Spider-Man znowu ma kłopoty!
Wydaje się, że życie Petera Parkera powoli się układa. Związał się z Mary Jane, pracuje w ,,Daily Bugle". Ale spokój nie trwa długo. Otto Octavius scalił się po wypadku z metalowymi odnóżami i rozpoczyna polowanie na winnych. Spider-Man postanawia się z nim zmierzyć, ale media nie zostawiają na nim suchej nitki. Co gorsza Krave, który prowadzi program telewizyjny o polowaniu na zwierzęta, ogłasza, że zabije Spier-Mana...
Album zawiera materiały opublikowane pierwotnie w zeszytach #14-27 serii Ultimate Spider-Man ze scenariuszem Briana Michaela Bendisa i z rysunkami Marka Bagleya.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2018-09-19
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 348
Antologia tekstów pod redakcją prof. Joanny Tokarskiej-Bakir to ważny głos w debacie o naszej tożsamości, o relacjach z sąsiadami, historii...
Kultura starożytnej Grecji od zawsze była uważana za zaczyn, z którego powstała cywilizacja europejska.Jednak nim nad brzegami Morza Śródziemnego zjawili...
Przeczytane:2018-09-19, Ocena: 5, Przeczytałem,
KWINTESENCJA SPIDER-MANA
Ileż to lat czekałem na to, by „Ultimate Spider-Man”, bodajże najlepsza seria z przygodami Pajęczaka (a przynajmniej od początku do końca trzymająca najrówniejszy, rewelacyjny poziom), zaczęła regularnie ukazywać się na naszym rynku. Gdy przed laty nieodżałowane wydawnictwo TM-Semic zaczęło wydawać ten tytuł, a potem przerwało go, by już nigdy do niego nie wrócić, wciąż miałem nadzieję, że w końcu ktoś zrobi to za nie. W ramach „Wielkiej Kolekcji Komiksów Marvela” ukazały się co prawda trzy tomy najważniejszych części „USM”, ale to była tylko kropla w morzu moich czytelniczych potrzeb. Na szczęście Egmont w końcu zdecydował się sięgnąć po „Ultimate’a” i w tym momencie na rynku pojawił się już drugi, zbiorczy tom tej serii. Tom rewelacyjny, porywający i wciągający, jak diabli. Ale co się dziwić, dzieło Bendisa to kwintesencja Spider-Mana w najczystszej postaci i mix wszystkiego, co w nim najlepsze, uwspółcześniony na dodatek i atrakcyjny zarówno dla stałych czytelników, do których scenarzysta wciąż puszcza oko, jak i zupełnie nowych odbiorców.
Pater w końcu nauczył się, jak być Spider-Manem (a przynajmniej na tyle, by jakoś sobie radzić w superbohaterskim fachu), wyznał też prawdę o swej sekretnej tożsamości MJ, ale jego życie bynajmniej się nie uspokoiło. Nie ma już co prawda problemów z ciągłym odwoływaniem spotkań z rudą przyjaciółką, jednak oto budzi się Doc Ock, po wydarzeniach z poprzedniego tomu i odkrywa czym się stał. Prowadzi to do jego przekształcenia w potężnego wroga, z którym Spider-Man będzie już wkrótce musiał stanąć do boju. Ale to zaledwie początek tego, co na niego czeka. W mediach pojawia się bowiem Kraven Łowca, showman i myśliwy, który ogłasza, że zapoluje (z zamiarem zabicia go) na Spidera! Jakby tego było mało, szkolny kolega Petera, Kong, zaczyna łączyć fakty i dochodzi do wniosku, że ugryzienie nastolatka przez Pająka i pojawienie się herosa w pajęczym stroju to nie przypadek i zaczyna rozpowiadać wśród uczniów, że Parker jest Spider-Manem. A na horyzoncie już czają się kolejne zmiany, bo pojawia się… Gwen Stacy!
Całość recenzji na moim blogu: http://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/09/ultimate-spider-man-tom-2-brian-michael.html