The Night Shift
Alex Finlay

Gdyby kryterium dobrego kryminału miał stanowić fakt, że Czytelnik do przysłowiowej ostatniej strony nie podejrzewa, kto jest mordercą, to powieść „The Night Shift” Alex’a Finlay’a – wydana przez wydawnictwo Czarna Owca – zdecydowanie spełnia to kryterium.

Śledztwo rozpoczynamy w sylwestra 1999 roku. W czasie, gdy większość świata zastanawia się, czy wraz z nadejściem nowego roku przestaną działać komputery, zaczną spadać samoloty i ogólnie rzecz ujmując nastąpi koniec świata, w wypożyczalni kaset wideo w New Jersey dochodzi do zbrodni. Ginie kierownik wypożyczalni i trzy młode dziewczyny, czwartej z nich, nastoletniej Elli Monroe, niezwykłym zbiegiem okoliczności, udaje się przeżyć napaść. I to właśnie ona piętnaście lat później, jako psychoterapeutka, zostaje poproszona o rozmowę z Jessie Duvall, dziewczyną, która przeżyła niedawny atak w lodziarni w Linden.

„ (…) zaatakowano cztery dziewczyny. Przeżyła tylko jedna. Potrzebuje kogoś, kto ją zrozumie (…).”

Wydaje się, że między Ellą a Jessie nawiązuje się pewien rodzaj więzi. Podczas jednej z rozmów wychodzi na jaw fakt, który może mieć istotne znaczenie w rozwiązaniu zagadki obu morderstw.

„ - Nie widziałam napastnika, ale mam mgliste wspomnienie, że pochylił się nade mną mężczyzna i szepnął mi coś do ucha. (…) Powiedział: „Dobranoc, ładna dziewczynko”.

Te słowa Ella usłyszy od Jessie, a będą one o tyle mrożące krew w żyłach, że ona sam usłyszała je piętnaście lat wcześniej.

„ (…) ktoś pochyla się nad nią, wbija w nią nóż i szepce: „Dobranoc, ładna dziewczynko”.  

Ten koszmar senny pojawia się w snach psychoterapeutki.

Na tym etapie można by uznać, że mordercą jest ta sama osoba, tym bardziej, że Ella nikomu nie mówiła o słowach, które usłyszała od napastnika. Jednak kwestia ta okazuje się bardziej złożona, gdyż jedyna osoba uznana przez śledczych za winną morderstw, wypuszczona z powodu braku dowodów winy – Vince Whitaker – zniknęła bez śladu niedługo po zwolnieniu, a na chwilę przed tym, jak znaleziono narzędzie zbrodni, w szafce należącej do chłopaka.

Tymczasem na arenę wydarzeń wkracza „wybuchowa” agentka FBI, Sarah Keller, kobieta w zaawansowanej ciąży, co zupełnie nie przeszkadza jej intensywnie angażować się w sprawę.

„ Jestem w ciąży, ale nie jestem inwalidką”.

Poznajemy także Chris’a Ford’a. Młodszy brat Vince’a Whitaker’a, obrońca z urzędu, jest przekonany o niewinności brata,. Zna go dobrze, starszy brat był jego opiekunem i obrońcą.

„ [Vince] (…) zajmował się dorywczo dilerką. Nie dlatego, że był zły; po prostu musiał zdobyć trochę pieniędzy na jedzenie.”

Chłopcy nie mieli łatwego dzieciństwa – okrutny ojciec i matka, która ich opuściła.

„ Wiesz, że powinniśmy się wyrwać z tego gównianego życia?

Chris kiwa głową. Vince nazywa to nirwaną.”

Młodszy brat ma jeden cel, odnaleźć Vince’a i oczyścić go z wszelkich zarzutów i podejrzeń. Nirwana, to dla Chris'a kluczowe słowo, zwłaszcza że w sieci pojawił się tajemniczy vloger, podróżujący po świecie – Pan Nirvana. Chris jest niemal pewien, że jest nim jego brat.

Śledztwo się toczy i jak to zwykle bywa powoli na światło dzienne wyłaniają się tajemnice, powiązania i zmowy.

Akcja powieści toczy się w 2015 roku, jednak głównie wokół wydarzeń z roku 1999: sprawy morderstwa w wypożyczalni, powiązań między ofiarami i próby odnalezienia Vince’a Whitaker’a. Z biegiem czasu okazuje się, że powiązania między ofiarami są zaskakujące.

W trakcie śledztwa prowadzonego przez agentkę Keller wychodzi na jaw, jak bardzo pobieżnie potraktowano sprawę z 1999 r. oraz to, iż niektóre istotne dowody zostały zatajone, przez osoby związane z prowadzeniem dochodzenia.

Czy oba morderstwa są ze sobą powiązane?

Czy Vince Whitaker jest mordercą?

Co łączy ofiary i rodziny tych dwóch zbrodni? Jakie tajemnice ukrywają?

Czy matka Chrisa rzeczywiście opuściła swoich synów?

Kim tak naprawdę jest Eloise Monroe i początkująca, zdolna dziennikarka Jessie Duvall?

Jaki związek z obu sprawami ma szanowany, rozsądny, kompetentny dyrektor szkoły, Dale Steadman? Człowiek, który bardzo pomógł Elli, po wydarzeniach w wypożyczalni, człowiek, który jest jedyną osobą mającą związek z ofiarami obu przestępstw. 

Na te i wiele innych pytań, które nasuwają się Czytelnikowi podczas lektury, uzyskamy odpowiedzi, i jestem o tym przekonana, że dla wielu Czytelników będą one zaskakujące.

Styl autora i język, jakim operuje, sprawiają że książkę czyta się szybko i z ciekawością. Postacie ciekawią i intrygują. Prawie każda z nich ma swoje tajemnice i swoje traumy, a jak się przekonamy po przeczytaniu powieści – także dramaty. Bohaterowie są ważnym elementem tej opowieści. Można odnieść wrażenie, że ich przeżycia momentami stają się pierwszoplanowe, a sprawa wyjaśnienia zbrodni toczy się, gdzieś w tle.

Lektura wciąga, intryguje, a zakończenie jest zdecydowanie emocjonujące. Polecam te książkę tym, którzy lubią zagadki kryminalne, nieprzewidywalne zakończenia, ciekawe postaci, a nie koniecznie krew lejącą się strumieniami.

Agentkę Keller, postać bardzo przyjazną, bystrą, odważną i profesjonalną, możemy spotkać w kolejnej powieści Alex’a Finlay’a, pt. „W otchłani strachu”.

„ (…) Keller nigdy nie zadaje pytań tylko po to, by je zadawać.”

Dziękuję wydawnictwu Czarna Owca za egzemplarz recenzencki.

Sylwester 1999. Wiele obaw ale i ekscytacji przed nowym i nieznanym Tysiącleciem. Wielki krach, który miał wybuchnąć nie wydarzył się, ale ta noc nie była dla wszystkich udana. W wypożyczalni kaset video zostają napadnięte nastolatki i tylko jedna z nich, Elle uchodzi z życiem. Policja typuje sprawcę – młodego chłopaka Vince’a Whitaker’a, któremu udaje się uciec. 15 lat później znów w New Jersey dochodzi do przestępstwa, a poszkodowanej Jesse może pomóc psycholog Elle. Czy Elle w obliczu zderzenia się z własną trauma pomoże Jesse i policji rozwiązać sprawę? Czy agentka FBI Sarah Keller w gąszczu sprzecznych informacji z teraźniejszości i przeszłości wyłuska to, co doprowadzi ją do rozwiązania sprawy kryminalnej?

Opowieść prowadzona jest z punktu widzenia trzech bohaterów Elle, Chrisa i agentki FBI Sarah Keller. Elle i Chris przeżyli traumę w dzieciństwie i te wydarzenia wpłynęły na ich późniejsze dorosłe już życie. Ella była jedyną osobą, która przeżyła nocny napad na wypożyczalnię kaset video w 1999 roku. Chris stracił brata, który był podejrzewany o zabójstwo nastolatek w wypożyczalni kaset. Natomiast Sarah Keller bada obecne śledztwo i jego powiązanie z tym z 1999 roku. Czy agentka FBI Sarah Keller w gąszczu sprzecznych informacji z teraźniejszości i przeszłości wyłuska to, co doprowadzi ją do rozwiązania sprawy kryminalnej?

Miałam problem z oceną tego kryminału. To pierwsza powieść Alex’a Finla’a, z którą się spotkałam i cały czas towarzyszyły mi skrajne emocje, ostatecznie jednak „Night shift” uważam za bardzo dobry kryminał. Całe kryminalne śledztwo bardzo mnie wciągnęło i było logicznie uporządkowaną całością, mimo iż zabrakło w treści większej ilości szczegółów odnośnie zabójcy i motywu jego działania. Akcja fabularna wciągała stopniowo a kolejne odkrywane karty wcale nie prowadziły do odgadnięcia kim jest zabójca.

W warstwie drugiego dna (które uwielbiam wygrzebywać spomiędzy wierszy) Alex Finlay zmusza do refleksji nad wpływem traumy z dzieciństwa na późniejsze dorosłe życie. Dla samego dziecka ale i jego rodziców jest to bardzo trudne przeżycie i tylko fachowa opieka może pomóc całej rodzinie. Kolejnym aspektem jest praca policji i prowadzenie dochodzeń. Zbyt duża chęć szybkiego znalezienia sprawcy może prowadzić do zaniedbań co jest niebezpieczne dla nas wszystkich.

Polecam. Czytajcie.
Za egzemplarz recenzencki dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca 😃

Alex Finlay to pseudonim literacki amerykańskiego prawnika. Jego pierwsza powieść "W odchłani strachu" zebrała dobre recenzje i została przetłumaczona na kilkanaście języków, w tym polski. Czy "The Night Shift" jej dorówna?
W sylwestrową noc 1999 roku dochodzi do brutalnego morderstwa w wypożyczalni kaset video. Tylko jedna nastolatka przeżyła, a o morderstwo został posądzony chłopak jednej z ofiar. Obrońca chłopaka doprowadza do zwolnienia go z aresztu. Kolejnego dnia chłopak znika. Mija piętnaście lat i w tym samym mieście dochodzi do kolejnej bardzo podobnej zbrodni. Tym razem zostają napadnięte pracownice lodziarni i znów tylko jedna uchodzi z życiem. Czy morderca z wypożyczalni powrócił? Wyjaśnienie tego pytania przypadło w udziale agentce FBI Keller.
Bohaterami nad którymi szczególnie skupił się autor jest Ella Monroe, Chris Ford i agentka FBI Sarah Keller. Ella to ocalała dziewczyna po ataku na wypożyczalnię. Obecnie jest psychoterapeutką. Chris to brat Vince'a oskarżonego o zbrodnię w wypożyczalni. Podczas dawnego śledztwa służby zainteresowały się jego sytuacją, odebrali go ojcu i umieścili w nowej rodzinie. Chłopak zmienił nazwisko, skończył studia prawnicze i został adwokatem z urzędu. Sarah Keller jest młodą i ambitną agentką FBI. Zostało jej powierzone zadanie ponownego przeanalizowania morderstwa w wypożyczalni oraz oszacowania czy przeszłe wydarzenia mają związek z obecną zbrodnią. Wszystkie postacie są dobrze zbudowane jednak brakuje im czegoś, co by je szczególnie wyróżniało, co by nas zaintrygowało. Niestety, ale szybko o nich zapominamy po skończonej lekturze. 
"The Night Shift" jest dobrze napisanym kryminałem. Książkę rozpoczyna opis morderstwa w wypożyczalni kaset video popełnionego przed piętnastoma laty. Akcja następnych rozdziałów odnosi się do bieżących wydarzeń następujących w ciągu kilku kolejnych dni po ataku w lodziarni. Wydarzenia przedstawione są z perspektywy trzech osób: Elli, Chrisa i agentki Keller. Dzięki temu poznajemy wydarzenia szerzej, z kilku perspektyw. Akcja powieści jest raczej spokojna. Autor nie skupia się tylko na wątku śledztwa, ale również na wydarzeniach dziejących się wokół głównych bohaterów. Przez to lepiej poznajemy postacie, ale tempo akcji nie jest szybkie. Niewątpliwym plusem tej powieści jest pomysł na poprowadzenie fabuły. W zgrabny sposób autor wplata w treść relacje anonimowego vlogera z YouTuba. Ten zabieg trochę namieszał nam w głowie i sprawił, że akcja jest ciekawsza i bardziej urozmaicona. Największym atutem jest jednak zakończenie. Autor całkowicie mnie zaskoczył i połączył wydarzenia tak, że cała powieść stałą się bardzo spójna. 
"The Night Shift" to druga powieść autora przełożona na język polski. Trochę żałuje, że tak jak w poprzedniej powieści nie został przetłumaczony również tytuł, tylko pozostał oryginalny. Na komentarz zasługuje również okładka - napisy tytułu powieści i autora stylizowane na neony trochę nie współgrają mi z treścią książki. Bardziej kojarzą się z nocnym klubem niż wypożyczalnią video czy lodziarnią. 
"The Night Shift" to kryminał warty uwagi, chociaż ma pewne niedociągnięcia. Zaletą powieści jest ciekawie napisana fabuła i zaskakujące zakończenie. Na dopracowanie zasługują kreacje bohaterów, tempo akcji i ogólna atmosfera książki. Pomimo tego powieść czyta się przyjemni i szybko. Warto zwrócić na nią uwagę.

Zastanawiam się, dlaczego wcześniej nie znałam twórczości autora? Wiem, że wiele mnie ominęło, ale już postanowiłam nadrobić stracony czas. Na początek znajomości wzięłam się za The Night Shift … I jak było? Zaraz wam zdradzę swoje emocje, które nadal są rozchwiane i nieujarzmione. Ale to przez autora, tak dużej dawki emocji się nie spodziewałam …

Przełom roku 1999 na 2000. Ludzie są szykowani na koniec świata, zagładę i całkowity paraliż. Ale nic się nie dzieje, nastaje 1 stycznia 2000 i niewiele się zmieniło. Nie dla wszystkich ten Sylwester był szczęśliwy. W ten czas, w wypożyczalni kaset video, nieznany sprawca zaatakował cztery nastolatki. Tylko jedna z nich przeżyła. Na sprawcę szybko wytypowano chłopaka jednej z dziewcząt. A ten nieoczekiwanie zniknął na wiele lat. Wszelki ślad po nim zaginął. Piętnaście lat później dochodzi do bliźniaczego zdarzenia. W tym samym mieście zostały brutalnie zamordowane trzy nastolatki, jedna przeżyła. Czyli historia się powtarza. Czyżby sprawca pierwszej zbrodni powrócił? A może ma naśladowcę? Dochodzenie trafia w ręce agentki FBI, Sarah Keller. Wspiera się w tym dziewczyna, która przeżyła pierwszą zbrodnię, Ella Monroe, która jest psychologiem. Dziewczyna, która przeżyła drugą zbrodnię, oczekuje rozmowy tylko z panią psycholog? Dlaczego? Może liczy, że ona ją zrozumie? Przecież przeżyła to samo …

Czy warto zwrócić uwagę na tę powieść? Mnie ta historia zaintrygowała i wciągnęła. Misternie i doskonale skonstruowana fabuła, trzymająca w napięciu przez całą powieść. Mroczny klimat, przenikliwa atmosfera strasznych zbrodni nie pozwalają odetchnąć spokojnie. Walorem jest wielowątkowość, jednocześnie przenika się kilka wątków, które jednak są ze sobą powiązane. Autor w tej fabule osadził realnych bohaterów. Warto przyjrzeć się agentce FBI, Sarah Keller, która żyje tą sprawą, mimo iż powinna odpoczywać, za chwilę zostanie mamą bliźniąt. Ale to jej w niczym nie przeszkadza. Odważna i pełna zaangażowania, nieustępliwa i wiedziona intuicją brnie do schwytania sprawcy, nie pozwala się odsunąć od tej sprawy. Alex Finlay w tej powieści postawił na mocne kobiety i wyszedł z tego znakomity produkt literacki. Zwrócę jeszcze uwagę na jednego bohatera, adwokata Chrisa, który jest bratem podejrzanego o pierwszą zbrodnię. Jego rola w całej opowieści jest istotna i warto być bliżej niego, aby nie ominęło nas coś w gąszczu wydarzeń.

Cóż, finał każdego zaskoczy. Emocje się kumulowały od samego początku, od pierwszej zbrodni, ale w finale musiały eksplodować. Powiedzieć, że zakończenie zaskoczyło, to tak, jakby nie powiedzieć nic. Nie oczekiwałam takiego obrotu wydarzeń, ale autor tak mną manipulował, tak utwierdzał w przekonaniu, co do sprawcy zbrodni, że nie można było myśleć inaczej. Autor nie pozwalał obalić swojego schematu myślenia. Ale dzięki temu satysfakcja w finale przerosła jakiekolwiek oczekiwania.

To lektura, obok której nie można przejść obojętnie. Wbija w fotel na wiele godzin i nie pozwala być spokojnym, przecież zło może być wszędzie. Otwórzcie szeroko oczy i zamykajcie drzwi. Przecież morderca ciągle się ukrywa … Polecam, jestem przekonana, że autor dołączy do grona waszych ulubionych twórców. W moim przypadku już tak jest.

Pewien prawnik zdecydował się pisać książki pod pseudonimem Alex Finlay. Jego wcześniejsza powieść ,,W otchłani strachu" została bardzo dobrze przyjęta przez czytelników. Tym razem dostajemy do ręki ,,The Night Shift".

W 1999 roku, a dokładnie w sylwestra, dochodzi do brutalnej zbrodni. Z życiem uchodzi tylko jedna z czterech nastolatek. Kiedy piętnaście lat później dochodzi do bardzo podobnej zbrodni, do akcji wkracza agentka FBI Sarah Keller. Jednak nie tylko ona, również Ella Monroe, obecnie psychoterapeutka, jedyna ocalała ze zbrodni sprzed piętnastu lat zostaje wciągnięta w obecne wydarzenia.
,,Dobranoc, ładna dziewczynko" to słowa, które niezaprzeczalnie zespoiły ze sobą oba wydarzenia.
Czy to ten sam morderca? A może naśladowca? Kim jest Pan Nirwana?

Książki Autora nie biją rekordów popularności, nie zaglądają do na z każdej strony, na pewno nie wyskakują z lodówki. Jednak może to ogromny błąd, bo koło tych powieści nie warto przechodzić obojętnie.

Doskonale skonstruowana fabuła, wiele tajemnic, zagadek, daje to możliwość odkrywania zagadki warstwa po warstwie. Kryminał przenika się tu z thrillerem i odwrotnie. Wszystko się zazębia i łączy w doskonałą całość. Nie ma miejsca na przypadkowość. Każde zdarzenie ma swój sens i swoją potrzebę zaistnienia.

Lekkie pióro z łatwością kreśli warstwę obyczajową i podbija ją głęboką warstwą psychologiczną. Rozumiemy wszystko przez co szarpie się Ella, łatwo wyobrażamy sobie jej lęki i obawy. Jak jasne jest to, w jak ogromny sposób trauma odbija się na jej obecnym życiu, jej wyborach, decyzjach... Niezwykle intrygującą postacią jest również Jesse, która wie sporo o wydarzeniach sprzed lat. Jej spostrzegawczość obnaża Elle, jej życie osobiste. Jesse w bezkompromisowy sposób mówi o rzeczach trudnych, tych, które wielu chętnie zakopałoby pod dywan.

Autor stworzył społeczność miasteczka, która przekonuje swą naturalnością. Podziały klasowe, swoisty świat nastolatków wraz z ich dylematami oraz problemy rodzinne. To wszystko wychodzi ze stron książki i uderza w czytelnika. Ta społeczność zdaje się być dodatkowym bohaterem powieści.

To było moje drugie spotkanie z piórem Autora i zdecydowanie chcę więcej. Przekonuje mnie do siebie jego styl, sposób budowania napięcia, zwroty akcji. Z przyjemnością zagłębiam się w naturę bohaterów. Takim książkom mówię ogromne TAK!!!

𝕋𝕙𝕖 ℕ𝕚𝕘𝕙𝕥 𝕊𝕙𝕚𝕗𝕥 

Pamiętacie, jak wspominałam o agentce FBI Sarah Keller?

Jak nie, zajrzyjcie do recenzji W otchłani strachu 🖤

Tutaj, w nocnej zmianie, Sarah jest w zaawansowanej ciąży a mimo to, ugania się za przestępcami i nie rezygnuje nawet wtedy, kiedy wpada w niebezpieczeństwo.

Tym razem prowadzi sprawę, która jest bliźniaczo podobna do masakry z przełomu 1999/2000 mimo, że dzieli je 15 lat.

W sylwestra '99 w wypożyczalni kaset video ktoś brutalnie atakuje cztery nastolatki, tylko jedna z nich przeżyła.

Szybko wytypowano sprawcę, chłopaka jednej z ofiar lecz on zapadł się pod ziemię.

Piętnaście lat później, kolejne dziewczymy giną i znowu jedna przeżywa...

Czy sprawca jest ten sam?

Czy wytypowano go prawidłowo?

Niesamowicie wciągająca i pełna akcji książka, w której nic nie jest oczywiste.

Nawet wtedy, kiedy Ci się zdaje, że już wiesz, kto jest winny - autor Cię zaskakuje i zmieniasz tok myślenia a nawet jesteś w szoku.

Bardzo się polubiłam ze stylem autora, potrafi genialnie wykreować postacie i budować napięcie a także niemal zawsze umieszcza minimum jeden element zaskoczenia.

Wszystko jest dosyć szczegółowe, dopracowane w każdym detalu i tak realistyczne, jakbyśmy czytali policyjną kartotekę.

Sarah za wszelką cenę chce złapać winnego i nieomal przepłaca to życiem swoim i swoich dzieci.

Czy jest na dobrym tropie?

Przeczytaj 𝕋𝕙𝕖 ℕ𝕚𝕘𝕙𝕥 𝕊𝕙𝕚𝕗𝕥 i sprawdź, jakie taje

mnice kryje nocna zmiana 🔥

 WSPÓŁPRACA

The night shift, Alex Finlay 

   Jest to druga pozycja spod pióra tego autora i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Autor pisze książki z gatunku kryminałów. Pierwsza pozycja, którą czytałam podniosła wysoko poprzeczkę, dlatego miałam obawy ze ta ksiażka nie sprosta tak wysokim oczekiwania. Jak bardzo się myliłam, pozycja była tak wciagająca i trzymająca napięcie az do ostatnich stron. Tak naprawdę 30 ostatnich stron przeczytałam ekspresowo z otwartą buzia, byłam tak zaskoczona zakończeniem. Zwykle udaje mi się domyślić zakończenia a tu niestety się nie udało. Bardzo duży plus dla autora.

     Ta ksiażka jest utrzymana w takich samym stylu jak jego poprzednia pozycja. Czyli mamy narrację z perspektywy wielu osób. Gdy zmienia się narracja rozdział jest podpisany dzięki temu łatwo nam się odnaleźć w sytuacji. Po raz kolei pojawia się tu agentka FBI Keller, która jest jednym z moich ulubionych postaci dlatego ucieszyłam się gdy się pojawiła. Czasowo ta ksiażka jest osadzona wczesniej niz debiut autora. Nie przeszkadza to w ogóle w fabule. 

   Tak więc w sylwestra gdy wszystko miało przestać działać czyli mamy ostatni dzień 1999. Każdy wie ze nic takiego się nie stało, świat się nie skończył, nie dla wszystkich. Tego dnia ktoś zabił 4 osoby a jedna uszła z życiem. Bardzo szybko złapano sprawcę. Niestety po zwolnieniu chwilowym z aresztu oskarżony znika. Sprawa by ucichła gdyby nie to ze po 15 latach historia się powtarza. Znowu giną trzy młode dziewczyny i dodatkowo jedna przeżywa. Czy to możliwe ze morderca powrócił, ze postanowił znowu zamordować. Jaki tu jest motyw. Sprawą zajmuje się policja oraz Keller. Kolejnym ważnym aspektem w książce ze adwokat, który interesuje się sprawa i chce poznać sprawę to brat oskarżonego o morderstwo. Historia jest bardzo spójna i wartka. 

    Tak jak wspomniałam książka jest zdecydowanie lepsza niż bardzo dobra pierwsza ktorą czytałam. Opinia 10/10 według mnie to jedyna słuszna. Dzięki temu ze narracja jest prowadzona wielotorowo to poznajemy wiele cennych wskazówek dotyczących morderstw. Rozwiązanie sprawy były dla mnie tak niewiarygodne, ale jakże spoinę, ze jestem w szoku ze się nie domyśliłam.

  Książkę z czystym sercem mogę polecić każdemu a szczególnie faną kryminałów oraz thrillerów. Czekam na kolejne pozycje pana Alexa. Autor ma dar do tego gatunku. 

"Spodziewano się, że tej nocy nastąpi koniec świata.
Samoloty spadające z nieba. Urywające się indy. Krach giełdowy.
Cyfrowa apokalipsa."
Koniec roku 1999 i początek 2000 miał być przełomem, miało się dziać wiele rzeczy związanych z komputerami a nawet mówiono o końcu świata... Pamiętam ten sylwestrowy dzień, bo w moim miasteczku było wyjątkowe powitanie roku 2000 na rynku.
Poza wyjątkowa imprezą nic się nie stało. Tak jak na całym świecie. Lecz oczywiście z pewnością wydarzyło się również wiele złych rzeczy, bo zło nie śpi.
W tej książce autor opowiada nam właśnie o wydarzeniach tej nocy.
W wypożyczalni kaset video tuż przed jej zamknięciem zostały zamordowane trzy młode dziewczyny i ich szef, jedna z nastolatek miała więcej szczęścia i przeżyła atak napastnika. Dość szybko wytypowano sprawcę napadu i aresztowano. Jednak z powodu braku dowodów został zwolniony z aresztu. Gdy znaleziono narzędzie zbrodni w szkolnej szafce, okazało się, że chłopak jakby zapadł się pod ziemię. Do tej pory jest poszukiwany...
Mija piętnaście lat, ocalała z napadu Ella jest psychoterapeutką. Po tym, co sama przeżyła chce pomagać innym.

"Ella jest psychoterapeutką. Z trudem zarabia na swoją połowę czynszu, stara się nie natknąć w mieście na przyjaciół narzeczonego. Albo na pacjentów z raczkującej praktyki."
W tym samym miasteczku ponownie giną trzy dziewczyny a jedna cudem przeżyła... Wydaje się, że stoi za tym ten sam sprawca lub jego naśladowca, gdyż niemal w identyczny  sposób dokonano zabójstwa w lodziarni. Dyrektor liceum dzwoni do Elli z prośbą o spotkanie z ocalałą dziewczyną. Nie chce ona rozmawiać z nikim, więc wpadł na pomysł, że może jej Jesse posłucha i zgodzi się na badanie lekarskie. Ella po przybyciu do szpitala, ponownie odtwarza w swojej pamięci wydarzenia z feralnej nocy w 1999 roku. Wraca trauma i wspomnienia słów zabójcy, które wyszeptał jej do ucha... 
Jaki jest związek między tymi zabójstwami? Czy ten sam sprawca powrócił by ponownie zaatakować? Gdzie ukrywał się przez tyle lat?
Jesse zadziwiająco dużo wie na temat napadu sprzed piętnastu lat, zna nawet takie szczegóły, których nie ma w policyjnych aktach. Skąd ona zna takie fakty? Dlaczego ta młoda dziewczyna tak bardzo interesuje się tą sprawą?
Wiele osób związanych z tą tragedią skrywa tajemnice a motywy ich utajnienia nie zawsze są dość oczywiste.
To moje pierwsze spotkanie z autorem, lecz moim zdaniem to ciekawie napisany thriller, wciągający i trzymający w napięciu do końca. Lektura sprawiła mi wielką przyjemność i z ochotą zabieram się za kolejną książkę Alexa Finlaya. 

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca.

„Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania”.

Dwie niemal identyczne zbrodnie, które dzieli piętnaście lat. Przypadek czy sprawca powrócił? Gdy w lodziarni w Linden zostają zamordowane dwie nastolatki, a jedna cudem uszła z życiem, agentka Sarah Keller wraz z młodym adeptem Atticusem Singhiem drążą sprawę szybko łącząc ją z niemal identycznymi zabójstwami dokonanymi w wypożyczalni filmów w New Jersey w sylwestrową noc na przełomie wieków.

Opis wydawniczy sugeruje, że powieść będzie miała ścisły związek z tzw. klątwą milenijną, której wszyscy obawialiśmy się właśnie na styku roku 1999 i 2000. Okazało się, że w zasadzie fabuła ma z tym dość nikłą zbieżność – prócz zabójstwa dokonanego właśnie tej przełomowej nocy, nic więcej nie zachodzi w tym kontekście.

Historia przedstawiana jest naprzemiennie z perspektywy trzech osób: terapeutki Elle, agentki Keller i prawnika Chrisa. Każdy z bohaterów opowiada swój niezależny fragment historii, czasem pojawiają się także retrospekcje dotyczące nocy pierwszego zabójstwa. Cała historia jest dość zmyślna i, mimo że przedstawiona w niezbyt zawiły sposób, to jednak potrafiła mnie wywieść w pole. Moje początkowe przypuszczenia co do sprawcy obu morderczych wydarzeń okazały się kompletnie nietrafione. Zakończenie, które tak naprawdę rozgrywa się na kilku ostatnich stronach, przynosi zupełnie inną wersję i demaskuje winnego, który cały czas był obecny w powieści.

Nie znajdziemy w powieści żadnych skomplikowanych rysów osobowościowych ani analiz psychologicznych, są za to trudne sytuacje życiowe bohaterów i to, jak one wpływały na ich dalsze życie. Autor stworzył wiarygodną historię, która naprawdę mnie zaciekawiła. Powieść jest skondensowana pod względem treściowym, otrzymujemy niemal wyłącznie istotne informacje, brak tu przydługich opisów, co akurat dla mnie, oddziałuje na plus, brak też dygresji spowalniających akcję i donikąd nieprowadzących. Lektura jest lekka w odbiorze za sprawą naturalnego stylu, w którym autor stawia na krótkie, rzeczowe zdania.

Alex Finlay to amerykański autor powieści kryminalnych, na rok 2023 dwie z nich ukazały się na rynku polskim: ,,W otchłani strachu" i ,,The Night Shift", które łączy postać agentki FBI Sarah Keller, jednak powiązanie jest bardzo luźne, to tylko jedna z kilku głównych postaci. Książki można więc czytać oddzielnie i właśnie sama tak zrobiłam, choć teraz przyznam, że mam ogromną ochotę nadrobić wcześniejszy tytuł. Historia ,,The Night Shift" sięga nocy sylwestrowej 1999 roku, zatem intryga kryminalna mocno zakorzeniona jest w przeszłości. Akcja prowadzona jest tempem umiarkowanym, agentka Keller skrupulatnie bada dowody zbrodni, prowadzi śledztwo w starym stylu - nie trzeba tu dużo biegać, wystarczy myśleć. Równocześnie przyglądamy się postaci Elli, która pod opiekę bierze dziewczynę, która, dokładnie tak jak ona 15 lat temu, ocalała z masakry, do jakiej doszło na jej zmianie. Jest też Chris, prawnik z urzędu, którego rola w całej intrydze dosyć długo pozostaje zagadką. Historia prowadzona jest tak, że czytelnik cały czas odczuwa te pożądane w tym gatunku napięcie, kilka razy też bieg historii konkretnie zaskakuje. Warto docenić kreacje postaci, które przedstawiają sobą różne problemy jak próba radzenia sobie traumą czy życie z poczuciem odrzucenia. A jednak jest też postać, która dodaje książce lekkości - to właśnie ta sympatyczna agentka Keller. Jestem zaskoczona tym, jak książka świetnie wpisała się w mój gust czytelniczy, bawiłam się przy niej doskonale! Polecam tym, którzy szanują sobie dobrą zagadkę kryminalną i wielowymiarowe kreacje psychologiczne postaci!

,,The Night Shift" to idealny thriller psychologiczny, który wprowadza nas w zakamarki ludzkiej psychiki i mrocznych sekretów. Jest to thriller, który pozwala nam przeżyć emocjonującą przygodę pełna tajemnic, niedomówień i adrenaliny.

Już od samego początku zostajemy wciągnięci w porywający wir wydarzeń składający się z intrygujących puzzli, które strona za stroną wskakują na swoje właściwe miejsce. Autor sprawił, że mrok, strach i niepewność, którymi owiał on swoją powieść niemal czuć fizycznie. Dreszczyk grozy siedzi nam na karku i ciągle zastanawiamy się co jeszcze może się tutaj wydarzyć. 

Bardzo podoba mi się opis śledztwa prowadzonego przez agentkę FBI. Było ono rzetelne, ale jego opisy nie zanudzały czytelnika. Wręcz przeciwnie! Przynosiło ona kolejne wstrząsające elementy i zmuszało czytelnika do wielu przemyśleń. 

Sama główna bohaterka, Sarah Keller, to prawdziwa silna kobieca osobowość, której determinacja i zaangażowanie do odkrycia prawdy wysuwają się tutaj na pierwszy plan. Jej emocje były wręcz namacalne. Wraz z nią mogliśmy poczuć frustrację, zaskoczenie, jaki ekscytacja, gdy zaczęła odkrywać kluczowe poszlaki prowadzące do złapania mordercy.

Autor sprawił, że "The Night Shift" wciąga nas w wir emocjonalnych doznań i nie pozwala oderwać się od lekturę nawet na chwilę. Zaskakujące zwroty akcji, elementy zaskoczenia, makabryczne dowody, jak i chwile wzruszenia sprawiają, że czytanie tej książki to czysta przyjemność. Zdecydowanie polecam! ?