Kolejne lata wojny odzierają mieszkańców Europy ze złudzeń na rychłe jej zakończenie. Nie tylko na terenie Polski ludzie stykają się z okrucieństwem, także wycieńczająca wojna na wschodzie odkrywa barbarzyńskie praktyki, gdzie pojęcie człowieczeństwa zostaje zdewaluowane i ludzkie życie wydaje się nie mieć wartości. Los rozdziela czwórkę bohaterów i stawia przed nimi kolejne wyzwania, a brzemię wojny odciska na nich głębokie piętno. Czy uda im się pokonać piętrzące się przeszkody? Czy miłość i przyjaźń wygrają z nienawiścią i egoizmem, gdy ludzkie ścieżki wyznacza historia? Kiedy biografie naznaczone są bólem i krwią, każdy stara się ocalić to co jeszcze dobrego tli się w człowieku.
Wydawnictwo: Videograf
Data wydania: 2023-03-30
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 464
Język oryginału: polski
W piekielnych czasach przyszło im żyć, wojna niszczy nie tylko miasta, ulice i piękne ogrody, ale przede wszystkim ludzi. Zżera ich od środka, każdego dnia załamuje kawałek po kawałeczku. Zbiera śmiertelne plony na niewinnych. Zabija, dławi, dusi, chwyta w szpony i wycieka z resztek życia i człowieczeństwa.
http://www.ksiazkomiloscimoja.pl/2017/07/zemsta-i-przebaczenie-rzeka-tesknoty.html
„Rzeka tęsknoty”, trzeci tom z cyklu „Zemsta i przebaczenie”, skonstruowany został wokół kolejnego uczucia – szeroko pojętej tęsknoty. Bohaterowie marzą o powrocie do swych domów, miejscowości, krajów. Pragną przedwojennej normalności, nudnych, codziennych obowiązków, stabilizacji. Najbardziej jednak łakną spokoju i bliskości. Tutaj postacie wystawione są na prawdziwą próbę samodzielności i odwagi, ale czy ktokolwiek wyjdzie bez uszczerbku podczas tej swoistej lekcji przetrwania?
Joanna Jax najpierw przedstawiła bohaterów, bezpiecznie doprowadziła do pewnego punktu, a potem jednym ruchem pióra przeniosła w samo centrum piekła. Pierwsze dwa tomy pokazały postacie w ruchu, ich relacje oraz wzajemne zależności. Szczególnie drugi tom to literackie odzwierciedlenie hasła „jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. W „Rzece tęsknoty” natomiast pisarka rozdziela bohaterów, bada czy są w stanie sami sobie poradzić nie tylko w okolicznościach wojennych, gdzie potrzeba nie lada odwagi i sprytu, ale przede wszystkim w codziennym życiu z dala od luksusów i przyjaciół. Lektura tomu jednak pokazuje, że w ekstremalnie trudnych warunkach człowiek potrzebuje bliźniego, który nie zawaha się podać pomocnej dłoni, nawet, gdy ryzyko jest wyższe niż potencjalne korzyści (Kary, Szymek, Alicja, Irena, Ritz, Łyszkin).
To było ważne. Czucie. Nawet bólu. Jak zwykle pierwszoplanową rolę w powieściach Jax grają emocje. Autorka z wielką atencją przygląda się danemu uczuciu, dokładnie ogląda je z każdej strony oraz wnika w jego istotę, sięga tak głęboko, aż odkryje wszystko, co w sobie skrywa. Co więcej, pisarkę interesuje także wszystko to, co wokół emocji – przyczyny, konsekwencje, wpływ itp. W „Rzece tęsknoty” jeszcze bardziej niż w poprzednich tomach widać jak cienka jest granica między poszczególnymi uczuciami – szczególnie między miłością i nienawiścią. I że po jej przekroczeniu nie ma już odwrotu.
W tym tomie autorka baczniej przygląda się także wojnie. Dość płytkim opisem byłoby stwierdzenie, że Jax pokazuje bezsens wojny i niczym nieuzasadnione bestialstwo. I niedopowiedzeniem. Mam wrażenie, że pisarce zależy na tym, żeby tę „wojnę”, którą wszystko się tłumaczy, jakby uczłowieczyć, wskazać odpowiedzialnych za to piekło – czyli ludzi. To przecież ludzie (konkretni) zabijali, gwałcili, okaleczali, grabili, napadali, palili itd. Jax bardzo poważnie podchodzi do tego tematu, co warte podkreślenia – staje ponad wszelkimi podziałami. Tu nie ma wyraźnego wyróżnienia, że np. Polak to ofiara, a Niemiec jest zły. Pisarka przełamuje te kłamliwe stereotypy. Jax wychodzi także poza granice Polski – daje szeroki obraz działań wojennych ora ich skutków w różnych zakątkach, szczególnie przejmujące są opisy leningradzkiego kanibalizmu czy zbrodni katyńskiej. Wojna w „Zemście i przebaczeniu” jest ukazana na wielu płaszczyznach – nie tylko jako bitwy żołnierzy i strategów, akcje szpiegów i agentów, działania podziemia, ale przede wszystkim jako walkę zwykłego człowieka o godność i życie.
Istotna jest w „Rzece tęsknoty” także rola kobiet. One nie mają tu wyłącznie statusu ofiary. Nie są słabe i biernie znoszące koszmar, który co rusz serwują im (przede wszystkim) mężczyźni. Wielokrotnie wykorzystywane, traktowane przedmiotowo, pomiatane, a jednak potrafią znaleźć w sobie siłę, nie dają się złamać. Choćby Olga Iwanowna, cierpiąca w samotności, upokarzana przez oprawców, szkalowana przez sąsiadów zachowała zdrowy kręgosłup moralny, pokazała hart ducha. W ogóle to raczej słaba płeć jest w całym cyklu tą dominującą – Olga, Marina, Teresa, Hanka, Irena, Alicja, Adrianna – wszystkie one działają, ryzykują, poddają się sprawdzianom, próbują.
Kreacje postaci to mistrzowski element (obok języka) w twórczości autorki „Długiej drogi do domu”. Wszyscy są tak bardzo ludzcy, a ich niedoskonałość – paradoksalnie – czyni ich bohaterami idealnymi. Idealnymi oczywiście w rozumieniu ciekawych osobowości. Wiecznie błądzą, poszukują, popełniają błędy i (czasem nieudolnie) próbują poprawić swój wizerunek w oczach osób, na których im zależy. Doświadczenia kształtują ich charaktery, rozmaite okoliczności sprawiają, że stają przed dramatycznymi wyborami. Kochają i nienawidzą, często jednocześnie – są pełni sprzeczności, działają zgodnie z oczekiwaniami, by za chwilę zaskoczyć niespodziewanym odruchem. Pisarka stawia kilka pytań o naturę człowieka – wśród tych najważniejszych to, czy jesteśmy w stanie się zmienić. Czy osobiste tragedie lub szokujące informacje posiadają tak wielką siłę, że mogą przeistoczyć potwora w anioła? Niektóre postacie przechodzą małe metamorfozy, jak np. Alicja – ale czy w jej nagłym przypływie altruizmu chodzi naprawdę o innych, czy jej pobudki pozostają jednak nieco egoistyczne?
Każda książka Joanny Jax to istna kopalnia tematów do refleksji i analiz, bogate studium uczuć oraz postaw (nie)moralnych. Nie inaczej jest także w „Rzece tęsknoty” . I mimo iż wydaje się, że ciągle chodzi tu o to samo – o emocje i ludzkie wybory oraz ich powody, to za każdym razem autorka poszerza spektrum zainteresowań – a więc to już nie tylko gniew, miłość, zazdrość, duma, pycha, strach, ale również tęsknota i przywiązanie, potrzeba akceptacji i wsparcia, altruizm.
„Rzeka tęsknoty” to, poza oczywistymi kwestiami i motywami, powieść o samounicestwieniu, zabijaniu w sobie człowieczeństwa, często z przyczyn przerażająco banalnych. To też ważny głos przestrzegający przed niebezpieczeństwami indoktrynacji. Wreszcie to książka o dobru i pięknie, których odnajdywanie w tym bezwzględnym świecie wojny bywa czasem jedyną iskrą nadziei na przyszłość. Ja wierzę w dobro. I w to, że powraca do nas (…). Warto o to walczyć i ryzykować. Dla kilku bohaterów „Rzeki tęsknoty” ważne jest piękno, muzyka, sztuka w ogóle. Niekiedy to np. literatura zachowuje ich przy zdrowych zmysłach, jest namiastką normalności. Jest dla nich (umownym i chwilowym) wybawieniem. Pisarka głosem swoich postaci pyta dlaczego – mając do wyboru miłość i piękno, radość i dobro – ludzie idą za głosem mrocznej strony swej natury i wolą otaczać się nienawiścią, brzydotą i destrukcją.
Styl Jax pozostaje niezmiennie znakomity. Jedyną modyfikacją jest bodaj większa odwaga i pewność słuszności (radykalnych) rozwiązań, które autorka wybiera. Przy okazji każdej recenzji (a pisałam o wszystkich książkach Jax) podkreślam ogrom pracy i niewiarygodny rozwój warsztatu autorki. Tym razem również nisko kłaniam się przed talentem, wyobraźnią i umiejętnością ogarnięcia wszelkich mikroskładników, które finalnie tworzą tak spójną i fascynującą całość.
"Zemsta i przebaczenie...." i co dalej? Czasy II wojny światowej, która zdaje się nie mieć końca. Nie tylko bohaterowie są pogrążeni we własnych problemach i rozterkach. Zarówno społeczność polska jak i żydowska jest traktowana w sposób okrutny przez niemieckich okupantów. Tymczasem Związek Radziecki prowadzi własny interes / politykę z III Rzeszą nie zważając nawet na cierpienia zwykłych ludzi.
Emil Lewin obraca się w podejrzanym kręgu przemytników; ma za sobą niemało ofiar swoich zbrodni. Jednakże nie ma on zbytnich oporów i jego życie nadal się toczy w bardzo przewrotny sposób. Adrianna Daleszyńska już bardzo dawno temu oddaliła się od swojego narzecznego, by móc znaleźć się w ramionach innego mężczyzny. Igor Łyszkin hołduje swoim wartościom i poglądom; działa na korzyść Zwiążku Radzieckiego. Alicja żyje swoim życiem a Hanna znajduje się w opałach. Hannę stara się wspierać znajoma, a raczej "Wariatka" Irena, która do pokornych kobiet nie należy. Bohaterowie żyjacy - zwłaszcza w czasie trwania II wojny światowej - muszą, czy chcą, czy nie, odnaleźć się w realiach ponurej rzeczywistości.
Czasy II wojny światowej, gdzie nie ma złudzeń co do szybkiego zakończenia wojny. W przeciągu zaledwie kilku kat wojna zdążyła pochłonąć miliony ofiar i dokonać wielu zniszczeń. Związek Radziecki nadal prowadzi politykę / interesy z III Rzeszą, choć w ówczesnej sytuacji trudno o dobre / poprawne relacje między tymi państwami, a raczej o bezwględną rywalizację tych państw. Do głosu dochodzi sprawa związana z Katyniem i Smoleńskiem.
Powieść poruszyła mnie bardzo, gdyż pokazuje jak bardzo przewrotne potrafi być życie i sami bohaterowie. Nie ma miejsca na spokojne i przecie+ne życie, gdzie jedynym zmartwieniem była praca lub dom. Zarówno społeczność polska jak i żydowska niesutannie żyła w strachu i lęku w obawie o krewnych czy choćby o kolejny dzień.
Warto sięgnąć po tę książkę, ponieważ przedstawia w bardzo przekonujący sposób realia II wojny światowej i niejednoznaczne postawy bohaterów.
Cała opinia na stronie: https://moichksiazekswiat.pl
"Zemsta i przebaczenie" to cykl o bohaterach rzuconych w wir wydarzeń historycznych XX wieku. Miłość i przyjaźń wystawione na próbę. Wszechobecna śmierć, nieustający strach i trudne wybory. Walka o życie, o człowieczeństwo. Wyjątkowi i różnorodni bohaterowie, którzy muszą podjąć decyzje, których konsekwencji nie da się przewidzieć.
Gorąco polecam.
Wsiąkłam w historię czwórki głównych bohaterów, których wojna rozrzuciła po całym świecie, którym tak jak wielu milionom ludzi, zburzyła życie, wytyczyła nowe szlaki i obowiązki. Ale mimo tak ciężkich i okrutnych czasów podtrzymała wiarę w miłość i przyjaźń. Rozumiem Hankę, Alicja mnie zadziwiła, Emil zniesmaczył a Juliana nie mogę rozgryźć. Jest jeszcze Łyszkin i Lossow, którzy w tym co musieli robić zachowali resztki człowieczeństwa i swoją przyjaźń. O losie ludzi podczas wojny nie czyta się łatwo ale to niemal obowiązek. Zamawiam kolejna część z cyklu.
Trochę to zaczyna być nużące i zaczyna przypominać romansidło. Panienki ciągle się zakochuja i odkochują i a panowie jak tylko zobaczą jakąś dziewczynę twierdzą, ze nie widzieli jeszcze nigdy piękniejszej.
Trzeci tom. Ciąg dalszy losów Alicji, Juliana, Igora, Hanki, Waltera rozrzuconych w wojennej rzeczywistości, w świecie bez złudzeń, a jednak w tęsknocie za minionym spokojem, ciszą, beztroską. Przeżyć i pomóc innym przeżyć, tym z getta, z ulicy, z Katynia, Leningradu, Smoleńska i wielu innych miejsc, gdzie człowieczeństwo jest na wagę złota. Gdy powoli zanika nadzieja, ta najbardziej krucha ze wszystkich i pozostaje tylko rozpaczliwa tęsknota za ciszą.
Nadszedł rok 1978, w który świat wita papieża Polaka. Władze w kraju zaczynają panikować, kryzys zaczyna się pogłębiać, a SB nie przestaje nękać opozycjonistów...
Opowieść o grupie ludzi, których młodość przypada na burzliwe czasy schyłku Republiki Weimarskiej i początku istnienia III Rzeszy. Młoda Żydówka o niezwykłym...
Przeczytane:2017-08-15,
Bezlitosna i jakże prawdziwa rzeczywistość ludzi żyjących w przerażającej wojennej rzeczywistości. Brak nadziei na rychłe zakończenie wojny skłania do refleksji i przewartościowania własnych poglądów. Ogromna samotność i tęsknota za ukochanymi ludźmi, o których nawet nie wiadomo czy nadal żyją.
Książka, którą powinien przeczytać każdy.