Wędrowną aptekarkę”.
Osadzona w łotrzykowskim świecie, pozbawiona delikatności opowieść, spodoba się nie tylko pasjonatom powieści historycznych, ale również czytelnikom, którzy chcą zasmakować tego gatunku lub przenieść się do nieznanego świata i panujących w nim zasad.
Ojciec Klary,wędrowny aptekarz Martin, znika bez śladu,a rok później ten sam los spotyka jego najstarszego syna. Pozostawiona bez środków do życia rodzina znajduje się w krytycznej sytuacji. Klara postanawia więc wyruszyć do stolicy księstwa,żeby prosić władcę o pomoc. Chce pójść w ślady ojca i utrzymać bliskich,działając jako wędrowna aptekarka.
Droga jest jednak trudna i niebezpieczna,a największe zagrożenie czycha ze strony krewnego. Stryj Alois usilnie pragnie wejść w posiadanie skarbu,który rzekomo ukrył ojciec Klary. Dziewczyna na szczęście nie jest sama - gdy zostaje oskarżona o czary,może liczyć na wsparcie przyjaciółki Marthy. Poza tym czuwa nad nią także Tobias w którym kobieta budzi nie tylko niekłamany podziw...
Klara jest sprytną, inteligentną i wytrwałą młodą kobietą. Gdy jej rodzina znajduje się w trudnej sytuacji finansowej, Klara robi wszystko, by jako wędrowna aptekarka wyruszyć w kilkumiesięczną, niebezpieczną podróż. Na ramionach dźwiga krosna z lekarstwami. Po drodze czeką ją wiele przygód. Bardzo dobra książka, ciekawa, aż chce się czytać dalej.
[współpraca reklamowa] @wydawnictwosoniadraga
Martin i Alois to bracia, którzy wspólnie chodzili z krosnem na plecach, po często niebezpiecznych szlakach. Pewnego dnia jeden z braci ginie. Rok później podobny los spotyka jego najstarszego syna, Gerolda. Rodzina posiadała dość duży dom, którego z czasem nie byli w stanie utrzymać. Rolę wędrownego aptekarza musiała przejąć Klara. Zamierza wyruszyć do stolicy księstwa by prosić władcę o pomoc. Miała ona dopiero 17 lat i gdy matka powiedziała jej o ukrytym przez ojca skarbie, postanowiła wyruszyć w świat, w którym czyhają na nią liczne niebezpieczeństwa. Zostanie uwięziona przez węglarza i oskarżona o czary. Nie jest jednak świadoma największego zagrożenia jakim jest jej krewny, Stryj Alois.
Hart ducha i skromność, to cechy męskie, które posiada aptekarz. Czy Klara ma je? Czy odnajdzie się w męskim świecie? Komu będzie mogła zaufać? Czy odkryje zamiary Stryja i ukryty przez ojca skarb? Przekonajcie się sami.
Akcja książki toczy się w XVIII wieku. W czasach dość niebezpiecznych, zwłaszcza dla samotnych kobiet. Czytając przygody Klary czułam podekscytowanie. Uwielbiałam wędrować wraz Klarą i jej przyjaciółką Marthy po lesie, w którym może wszystko się zdarzyć się. Zastanawiałam się również jak to jest żyć w czasach, w których wszelkie zioła i leki były traktowane jak magia, a osoby, które potrafiły leczyć - czarownicami, które palono na stosie. Historie tego typu uświadamiają nam jak bardzo dzisiejszy świat i poglądy różnią się od tych w XVIII wieku.
Autorka bardzo dobrze wykreowała bohaterów. Bardzo polubiłam Klarę, która w wyniku życiowych wydarzeń zmieniła się z młodej dziewczynki w kobietę. Imponował mi jej upór, odwaga i spryt. Podobnie jak ona nie rozumiałam życia na dworze i tego dlaczego kiedyś kobiety wysoko urodzone nie karmiły po urodzeniu swoich dzieci. Alois z kolei drażnił mnie od pierwszych stron i czułam poirytowanie, jak tylko pojawiał się na kolejnych.
Oprócz świetnie wykreowanych postaci to co bardzo podobało mi się w tej opowieści to tło akcji i klimat. Niemal sama czułam zapach lasu i zbieranych ziół, ból plecaków po dźwiganiu ciężkiego krosna, atmosferę karczm i strach spowodowany oskarżeniami o czary.
Książkę chociaż nie należy do cienkich czyta się bardzo szybko. Na pewno jest to spowodowane lekkim piórem autorki oraz wspaniale wykreowania świata Klary.
Jeśli lubicie książki przygodowe, w których jest wiele niebezpieczeństw, intryg i kłamstw, to bardzo polecam ,,Wędrowną aptekarka".
Bogata, pełna przygód i zmysłowych doznań opowieść. Berlin, rok 1887. Lora i jej mąż Fridolin wraz z dwójką swoich dzieci cieszą się rodzinnym szczęściem...
Trzecia część serii historycznej o wędrownej aptekarce uznanego duetu pisarskiego występującego pod pseudonimem Iny Lorentz Kontynuacja losów dzielnej...
Przeczytane:2022-08-05, Ocena: 4, Przeczytałem,
Czy, dzięki fabule książki, lubicie przenosić się w czasie? Odkrywać bardzo stare historie ludzi, wierzenia, które były wyznacznikiem ich życia? Ja bardzo to polubiłam i z prawdziwą ekscytacją i ciekawością przenoszę się w czasie...
Turyngia. XVIII wiek.
Klara to bardzo młodziutka, 18-letnia dziewczyna, która bardzo kocha swoją rodzinę. Jej ojciec, wędrowny aptekarz Martin, podróżuje po okolicznych krajach, by służyć pomocą ludziom, sprzedając im przeróżne zioła i medykamenty. W dniu, kiedy zarówno ojciec, jak i brat Klary giną na szlaku, dziewczyna postanawia ratować swoją rodzinę i pójść w ślady ojca, działając jako wędrowna aptekarka. Czy młodziutka dziewczyna, stojąca u progu dorosłego życia, poradzi sobie z trudami podróży, z zagrożeniem ze strony pazernego stryja, a także ludźmi, którzy wierzą w różnorakie legendy i bóstwa?
Cóż to była za podróż... Razem z Klarą, a także towarzyszami jej podróży, poznajemy świat tak zupełnie różny od tego, który nas otacza. Poznajemy historie ludzkie, które często wywołują szok i niedowierzanie, a także uśmiech na twarzy. Różnorakie drogi, różni ludzie, różne poglądy, ale łączy ich coś co nadaje sens życiu Klary- pomoc jej medykamentów.
Bardzo duże wrażenie zrobiły na mnie przemyślenia i rozmowy Klary o różnicach w statusie życiowym, które polegały na tym, że często debatowała nad tym, skąd u bogatych i wielmożnych bierze się okrucieństwo wobec poddanych. Dlaczego ludzie są karani za najmniejsze przewinienia, a niedoceniani za ciężką pracę, którą wykonują każdego dnia. Bohaterka bardzo często podkreślała to, że o wiele lepiej jest być biednym niż bogatym, ponieważ bieda podparta jest często dobrym sercem i empatią wobec innych. Więc, o czym tak naprawdę jest "Wędrowna aptekarka"? To powieść o przyjaźni, rodzinie, nienawiści, pazerności i wielkiej odwadze. Odwadze, by pokonać swoje lęki słabości, walczyć o to, co jest dobre dla samego siebie i rodziny. Jest tu także miłość, taka niepewna, może odrobinę zawstydzona, ale zwyczajnie piękna w swojej prostocie ♥️