Silentium sacrum

Ocena: 0 (0 głosów)

Dorośli są dziwni — mawiała Mama — najpierw z niecierpliwością wyczekują chwili, w której ich dziecko wypowie swe pierwsze słowo, a przez całą resztę życia konsekwentnie wymuszają na nim milczenie. Czy można sprawić, by bezwarunkowo podporządkowało się tej zasadzie? Owszem. Wystarczy wypracować w nim przeświadczenie, że i tak nikt go nie słucha…

Informacje dodatkowe o Silentium sacrum:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2016-11-22
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788381041706
Liczba stron: 25

więcej

Kup książkę Silentium sacrum

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Silentium sacrum - opinie o książce

Avatar użytkownika - awiola
awiola
Przeczytane:2017-09-30, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2017,

"Nienawiść to pasożyt pożerający po kawałeczku swego nosiciela".



Czasami, mało objętościowa książka potrafi nieść ze sobą wielki ładunek emocjonalny. Na niewielkiej ilości stron może bowiem być zawarta historia dramatu dotyczącego wielu istnień ludzkich. Pełna minimalizmu, surowa okładka, pozbawiona barw i kolorystycznych akcentów w pełni oddaje klimat tego utworu.

Anima Silea poproszona o powiedzenie kilku słów o sobie, zdradziła jedynie, że lubi cynamon. Z osobistego śledztwa wiem, że mieszka w lesie oraz, że prowadzi bloga o zbieractwie, zielarstwie i samowystarczalności pod nazwą Wiedźma na swoim.

Główna bohaterka ucieka z domu, gdzie jest od dłuższego czasu molestowana. Dziewczyna ma do zrealizowania jeden plan - chce przetrwać jak najdalej od domu do osiągnięcia pełnoletności.

"Silentium Sacrum" to minipowieść, a w zasadzie nowela, pełna obrazów tego, do czego zdolny jest w swojej podłości człowiek. Panujący w książce psychodeliczny klimat, swoista strefa mroku oraz szeroki wachlarz emocji, pozwalają mi nazwać ją nietuzinkową lekturą. Kto by się bowiem spodziewał, że na niespełna 80 stronach, autorce uda się zawrzeć tyle płaszczyzn.

Ta książka to dramat - dramat kobiety, jeszcze dziecka, której głównym motorem napędowym jest wstyd i upokorzenie. Autorka stara się pokazać, że warto walczyć o siebie, o swoją godność i wolność, zarówno fizyczną, jak i psychiczną, pomimo tego, że nie jest łatwo. Nie jest łatwo, gdy dom mający być z definicji ostoją spokoju i bezpieczeństwa, staje się pełnym okrucieństwa więzieniem.

W kontekście całej fabuły nie bez znaczenia pozostaje tytuł książki, który w dosłownym tłumaczeniu brzmi "święte milczenie". Milczenie to właśnie bowiem temat przewodni tego utworu - milczenie w temacie długofalowych krzywd. Autorka pokazuje, że nie jest łatwo o przerwanie takiego milczenia, ale warto walczyć, gdyż to wartość nadrzędna.

Jest w "Silentium Sacrum" wiele smutku, ale także trochę radości i nadziei. Nie jest to z pewnością łatwa książka, a raczej historia z którą trzeba się zmierzyć. Wzbudza sporo emocji i przemyśleń, więc na taką lekturę trzeba się odpowiednio nastawić. A ja jestem ciekawa, czy powstanie kontynuacja losów głównej bohaterki.


Link do opinii
Recenzje miesiąca
Pies
Anna Wasiak
Pies
Cienie. Po prostu magia
Katarzyna Rygiel
Cienie. Po prostu magia
Lato drugich szans
Dagmara Zielant-Woś
Lato drugich szans
Suplementy siostry Flory
Stanisław Syc
Suplementy siostry Flory
Upiór w szkole
Krzysztof Kochański
Upiór w szkole
Piwniczne chłopaki
Jakub Ćwiek
Piwniczne chłopaki
Dolina Marzeń. Przeszłość
Katarzyna Grochowska
Dolina Marzeń. Przeszłość
Szczerbata śmierć
Arkady Saulski
Szczerbata śmierć
Bez litości
Michał Larek
Bez litości
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy