Życie to gra!
SUPERBETTER
Nie stracić siły, motywacji i optymizmu w obliczu trudnych doświadczeń i coraz to nowych wyzwań - czy to w ogóle możliwe? Ciesząca się światowym uznaniem projektantka gier Jane McGonigal udowadnia, że tak. Gdy w 2009 roku doznała poważnego wstrząśnienia mózgu, wydawało się, że to koniec. Dręczyły ją lęki, depresja i myśli samobójcze, nie mogła pracować, a nawet wstać z łóżka. Na szczęście wieloletnie doświadczenia zawodowe nie poszły na marne - McGonigal zmieniła proces dochodzenia do zdrowia w grę budującą psychiczną odporność. Proste ćwiczenia motywacyjne stały się częścią większego projektu, prowadzonego we współpracy z amerykańskim Narodowym Instytutem Zdrowia.
Do tej pory wydawało ci się, że granie w gry to strata czasu? Nic bardziej mylnego! Autorka ,,Superbetter" przekonuje nas, że taka aktywność zmienia nasze reakcje na stres, wyzwania i ból. Obudzenie w sobie gracza w realnym życiu oznacza uruchomienie zasobów optymizmu, kreatywności, odwagi i determinacji. Gra warta świeczki!
Ćwicz umiejętności gracza - zdolność do kontrolowania własnej uwagi, pozyskiwania nowych sojuszników i motywowania samego siebie i zacznij spełniać swoje marzenia.
Spróbuj, przecież to tylko gra.
Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2017-02-01
Kategoria: Psychologia
ISBN:
Liczba stron: 480
Tytuł oryginału: SuperBetter. A Revolutionary Approach To Getting Stronger, Happier, Braver And More Resilient - Powered By The Science Of Games
Przeczytane:2019-03-10,
Czy życie może być... grą? :) O, tak ;) - a przynajmniej można ją z niego uczynić ;)
To książka pełna zaskoczeń. I choć wiele jest w niej różnego rodzaju opisywanych traum i trudnych przeżyć... zaskoczenia są pozytywne - tylko i wyłącznie pozytywne :) O co więc w tym wszystkim chodzi?
Autorka swego czasu zmagała się z poważnym urazem po wstrząśnieniu mózgu; konwencjonalne leczenie, również na gruncie psychologicznym (trauma pourazowa) niekoniecznie się sprawdzało, więc... postanowiła sama coś z tym zrobić. Co takiego? Zająć umysł... grą :) A właściwie grami... Konsekwencją jest, dzisiaj, cała gama badań naukowych nad wpływem gier (jako takich) na ludzką psychikę, a także nad tym, jak poprzez uczynienie z życia pewnego rodzaju gry... lepiej sobie po prostu z tym życiem radzić ;) ...
... Brzmi to nieco skomplikowanie, lecz wcale takie nie jest. W zasadzie rzecz można sprowadzić (tak jak zresztą powinno się to zawsze robić) do rozkładania problemów na czynniki pierwsze i do zadaniowego radzenia sobie z nimi, z tą jednak różnica, że - tutaj - autorka proponuje nam zamianę pewnego problemu / problemów na... grę :) Grę z samym sobą i z problemem, co ma na celu jedną, podstawową i najważniejszą rzecz: zwycięstwo. Brzmi może jak kosmos ;) , ale, jakby się zastanowić... ma to pewien sens. Mentalna zamiana "problemu" na "grę"... spłyca kłopot, angażuje dużo bardziej naszą kreatywność, wspomaga zadaniowość podejścia do sprawy... to raczej nie jest zły sposób ;)
Pozostaje pytanie: czy to rzeczywiście działa? Badania pokazują, że tak... Badania to jednak jedno - a rzeczywistość to coś zupełnie innego. Więc może... spróbujecie sami? ;) Książka na ten temat i jej lektura (chociażby tyle) raczej nie zaszkodzi ;)
Dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca za egzemplarz recenzencki.
Recenzja znajduje się także na moim blogu:
https://cosnapolce.blogspot.com/2017/12/superbetter-zycie-to-gra-naucz-sie.html