Trębacz z Tembisy

Ocena: 5 (4 głosów)
Z jednej strony książka jest opowieścią o życiu Nelsona Mandeli, jednego z największych przywódców XX wieku, który za sukcesy w polityce zapłacił wysoką cenę w życiu osobistym. Z drugiej strony jest to historia Freddiego Maake, twórcy wuwuzeli − trąbek popularnych podczas mistrzostw świata w piłce nożnej w RPA.

Maake to zwyczajny Afrykańczyk. Żyje nie polityką, ale piłką nożną. Politycznych burzy, strajków, zamieszek, debat i wstrząsających państwem rewolucji prawie nie zauważa – w każdym razie niewiele z nich rozumie. W jaki sposób jego los splata się z losem Mandeli?

Dziennikarstwo to także pasja. Za opisywanie historii autor, jeden z najwybitniejszych polskich i europejskich reporterów, również płaci wysoką cenę. A z nim jego bliscy. W dalszym ciągu uważa jednak, że warto iść za głosem wolnego człowieka, za głosem Mandeli.

Informacje dodatkowe o Trębacz z Tembisy:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2013-10-21
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 978-83-240-2776-7
Liczba stron: 304

więcej

Kup książkę Trębacz z Tembisy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Trębacz z Tembisy - opinie o książce

Avatar użytkownika - magi18
magi18
Przeczytane:2017-01-12, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2017,,
Przeczytałam właśnie książkę "Trębacz z Tembisy. Droga do Mandeli" i zastanawiam się. Myślę nad tym, co przeczytałam. Myślę nad tym, jakie wywarła na mnie wrażenie. Myślę również nad tym, czy mi się spodobała. Zastanawiam się jak ująć w słowa to, co chcę napisać o tej pozycji, tak aby nadal była to moja szczera opinia, a równocześnie, bym z swoją opinią za bardzo nie skrzywdziła książki. Otóż książkę ciężko mi się czytało. Nie przez trudny język (język w książce jest naprawdę prosty, nie ma w nim skomplikowanych słów, raczej ułatwi on podróż po Afryce Południowej niż ją utrudni. Nie przez historię opowiedzianą, gdyż trochę ciekawiła mnie postać Mandeli. I choć książka nie skupia się na Mandeli, to każda historia w niej przedstawiona jest ciekawa i skłania do przemyśleń. Dlaczego zatem tą książkę ciężko mi się czytało? Za dużo piłki nożnej. Za dużo. Zdecydowanie nie jestem fanką sportu (a przynajmniej tego sportu, w którym najważniejsza jest gra zespołowa) i czytanie o nim jest dla mnie trudne. A niestety dużo stron jest poświęconym tej grze. Ze względu na to, iż Saddam czyli Freddie Maake był największym chyba kibicem piłki nożnej. I wiem, że jego historia bez tych wszystkich wydarzeń sportowych nie byłaby już jego historią. Straciłaby ona na wartości. Więc nie chcą przegapić niczego o Saddamie, nie ominęłam żadnego sportowego fragmentu. Książka jest tak naprawdę historią Saddama, w której tle pojawia się Nelson Mandela. Jego bohater. Jak Freddie był mały, to uważał Mandele za Superbohatera, jako dorosły nadal widział w nim bohatera, który może wszystko zmienić. Jednak równocześnie poznajemy też dość dokładną biografię Nelsona Mandeli. Możemy przeczytać troszkę o jego dzieciństwie, a później o studiach, pracy jako adwokat i człowiek, od którego wszystko się zaczęło. Po tej lekturze poznałam człowieka niezwykłego, wręcz wyidealizowanego, który wszystko, co zrobił, robił zgodnie z swoim sumieniem. Na początku i na końcu pojawia się wioska czarownic. Bowiem one to powiedziały, iż złego czarownika czy czarownicę można poznać po tym, iż "wszystko robi na opak, różni się od innych, zachodzi ludzi od tyłu". Tak jak autor książki, jak Mandela, jak Saddam... Autor opisuje swoje pragnienia. Chciał poznać Mandele. Dzięki temu pragnieniu poznał Saddama, dla którego Mandela był kimś ważnym. A my dzięki temu zwrotowi mogliśmy poznać historię człowieka, który stworzył wuwuzele - trąbki, o których słyszał cały świat. Stworzył, wymyślił, lecz ktoś inny na tym zarobił... Jest to książka o pasji, o podążaniu własną drogą, która nie zawsze jest prosta. O sprostaniu marzeniom, celom. O zrobieniu wszystkiego, co możemy, by osiągnąć cel. O sensie życia, czy też celu, którym warto podążać, który dla każdego z nas jest całkiem inny. Książka ta może pokazać, że gonitwa za własnymi pragnieniami rzadko kiedy nas uszczęśliwi. Droga do celu nie zawsze jest prosta. Podążanie za własnym sercem może sprawić, iż ominie nas wiele ważnych wydarzeń. Ważnych dla nas, nie dla świata. Pokazuje to, co najważniejsze. Każdy z nas może być kimś ciekawym dla kogoś... nawet jeśli byłby nikim.
Link do opinii
Avatar użytkownika - frolic
frolic
Przeczytane:2013-11-18, Ocena: 5, Przeczytałam,
Jak sam podtytuł wskazuje, książka ta opowiada o drodze autora do Mandeli, Nelsona Mandeli, zarówno tej rzeczywistej, jak i metaforycznej. Wojciech Jagielski swoim życiowym celem uczynił dotarcie do tego symbolu walki o wolność i równość, próbował się z nim skontaktować i porozmawiać na wszystkie sposoby. Stało się to też jego drogą do dojrzałości, świadomości zawodowej, a wszystko to, co przy okazji zobaczył w Afryce, przyczyniło się do rozwoju jego dziennikarskiego rzemiosła, a właściwie sztuki. Bardzo polecam!
Link do opinii
Avatar użytkownika - TakiGosc
TakiGosc
Przeczytane:2013-11-09, Ocena: 6, Przeczytałem,
W najnowszej książce Wojciech Jagielski przedstawia historię charyzmatycznego Nelsona Mandeli, a wraz z nim ponad półwieczną drogę RPA do zniesienia apartheidu. W „Trębaczu z Tembisy” obserwujemy także wędrówkę autora, który od momentu, kiedy po raz pierwszy usłyszał o Mandeli, ten zaczął go fascynować do tego stopnia, że jako cel swojej dziennikarskiej pracy postanowił przeprowadzić z nim wywiad. Obok rozliczenia z samym sobą (wspominanie i prowadzenie refleksji nad nieprzywiązywaniem wagi do mniejszych wydarzeń czy przynoszenie cierpienia dla swoich najbliższych – tu w pamięci szczególnie warto mieć książkę „Miłość z kamienia” autorstwa żony Wojciecha Jagielskiego, Grażyny) pisze o cenie jaką Mandela poniósł za poświęcenie się dla sprawy.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Noelka
Noelka
Przeczytane:2014-07-31, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2014, Mam, Przeczytane,
Inne książki autora
Wypalanie traw
Wojciech Jagielski0
Okładka ksiązki - Wypalanie traw

Mistrzowska opowieść, która na długo pozostaje w pamięci W zmasakrowanej twarzy białego farmera nie sposób rozpoznać budzącego paniczny strach Eugène'a...

Dobre miejsce do umierania
Wojciech Jagielski0
Okładka ksiązki - Dobre miejsce do umierania

Opowieść o rozszarpywanym przez wojny Kaukazie   Spojrzałem na Gruzina i powiedziałem, że przyjadą po nas Rosjanie. – Ale kto to strzela...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Aldona z Podlasia
Aldona Anna Skirgiełło
Aldona z Podlasia
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Rozbłyski ciemności
Andrzej Pupin ;
Rozbłyski ciemności
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy