Smaki katalońskich nocy

Ocena: 5.2 (5 głosów)

Są takie miejsca, które rozpalają zmysły

Anna całe życie podporządkowywała się innym – rodzinie, partnerom, przyjaciółkom. Przyzwyczajona do spokojnej codzienności, realizowała marzenia, które nigdy nie należały do niej. Sądziła, że tak już będzie zawsze... aż do dnia, gdy los rzucił ją samotnie na gorące hiszpańskie wybrzeże.

Wakacje, które miały być jedynie ucieczką od rutyny, szybko zmieniły się w coś więcej. Wystarczyło jedno spotkanie z barcelońskim kelnerem, Mateo, by w Annie obudziły się pragnienia, o których wcześniej nawet nie śmiała myśleć. Pod rozgrzanym słońcem Katalonii niewinne spojrzenia przerodziły się w pełne namiętności doznania. Anna nie sądziła jednak, że to dopiero początek jej przygody… I nie ostatni mężczyzna, który rozpali jej zmysły.

Cierpki smak wina na językach, rozgrzane dłonie oraz morska sól na skórze – katalońskie noce na długo nie pozwolą Annie o sobie zapomnieć.

Informacje dodatkowe o Smaki katalońskich nocy:

Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2025-01-15
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 9788383734507
Liczba stron: 358
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Smaki katalońskich nocy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Smaki katalońskich nocy - opinie o książce

„Każdy czasami nie wie, kim jest i czy idzie w dobrym kierunku. Ważne, żeby iść, zawsze można skorygować trasę."

Wakacje, letni czas, urlop to dni, w których chcemy wypocząć, nabrać sił, przeżyć coś innego, niż mamy na co dzień. Udajemy się w różne rejony kraju lub świata, by poczuć się swobodniej i zapomnieć na chwilę o pracy, obowiązkach domowych, zadaniach, problemach i wielu innych sprawach, które zaprzątają nam umysł. Po prostu chcemy się zresetować i zrelaksować. Podobne cele miała bohaterka książki „Smaki katalońskich nocy”, która zabiera nas do Katalonii, a więc to kolejna książka z letnim klimatem w środku zimy.

Anna po raz pierwszy od wielu lat postanowiła samotnie spędzić urlop. Wyszło trochę z przypadku, bo jej przyjaciółka nie mogła z nią polecieć do Hiszpanii, więc nie miała wyboru. Budziły się w niej wątpliwości i obawy, gdy wysiadła z samolotu na barcelońskim lotnisku, ale stwierdziła, że bycie samej ze sobą może być dla niej ciekawym doświadczeniem. Zamierzała smakować katalońskie klimaty i w końcu czerpać z życia ile się da i w końcu zrobić coś dla siebie.

W trakcie poznawania kolejnych zakątków tego pięknego regionu odkrywa nową siebie, daje upust swoim pragnieniom i uwalnia zmysły, o które siebie nie podejrzewała. A to wszystko za sprawą zarówno niesamowitej atmosfery hiszpańskich, regionalnych potraw, wina, magicznych widoków, klimatycznych zaułków i różnych smaków pieszczących podniebienie, ale też ciało i zmysły. Na swojej drodze spotyka bowiem mężczyzn, którzy pokazują jej nieznane oblicza miłosnych uniesień. Dzięki spotykanym osobom uświadamia sobie, co jest ważne w życiu, czego ona tak naprawdę pragnie i co chce w życiu robić.

Okładka książki kusi swoją urokliwą grafiką i ja dałam się jej uwieść, mając nadzieję na romantyczną historię w pięknym otoczeniu na Półwyspie Iberyjskim. I faktycznie wszystko zaczyna się, jak typowy romans lub powieść obyczajowa z elementami podróżniczymi w tle. Jednak im dalej, tym jej charakter się zmienia, gdyż dołącza do nich wątek erotyczny, który staje się jednym z głównych motywów.

Fabuła jest powolna, bez nagłych zwrotów akcji, czy zaskakujących splotów wydarzeń. Przeważają w nie dosyć obszerne opisy, gdyż autorka odsłania nam uroki katalońskich miejscowości, ale też dokładnie wgłębia się w to, co czuje bohaterka. Możemy wniknąć w jej reakcje na bodźce wizualne, sensualne, duchowe i zmysłowe. Sceny są dosyć odważne, ale nie brutalne, ani wulgarne, napisane z wyczuciem smaku i pięknem. Raczej dają one poczucie delikatności, namiętności, przekazują odczucia i wrażenie z tego rodzaju doświadczeń.

„Smaki katalońskich nocy” to debiutancka powieść pani Dominiki Brych. Jej fabuła tętni życiem, rozwiewa ciepły wiatr przesycony bogactwem zapachów, otacza iluminacją barw, aromatem smaków, letnią bryzą i swobodą dającą poczucie wolności od ograniczeń, norm kulturowych i zasad narzucanych przez środowisko, w którym jesteśmy wychowywani. Opowiada o kobiecie, która na nowo odkrywa siebie, poznaje swoje możliwości, spełnia marzenia i pragnienia.

Nie jest to zatem tylko i wyłącznie erotyk, ale raczej powieść, w którym ten element ma duże znaczenie. Pokazuje seks, jako ważny aspekt naszego życia, dający nam spełnienie, spokój, poczucie akceptacji, zarówno ze swojej strony, ale też innych ludzi. Pod przykrywką tego erotyczno-turystycznego nietypowego romansu autorka zwraca uwagę na to, że zbyt często trzymamy się sztywno narzucanych nam przekonań, czy obyczajowości, więc nie potrafimy się wyluzować, być po prostu sobą, zamiast spełniać oczekiwania innych. Najważniejsze jest, by kochać siebie i nie umniejszać swojej wartości. Każdy z nas jest wyjątkowy, tylko należy do w sobie dostrzec.

Wraz z tą historią wyłania się przesłanie, które może być podsumowaniem tej eterycznej, urokliwej opowieści o kobiecie poszukującej szczęścia: „Życzę ci, żebyś była szczęśliwa, ale na swoich warunkach, nie oglądaj się na innych ludzi.”

A ja bardzo bym chciała, by autorka pociągnęła jeszcze tę historię, może już w innym kraju, ale może Annie dane będzie znowu spotkać któregoś z panów ?

Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Novae Res

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - czytam_book
czytam_book
Przeczytane:2025-01-26, Ocena: 5, Przeczytałem,
  Witam. Co powiecie na wycieczkę do Hiszpanii? Ja bardzo chętnie wyruszyłam w taka podróż wraz bohaterką książki ,,Smaki katalońskich nocy" Dominika Brych, wydawnictwo Novae Res. Anna grzeczna, dobrze ułożona kobieta, realizuje marzenia i podąża wyznaczoną ścieżką. A co się wydarzy, gdy samotnie wyruszy aby poznać Katalonię, a na jej drodze stanie przystojny Mateo? Gorący piasek, słońce, piękne wybrzeże, urocze uliczki, zabytki kuszące swoją historią, a do tego smaczne jedzenie i cierpki smak wina. Namiętne, pełne pożądania noce w ramionach mężczyzny pozwolą odkryć Annie drugą naturę, poznać swoją kobiecość, która do tej pory była ukryta.  Podczas czytania otrzymałam mocny erotyk, gdzie dominują pikantne oraz namiętne sceny, a także opisy urokliwych miejsc, które zwiedza bohaterka podczas wędrówki po miastach. Jednocześnie jest to książka o poszukiwaniu samej siebie, odkrywaniu swoich pragnień, celi. Bohaterowie dobrze wykreowani, jednocześnie bardzo zróżnicowani, co powoduje, że swoją postawą wzbudzają zainteresowanie. Sceny erotyczne napisane ze smakiem, bardzo dobrze wyważone. Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie, napisana jest bardzo przystępnym językiem. Otrzymujemy też sporą dawkę emocji, które są dawkowane przez autorkę. Fabuła toczy się swoim tempem, jednak cały czas coś się dzieje, mamy kilka zwrotów akcji i jednocześnie momenty, w których czytelnik zostaje zaskoczony. Książka wydaje się być lekką historią, jednak nic bardziej mylnego, gdyż niesie za sobą przesłanie i jednocześnie jest poszukiwaniem drogi, którą warto podążać. Z książką spędziłam miło czas, zobaczyłam oczami bohaterki piękną Katalonię, która właśnie wpisałam na listę miejsc do odwiedzenia. A Wam książkę polecam. Książka przeznaczona jest dla dorosłego czytelnika +18.
Link do opinii

Zaczynając pozycję autorstwa Dominiki Brych, nasunęło mi się na myśl takie przysłowie jak ,,cicha woda brzegi rwie" 

Oczywiście mam na myśli pozytywny wydźwięk tego przysłowia. Wiele kobiet nie jest świadomych swoich potrzeb, swojej kobiecości, aż do momentu sprzyjających okoliczności, które wywołują wilka z lasu. Wtedy poznajemy się na nowo. Doświadczamy emocji i doznań, o których nie miałyśmy pojęcia.

Autorka książki ,,Smaki katalońskich nocy" przenosi nas do gorącej i pięknej Katalonii, gdzie główna bohaterka rozkoszuje się urokami tego miejsca, ale też każdy zakątek jest dla niej niesamowitą przygodą i odkrywaniem siebie na nowo, głównie w sferze erotycznej. 

Podróż Anny jest również naszą podróżą, gdyż autorka doskonale opisuje wszystkie miejsca, do których dociera bohaterka. Ten klimat, smaki i zapachy, krajobrazy, to wszystko czujemy całą sobą. Aż chce się tam jechać.

Bardzo podobało mi się wyjście bohaterki ze strefy komfortu. Wcześniej żyła jakby w szklanej kuli i robiła wszystko, co wydawało się słuszne. Szła po szczeblach dobrze nam znanego schematu, podporządkowując się wszystkim dookoła i żyjąc tak, jak niby powinno się żyć, nie patrząc na to, czego tak naprawdę pragnie ona sama. Wakacje na gorącym, hiszpańskim wybrzeżu zmieniły jej życie.

Książka przeznaczona oczywiście dla dorosłych, gdyż scen erotycznych jest tutaj sporo. Rozpalają zmysły i zwracają uwagę nie na sam seks, a na całą jego otoczkę. Na wszystkie doznania, które czujemy za pomocą zmysłów. Na wzajemny szacunek, bez brutalności, w pełnym komforcie i bezpieczeństwie. Jest to bardzo dopracowane, ale też nie mogło być inaczej, gdyż autorka jest absolwentką Seksuologii Praktycznej i edukatorką seksualną.

Książka odznacza się różnorodnością pod każdym względem. Jest to debiut autorki i jakże dopracowany debiut. Bałam się na początku, że cała erotyczna przygoda bohaterki przyćmi fabułę, ale tak się nie stało. Książka jest lekka i przyjemna. Jedyne co mi troszkę przeszkadzało, to zbyt duża ufność bohaterki do nieznajomych mężczyzn, ale to chyba już zboczenie zawodowe i włączyła mi się lampka uprowadzeń i tym podobnych spraw. Każdy na to spojrzy z innej strony.  Jednak przekaz całej historii skupiał się na radości z odkrywania wzajemnego pożądania, więc mały minusik znika na tle całej opowieści.

Polecam serdecznie w zimowe dni. Gorąca Hiszpania rozgrzeje Wasze serca.

Link do opinii
Avatar użytkownika - zapiskimola
zapiskimola
Przeczytane:2025-01-12, Ocena: 5, Przeczytałem,

"Smaki katalońskich nocy" - Dominika Brych 

  4/5 ?   "Nagle zrozumiała, co ją tak drażniło w życiu. To ta lista punktów do zrealizowania, które były obowiązkowe do odhaczenia, a bez nich nie było mowy o osiągnięciu stuprocentowej satysfakcji."   Czy mam tu kogoś, kto zwiedził już Katalonię?   Powiem wam.. że ja sama po przeczytaniu tej książki zastanawiam się, jak zawitać tam w niedalekiej przyszłości!    Ale nie tylko na Hiszpanię mam chęć po tej lekturze..   Mężczyźni w tej książce.. ?   Mateo, Mike.. Maximiliano ?   A to nie wszyscy!   Chyba potrzebuję zostawić starego w domu i wybrać się w pojedynkę na poszukiwanie takich facetów, jakich spotkała na swojej drodze Anna..   (Dobrze, że stary nie czyta moich recenzji ?)   Każdy z mężczyzn ma swój własny charakterek, każdy jest wyjątkowy na swój sposób.   I wiecie co? Myślałam, że dostanę tutaj coś pokroju Grey'a - dużo zbliżeń, bez żadnej fabuły..   A jakże pozytywnie się zaskoczyłam! ?   Autorka nie tylko słowami maluje w mojej głowie obrazy z Katalonii, ale spicy sceny, które opisuje, są napisane tak bardzo przyjemnie, że aż chce się je czytać!    No i jak dobrze odgadła @love_ksiazkowe - byłam totalnie zakochana w Maximiliano ?   Ola zdecydowanie za dobrze mnie zna xD   Czy moja miłość do niego trwała w najlepsze?   Tego wam nie powiem, myślę, że domyślicie się tego podczas czytania ?   "- Posłuchaj uważnie. Proponuję, abyś spędziła ze mną kolejne sześć nocy. Ja w ciągu dnia pracuję, ty sobie będziesz zwiedzać, a noce będziemy spędzać na fantastycznym se*sie. Potem wsadzę cię w samolot i każde z nas wróci do swojej codzienności. Bez miłości, bez zobowiązań.  - Proponujesz mi sam s*ks, bez zobowiązań? - Kotku malutki, ja jestem szczery."   Nie spodziewałam się, że autorka zaskoczy mnie tutaj czymkolwiek, a jednak.  I dobrze!  Bardzo lubię, kiedy książka mnie jednak zaskakuje ?   Moja dobra passa co do świetnych debiutów trwa w najlepsze, a ta lektura jest świetnym tego przykładem.  Dominika świetnie włada piórem, dzięki czemu czułam, jakbym była w danym miejscu razem z bohaterką.  Nie było w moim odczuciu zbędnych opisów, które by się przeciągały, co też jest dużym plusem.   Sama Anna właściwie jest na plus - zawsze ułożona, raczej nie należąca do tych spontanicznych osób, co zmienia się wraz z jej wycieczką.   Całość wyszła naprawdę świetnie - są emocje, są zaskakujące zwroty akcji, świetne sceny zbliżeń, super rozpisani bohaterowie. Naprawdę polubiłam tę historię ?   "- Jesteś piękna, wiesz o tym? - No pewnie, że wiem. I to nie jest moja jedyna zaleta - odpowiedziała z pewnością siebie, mimo że tak naprawdę aż tyle jej nie miała i komplement był dla niej ogromnie ważny."   Współpraca reklamowa z @dominika_brych_strona_autorska
Link do opinii

Anna wyjeżdża na wakacje do Katalonii sama, z początku jest sceptycznie do tego nastawiona, całe czucie ktoś obok niej był. Kobieta po przemyśleniu nie wie nawet, czy decyzje podejmowała sama, czy zawsze dostosowywała się do mamy lub przyjaciółek. Teraz kobieta jest całkowicie sama na wakacjach i zamierza z nich skorzystać.

 

Już pierwszego dnia pobytu poznaje miłego barmana Mateo, który pragnie pokazać jej trochę miasta. Trzeba przyznać, że nowy kolega oraz nowe otoczenie wpływają pozytywnie na jej rozluźnienie. Kobieta zaczyna słuchać się swojego ciała i swoich pragnień... Nie zamierza się powstrzymać "bo co ludzie powiedzą" tylko stara się nauczyć się siebie...

 

Niedługo potem wyrusza dalej, by pozwiedzać inne miasto, tam też spotyka niezwykle tajemniczego mężczyznę.. łączy ich bardzo krótka lecz intensywna relacja i piękne wspomnienie.. otoczenie... Jednak finał tej znajomości był zaskoczeniem zarówno dla Anny jak i dla mnie ?. Warto je poznać ?

 

W życiu Anny pojawia się też trzeci mężczyzna podczas tych wakacji .. Każdy z tych mężczyzn jest inny, uważam że wszyscy oni byli pewną lekcją dla Anny, lekcją życia, jej seksualności, wolności i poczucia dobra..

 

Ta książka to też rzeczywista podróż. Autorka niesamowicie wizualnie przedstawiła nam otoczenie, czy nawet smaki potraw, i same potrawy. Czułam się jakbym stała obok Anny podczas tej podróży.

 

To debiut literacki i moim zdaniem, bardzo udany. Oczywiście, można by się tu pokusić o to by, bardziej rozbudować relacje, czy żeby Anna dla równowagi trafiła źle... Jednak moim zdaniem tutaj Autorka chciała nam pokazać, że potrzeby kobiety są niezwykle istotne. Nie możemy robić czegoś tylko dla kogoś, warto stawiać swoją przyjemność równie wysoko.

Książka jest zdecydowanie przeznaczona dla osób pełnoletnich. ? Jest tu sporo scen zbliżeń, jednak napisanych z niezwykłym smakiem i wyczuciem ?.

Liczę, że Autorka rozwinie swoje skrzydła! ?.

Link do opinii
Reklamy