Czwarty tom serii Superman w ramach linii wydawniczej DC Odrodzenie.
Bez względu na to, czy nazywają go Clarkiem Kentem, Kal-Elem czy Człowiekiem ze Stali, największy superbohater na świecie jest przede wszystkim obrońcą niewinnych. Tym, który oszukał śmierć i przeżył zniszczenie wielu światów, chroniąc żonę i syna. Nie ma jednak ucieczki przed tym, co nadchodzi. Chociaż Superman i jego rodzina znaleźli względny spokój w miasteczku Hamilton, po wizycie Batmana i Robina zaczynają odkrywać złowieszcze moce drzemiące pod jego idylliczną wiejską fasadą - blokujące moce młodego Jonathana Kenta. Jonathan będzie musiał dokonać wyboru. Czy podąży za swoim ojcem w kierunku światła, prawdy i sprawiedliwości? Czy też Chłopiec ze Stali na zawsze zostanie zdeprawowany przez siły ciemności?
Tom stworzył znakomity zespół artystów: Peter J. Tomasi, Patrick Gleason, Doug Mahnke, Mick Gray oraz wielu innych.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2018-10-17
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 156
Tytuł oryginału: Superman Vol. 4: Black Dawn
Stan prawny na 1.01.2008 r. W prezentowanych zbiorach znajdują się najważniejsze dla danej gałęzi prawa akty prawne - zarówno kodeksy, ustawy jak i najważniejsze...
Minimum dla turysty. Słownik polsko-włoski z rozmówkami zawiera zestaw minimum przydatnych terminów, uzupełniony przykładami najczęściej używanych zdań...
Przeczytane:2018-10-24, Ocena: 4, Przeczytałem,
ZŁO CZAI SIĘ WSZĘDZIE
Obie serie o Supermanie to bezwzględnie moje ulubione tytuły z Odrodzenia DC. Dlaczego? Bo ich twórcom nie tylko udało się sprzedać czytelnikom po raz kolejny to samo, co serwowali im w latach 90., ale jeszcze z tej wtórności uczynili największą zaletę i siłę swoich opowieści. W crossoverze „Superman: Odrodzony” zakończony został pewien etap życia naszego bohatera, a przy okazji w końcu odpowiedziano na pewne pytania. Teraz nadchodzi czas otwarcia nowego rozdziału i trzeba przyznać, że jest to rozdział zapowiadający się równie ciekawie, co poprzedni.
W ostatnim czasie Superman nie mógł liczyć na zbyt wiele spokojnych chwil. Od chwili gdy zastąpił zmarłego Człowieka ze stali z tego świata, musiał stawić czoła niejednemu wrogowi, spotkał najróżniejszych Supermanów, odkrył sekret Clarka Kenta, który żadnych mocy nie posiadał, a przy okazji zmierzył się po raz kolejny z Doomsdayem. Teraz jednak, gdy część pytań znalazła swoje odpowiedzi, a jeden z wrogów został pokonany, Kentowie mogą odetchnąć z ulgą i cieszyć się rodzinnym życiem w Hamilton. Niestety wkrótce w mieście zaczyna się źle dziać. Na trop zagadki wpadają Batman i Robin, a ich wizyta staje się preludium do problemów, z jakimi będą musieli poradzić sobie Superman i jego bliscy. Bo zło kryje się w Hamilton i powoli zaczyna wyciągać swoje ręce po jego mieszkańców i nikt, nawet Batman i Superman, nie jest bezpieczny…
Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2018/10/superman-4-czarny-swit-peter-j-tomasi.html