Najbardziej szalony serial tej dekady! Najbardziej odjechali bohaterowie! Najbardziej nieoczywiste zagadnienia i ciekawostki!
Czy możemy włamać się do ludzkiej pamięci?
Czy polizanie karalucha pozwoli przejąć nad nim kontrolę?
Czy ludzkość może czerpiać energię z... baterii?
Chcesz poznać odpowiedzi na te pytania? Wyrusz na pełną humoru i wiedzy wyprawę z ekscentrycznymi RICKIEM I MORTYM!
Bohaterowie podróżują po odległych galaktykach i alternatywnych rzeczywistościach, zbierają intrygujące ciekawostki i przedstawiają nieoczywiste teorie z zakresu biologii, chemii i fizyki oraz przeprowadzają odjechane doświadczenia, dzięki którym i ty poznasz mechanizmy rządzące światem przyrody.
Eksperymenty dziadka Ricka sprawią, że świat nauki stanie przed tobą otworem.
Szalona dawka emocji, absurdalnego humoru i niebanalnej wiedzy dla prawdziwych geeków… i Tryboli!
Nie przegap okazji, by wskoczyć do statku i ruszyć w przygodę z Rickiem Sanchezem i przygłupim Mortym.
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2019-10-16
Kategoria: Popularnonaukowe
ISBN:
Liczba stron: 384
Tłumaczenie: Jacek Konieczny
Przeczytane:2019-10-27,
„The Science of Rick and Morty. Nienaukowy przewodnik po świecie nauki” Matta Brandy’ego to zbiór niesamowicie objechanych rozdziałów na temat mojego ulubionego serialu.
Matt Brady rozkłada na czynniki pierwsze liczne przygody bohaterów, a później podaje szczegółowej analizie to, czy byłyby one potencjalnie możliwe. Znajdziemy tu kilkanaście rozdziałów, które od początku do końca naszpikowane są wiedzą i humorem. Czytelnik, który jest chłonny wiedzy przeczyta tu mnóstwo informacji na życiu pozaziemskim, klonowaniu, ewolucji, multiwszechświatach, ciemnej materii… Mało? Książka jest prawdziwą gratką dla serialowych świrów, którzy oglądali wszystkie (bądź jak M. poszczególne odcinki) i dzięki tej książce mogą się dowiedzieć, dlaczego akcja rozgrywa się akurat w wymiarze C-137, w jaki sposób Rick kontrolował karalucha oraz na jakiej zasadzie działa pistolet portalowy. Wszystko napisane jest przystępnym językiem, który pozwala nawet najbardziej opornym mózgom przyswoić ogrom zaserwowanej tutaj wiedzy.
Podczas czytania książki można pokusić się o próbę oceny „naukowości”. Okazuje się, ze WSZYSTKO (lub prawie wszystko), czyli też te najbardziej odjechane i odrealnione pomysły MAJĄ poparcie w faktach, odkryciach i najnowszych teoriach. Jednak okazuje się, że do części rozwiązań, które są w serialu, ludzkość czeka jeszcze bardzo daleka droga. Ale, ale – serial nie jest na tyle fantastyczny, na ile myślałam i to jest dla mnie nadal ogromnym zaskoczeniem.
Połączenie humoru, lekkiego języka i interesujących treści sprawia, że strony przewraca się w zaskakująco szybkim (jak na książkę naukowo-nienaukową) tempie. „The science of Rick and Morty” to świetna książka dla osób, które chcą dowiedzieć się czegoś nowego ze świata nauki. Dodatkowo jeśli są fanami serialu to dodatkowy plus, bo na pewno nikt się nie zawiedzie! Jednak jest to lektura nie dla każdego, przymiotnik „nienaukowy” może być tu dość mylący, ponieważ w książce dostajemy ogrom rzetelnej wiedzy. Autor naprawdę się do tego przygotował, aby dorównać mózgowi Rickowi Sancheza.