Talizman


Tom 1 cyklu Talizman
Ocena: 4.53 (15 głosów)

Jack Sawyer, dwunastoletni syn chorej na raka aktorki, wyjeżdża wraz z nią z Kalifornii do opustoszałego miasteczka letniskowego w New Hampshire. Jack nie chce dopuścić do świadomości choroby matki. Poznaje starego Murzyna, dozorcę wesołego miasteczka, który ujawnia mu zdumiewającą prawdę. W równoległym do naszego świecie, zwanym Terytoriami, Dwójniczka jego matki, Laura DeLoessian, również jest śmiertelnie chora. Tylko Jack może uratować obydwie kobiety – jeśli pójdzie na drugi koniec kontynentu, gdzie w groźnym, pełnym zła czarnym hotelu znajduje się Talizman o uzdrawiającej mocy. Jack rusza więc na heroiczną wyprawę przeskakując między dwoma światami, przeżywając niesamowite przygody, poznaje wrogów i przyjaciół. Przede wszystkim jednak dorasta i staje się godnym Talizmanu. Jego wyprawa ma jeszcze bardziej doniosłe znaczenie, niż sobie pierwotnie wyobrażał.

Informacje dodatkowe o Talizman:

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2010-02-18
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 978-83-7648-343-6
Liczba stron: 752
Tytuł oryginału: The Talisman
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Mastalerz Marek

więcej

Kup książkę Talizman

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Talizman - opinie o książce

Avatar użytkownika - Sadu
Sadu
Przeczytane:2015-11-01, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Co może zrobić 12-letni chłopiec, który dowiaduje się, że jego mama jest śmiertelnie chora? Można się załamać, nie dopuszczać do siebie myśli o śmierci, wyjechać. Jakby tego było mało, gdzieś w innym świecie, dwójniczka jego mamy a zarazem królowa tamtego świata również umiera. Jack dostaje jednak szansę ocalenia obu kobiet. Musi tylko wyruszyć w daleką drogę w dwu światach. Przeskakując poznaje różnych ludzi, przyjaciół i wrogów. Przed wrogami trzeba uciec lub się z nimi zmierzyć a przyjaciołom no cóż czasem trzeba okazać wiele cierpliwości. Jack odważnie i wytrwale dąży do celu, którym jest talizman. Tak, tak właśnie tu i teraz :) stwierdzam, że ta książka to niesamowita przygoda.
Link do opinii
Avatar użytkownika -

Przeczytane:2014-10-12,
Główny (12 - letni) bohater "Talizmanu" ma pieszo przebyć ciągnącą się przez całe Stany, dłuugą i naszpikowaną zasadzkami drogę z jednego hotelu do drugiego (ach te przebrzydłe, tajemnicze, złowrogie hotele!). Drzewa, mały chłopiec i długa droga przynosiły skojarzenia z jedynym właściwym utworem o takiej tematyce (Panie Frodo, wrzuć pierścień do ognia!). Dwunastoletni Jack Sawyer przy pomocy magicznego napitku (a potem już zupełnie na trzeźwo!) przenosi się do równoległego świata - Terytoriów. Wszystko jest tam całkowicie inne niż w znanym nam świecie, pozornie nie można znaleźć wspólnego punktu (to tak jakbyście weszli do dziekanatu!), jednakże te dwa światy łączą niektóre postacie - egzystujące w Burgerlandzie i w Terytoriach (jako tzw. dwojniacy - czy jakkolwiek odmienia się to ustrojstwo). Taką istotą jest wuj Jacka - Morgan Sloat aka Bloat aka Morgan z Oriis. Zły, podstępny, a przede wszystkim niesłychanie chciwy i zazdrosny. Ścigają się więc, ocierają, tłuką, robią dziwne, magiczne sztuczki, przechodzą z jednego świata do drugiego - wszystko to przez bite 750 stron. Stephen King nie nauczył się jeszcze, że - niezależnie od tego co mu wmawiają fani - wcale nie potrafi wniknąć w psychikę dziecka. Dlatego też jego dzieci są zawsze nad wyraz dojrzałe, dzielne, opanowane, oczytane i ogólnie zachowują się jak na porządnych czterdziestolatków przystało. Jack pomimo swoich 12 lat, bierze na swe barki niemalże atlasowy ciężar i przemierza razem z nim Stany Zjednoczone Ameryki Północnej. Najpierw z magicznym napitkiem. Potem z wilkołakiem. Na końcu ze swym starym (dwunastoletnim) przyjacielem Richardem. Richard poza byciem psiapsiółą głównego bohatera, zajmuje się też zawodowo byciem synem złego Morgana (to z przekonania), a z zamiłowania jest osobą uwielbiającą skrajne zachowania - najpierw jest więc niemożliwie poważny i dzielny, a w następnej (dosłownie) sekundzie przemienia się w rozhisteryzowane dziecko w zmoczonych portkach. Talizman ma cały szereg wad, na które nie da się przymknąć oczu. Nie w zestawieniu z tymi nazwiskami (po których chyba oczekujemy przynajmniej małego dreszczyku emocji). Utwór jest w miarę znośną baśnią, ale horror czy powieść grozy z niego żadna. Męczymy się więc w trakcie czytania tak jak dwunastoletni (sic!) Jack-O męczył się w trakcie ratowania świata.
Link do opinii

 Głównym bohaterem jest Jack Sawyer, syn aktorki, królowej filmów klasy B, które dowiaduje się o innym świecie, w którym ma do wykonania zadanie. Można by nawet rzecz, że misję. I można też śmiało powiedzieć, iż misja ta jest jego przeznaczeniem (kto nie marzy o poznaniu swojego przeznaczenia i podążeniu według określonego celu? )

 Od razu zaznaczam, iż bawiłam się cudnie podczas lektury. Wyciągnęłam się w losy Jacka i choć bardzo wcześnie można było zauważyć zarysy zakończenia, nie przeszkodziło mi to w zatracaniu się w świecie zwanym ,,Terytoriami''. 

 Wiadomo, że skoro Jack od początku ma jakiś cel, to do tego celu dotrze. W tego typu fantastyce trudno o zaskoczenie w tym temacie. Jednak przygody młodego bohatera były ciekawe, ludzie (i stworzenia), które spotykał były różni, z różnymi cechami, z różnymi motywami a co za tym idzie, sprawiały, że chciało się poznać i dalsze losy Jacka i całą historię, całą jego podróż. 

Lubię takie historie jak ta. Są niczym dobra baśń, w której dobrzy są nagrodzeni, źli ukarani wedle słów ,,Bóg wbija swe ćwieki prosto i tam, gdzie trzeba" - wiele razy to zdanie zostało powtórzone w powieści i za każdym razem mi się ono podobało. Nawet teraz to jeden z moich ulubionych cytatów z książki.

Podsumowując - polecam tą powieść, ponieważ można się przy niej dobrze bawić i... zapomnieć o świecie oraz problemach. 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Ivy
Ivy
Przeczytane:2022-07-26, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2022,

"Nic nie jest twoje, jeśli nie potrafisz się tego wyrzec"

 

Taka bajka dla dorosłych lub dla bardzo starszych dzieci, ponieważ dużo w niej zachowań przemocowych i brutalnych scen. Książka gruba ilością stron, ale i zdarzeń oraz "przygód" z jakimi styka się w swej wędrówce po talizman, dwunastoletni Jack Sawyer, oraz jego przyjaciele, z których mi do gustu przypadł najbardziej, Wilk i jego brat z miotu.

 

Dobrze się czytało, chociaż książka mogłaby być trochę mniej, powiedzmy rozbudowana. Jednak  przecież dbałość o szczegóły i zagęszczenie przekazu, to też domena Kinga, a trochę powtórzeń jeszcze nikogo nie zabiło ?. Zresztą po zastanowieniu się, stwierdzam, iż dobrze, że one były, bo przy tej ilości postaci z obydwu światów, bez nich mogłabym się pogubić. 

 

Stwierdzam również, że  pod płaszczykiem strasznej, ale bajki o światach równoległych, autorzy opowiadają o chciwości i o tym, co ona potrafi z człowiekiem zrobić. Chciwości i władzy, która jest w stanie wypatroszyć zwykłego człowieka, ojca rodziny z wszelkiej empatii i uczucia nawet do własnego syna.

 

Jednak skutki chciwości dotyczą nie tylko pojedynczego człowieka, czy nawet jednostkowej rodziny, dotyczą całej planety. Świata, który znamy, a który z powodu pożądliwości ludzi dzierżących władzę, może ulec diametralnej zmianie. A potem już tylko "spustoszone ziemie", deformacje i skutki choroby popromiennej...

 

Mimo że jak każda bajka i ta kończy się dobrze, to jednak okropne obrazy, wykoślawionego przez drapieżnego człowieka, świata na długo zostają w pamięci. Za to, między innymi lubię i od lat, czytuję Kinga, za te "przemycane" cichcem mądrości i obrazy, które, u mnie przynajmniej, uruchamiają opcję "a co by było, gdyby....". W tej konkretnej książce autorzy wprost operują datą. Kiedy Jack wyrusza po talizman, jest dzień 15.09.1981 r.

 

"Niech was Bóg przygwoździ"

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Mamut
Mamut
Przeczytane:2018-01-31, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2018,

Pierwsze wrażenie- typowa bajka o walce dobra ze złem, poszukiwanie tajemniczego magicznego talizmanu, który uleczy Królową. Ale czym dłużej się czyta, tym bardziej przypomina horror. Najbardziej wciągające fragmenty książki (przynajmniej dla mnie) to rozdziały, w ktorych Jack spotyka Wilka i razem podróżują.  Z ich przeżyć w Domu Pisma Świętego Sunlighta Gardenera dla Zbłąkanych Chłopców spokojnie można by napisac oddzielną książkę. I tak bardzo żal oddanego (choć początkowo wydaje się, lekko opóźnionego) Wilka! Mocna 4!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Paola35
Paola35
Przeczytane:2022-02-13, Ocena: 3, Przeczytałam, 2022,
Inne książki autora
Marzenia i koszmary
Stephen King0
Okładka ksiązki - Marzenia i koszmary

Dziennikarz poszukujący sensacyjnego tematu do reportażu natrafia na ślad pilota-wampira, którego zagadkowe pojawienia się na odległych od siebie...

Billy Summers
Stephen King0
Okładka ksiązki - Billy Summers

Najnowsza książka mistrza gatunku. Billy Summers jest najlepszy w swoim fachu. Eliminuje ludzi, ale tylko tych naprawdę złych. Był snajperem w Iraku,...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Szczerbata śmierć
Arkady Saulski
Szczerbata śmierć
Bez litości
Michał Larek
Bez litości
Z okruchów nadziei
Anna Siedlecka
Z okruchów nadziei
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy