Uzdrowiciel

Ocena: 4.5 (2 głosów)
Jonah Grey Wolf jest człowiekiem znikąd - jako roczne dziecko pojawił się w zagadkowy sposób w małej osadzie na Alasce, gdzie przygarnął go miejscowy lekarz. Gdy Jonah dorasta, odkrywa, że ma moce uzdrowicielskie i niezwykły kontakt ze zwierzętami. Gdy ktoś próbuje go porwać i wykorzystać dla zysku jego talent, Jonah postanawia prowadzić życie wędrowca. Przemierza kraj, nigdzie nie zatrzymując się na dłużej. Wierzy, że w ten sposób zgubi pościg. W górach poznaje tajemniczą Luce. Oboje są samotnikami, ale szybko odnajdują wspólny język, zaczynają nawet snuć marzenia o przyszłości. Niestety prześladowcy Jonaha nadal podążają jego tropem, są coraz bliżej - zdesperowani i gotowi na wszystko... [Wydawnictwo Mira, 2009]

Informacje dodatkowe o Uzdrowiciel:

Wydawnictwo: HarperCollins Polska
Data wydania: 2009-05-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788323859154
Liczba stron: 304

więcej

Kup książkę Uzdrowiciel

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Uzdrowiciel - opinie o książce

Robił to, do czego został stworzony, co było jego powołaniem. (s. 221) W me ręce trafiła książka Sharon Sali ,,Uzdrowiciel". Nie byłoby nic w niej dziwnego, gdyby nie okładka - głowa wilka na tle górskiego krajobrazu. Na Alasce w miejscowości Snow Valley w 1977 roku miało miejsce niezwykłe zdarzenie. Do centrum miasteczka weszła wilczyca z uczepionym jej grzbietu prawie dwuletnim dzieckiem. Zostawiła chłopca na środku ulicy i uciekła. Mały trafił pod opiekę doktora. 2 lata później okazało się, że chłopiec, Jonah Szary Wilk, ma niezwykłe zdolności: Jonah nie rozumiał, skąd ten jego kontakt ze zwierzętami, ale akceptował go bez prób wyjaśnienia, tak jak akceptował swoją zdolność uzdrawiania. Wszystko to było niezwykłe, dziwne i skomplikowane. (s. 16) Uzdrowienie martwej wiewiórki zrobiło wrażenie na ludziach. Dziwna melodia wypowiadanych słów, światło bijące od rąk chłopca to nie były normalne rzeczy, to były fantastyczne zdolności. Uzdrowicielskie możliwości i niezwykły kontakt ze zwierzętami rozwinęły się z biegiem czasu. Oprócz niezwykłej więzi ze zwierzętami, których mowę rozumiał, widzenia ludzki myśli, potrafił węszyć za człowiekiem jak pies tropiący, taki miał czuły nos. A i zdarzało strzelić mu się z palca niebieskim elektrycznym błyskiem. Jonah czuł w sobie narastającą moc. Nigdy nie wiedział, skąd przychodziła, skąd się brała, ale wiedział, jak jej używać. (s. 77) Nie miał prawa osądzać, kto umrze, a kto przeżyje. Jego talent był dla wszystkich. I tak oto pewnego razu pomógł bogatemu mężczyźnie śmiertelnie zranionemu przez grizzly'ego. Od tej pory jego życie zamieniło się w koszmar. Stał się ofiarą, zwierzyną łowną, gdyż Bourdain chce go porwać i wykorzystać jego talent dla własnych egoistycznych celów. Cena miliona dolarów za głowę uzdrowiciela jest kusząca. Wielu najemników próbowało złapać Jonaha, ale z marnym skutkiem. Przez 10 lat młody Indianin wędruje po kraju i nigdzie nie zatrzymuje się na dłużej, by w ten sposób zgubić pościg. Trafia do miasteczka Littel Top i tam poznaje Lucy. Tych dwoje ludzi, samotników poturbowanych przez życie zaczyna łączyć szczególna więź. Miłość ich odmienia, ale bycie ze sobą wiąże się z niebezpieczeństwem. Oboje żyją w strachu. Każde z nich ma swego wroga: Jonah - milionera, Lucy - tajemniczego prześladowcę, który od miesięcy czyha na nią... Przyszłość dwojga zakochanych młodych ludzi stoi pod znakiem zapytania. Książkę połknęłam. Fascynowały mnie fantastyczne, uzdrowicielskie moce Jonaha, jego niezwykła więź z dzikimi i udomowionymi zwierzętami. Ot tak sobie rozmawiał z kuguarem czy z myszką na temat jej wyprowadzki z domu Birdie do kurnika, bo w oborze w sianie jest wąż. To, jak uzdrawiał ludzi i zwierzęta, za każdym razem mnie na nowo zaczarowywało, choć z drugiej strony wiedziałam, że jego zdolności w ludziach budziły często niezdrowe reakcje, których konsekwencje ponosił on. Szkoda mi go było. Mała Lucy byłaby dla niego doskonałą partnerką na życie, gdyż dla uzdrowiciela liczyły się przede wszystkim rodzina i wolność. Ale moje serce skradła 80-letnia staruszka Birdie, u której Jonah zaczął pracę. Krewka babcia i niezwykle uparta, bardzo żywotna, nieco sceptyczna i samotna. Jej pytania do Indianina to małe przesłuchanie policyjne. Górska madame! A i mieszkańcy Littel Top to ciekawa zbieranina. Akcja łączy w sobie sensację z fantastyką i romansem. Wątek miłosny dość szybko się rozwija, a wynika to z faktu niezwykłego połączenia dusz. Fantastyczne zdolności Jonaha czytelnik obserwuje przez całą powieść, zaś sensacja... jest, i to nie jedna! Zakończenie powinno zadowolić wszystkich, choć ja bym chciała poznać dalsze losy Indianina i jego daru, z jednej strony błogosławieństwa, a z drugiej przekleństwa. ,,Uzdrowiciel" to książka o człowieku, który walczy o swoje szczęście i spokój, którego niesamowite zdolności i fantastyczne umiejętności pomagają innym ludziom, dobrym ludziom. Dobra lektura dla relaksu z dreszczykiem.
Link do opinii
Książka zapowiada się naprawdę bardzo pasjonująco.
Link do opinii
Avatar użytkownika - dona
dona
Przeczytane:2013-09-10, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
Inne książki autora
Kłamstwo doskonałe
Sharon Sala0
Okładka ksiązki - Kłamstwo doskonałe

Jonasz Slade, agent CIA, wrócił właśnie z niebezpiecznej misji w Ameryce Południowej. Choć akcja zakończyła się sukcesem, a boss narkotykowego kartelu...

Zagubieni
Sharon Sala0
Okładka ksiązki - Zagubieni

Wes Holden ma za sobą piętnaście lat służby w oddziałach specjalnych. Poznał okrucieństwo i cierpienie, lecz nic nie mogło przygotować go na bezsensowną...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Małgosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Baśka. Łobuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Baśka. Łobuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy