Rzeczy, które kochamy
Świat przedmiotów codziennego użytku tylko wydaje się martwy. Wchodząc z nimi w relacje, nasycamy je treścią naszego życia. Rzeczy prowadzą swe intymne, niedostrzegalne bytowanie. Mogą czynić życie prostszym lub je nadmiernie komplikować. Bywają kapsułami czasu i depozytami nostalgii.
Gdy patrzy się na ciągle aktualne wojenne obrazy z Ukrainy, rodzą się bolesne, coraz mniej teoretyczne pytania: co ze sobą zabrać, gdy się ucieka przed wojną? Gwałtowna utrata dobytku przewartościowuje stosunek do przedmiotów, którymi otaczamy się na co dzień. Zdarza się również, że rzeczy, które kiedyś były powszednie a nawet kiczowate, z czasem zyskują renomę i wartość - jak dziś produkty zaprojektowane w PRL-u.
Jakie rzeczy nas definiują? Co sprawia, że niektórym z nich przypisujemy szczególne znaczenie? Czy człowiek jest etapem w życiu przedmiotu, czy odwrotnie?
Odpowiadają:
Małgorzata Rejmer, Olga Drenda, Małgorzata Czyńska i Anna Arno
Ponadto w numerze:
Wiesław Myśliwski: ,,Czasem czuję się obolały dotkliwością istnienia"
Radykalne koguty domowe - męskość i kobiecość definiowana na nowo
Moda to prawo człowieka. Esej Karoliny Sulej
Ile dywizji ma papież? Kulisy watykańskiej dyplomacji
Felietony Olgi Gitkiewicz, Filipa Springera i Janusza Poniewierskiego
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2022-07-01
Kategoria: Czasopisma i magazyny
ISBN:
Liczba stron: 120
Jest to najobszerniejsza z dotychczasowych polskojęzycznych prezentacji ,,poezji metafizycznej" w mistrzowskim tłumaczeniu Stanisława Barańczaka. Poezji...
W szóstym tegorocznym numerze dwumiesięcznika znajdzie się opowieść "Rebelianckie więzienie", pochodząca z serii "Star Wars", głównego gwiezdnowojennego...
Przeczytane:2022-12-03, Ocena: 6, Przeczytałam,
Nigdy nie prenumerowałam żadnego miesięcznika, lecz ten tak mocno mnie do siebie przyciągał, że bardzo chciałam go mieć. To numer z lipca-sierpnia 2022 roku. Każdy z osobna na boku książki będzie miał swój numer na podstawie którego możemy zobaczyć z jakiego miesiąca pochodzi. Numeracja tego to 806, 807.
,,Świat przedmiotów codziennego użytku tylko wydaje się martwy. Wchodząc z nimi w relacje, nasycamy je treścią naszego życia. Rzeczy prowadzą swe intymne, niedostrzegalne bytowanie. Mogą czynić życie prostszym lub je nadmiernie komplikować. Bywają kapsułami czasu i depozytami nostalgii".
Niebywałe, ile tutaj jest opowieści, które niby błahe, ale mają bardzo odkrywczy przekaz. Opowieści o rzeczach, choćby sztućcach, które trzeba będzie zabrać, gdyż zabytkowe podczas wojny mogły by zostać zrabowane. Opowieść o zegarku, gdzie został kupiony za pewną cenę, jednak w zależności z kim osoba rozmawiała, każdemu cenę mówiła inną. Jaki z tego wniosek? Opowieść o rzeczach kruchych, dla nikogo nic nie znaczących, lecz posiadające wartość sentymentalną. Wiele starych rzeczy się wyrzuca, lecz kolekcjonerzy tylko za tym czekają i sprzedają je za bezcen. Znajdziecie tutaj nieco skrawków o wojnie ukraińsko rosyjskiej ukazującej fakty nie opowiadania się na żadną ze stron. Do wniosków co słuszne, a co nie dojdziemy później sami. Przeczytacie i zobaczycie jakie skutki niesie za sobą wojna. Jest tu wiele obrazków, zdjęć z dawnych czasów i tych doczesnych, które mają powód, by się ukazywały. Dowiemy się z niego jak nauczyć się słuchać, widziec i czuć, a także jak zresetpować swój odbiór zmysłowy, by nie przeciążyć organizmu. Kilka słów o Franciszku naszym dawnym Papieżu, który miał swoje za uszami.
Każdy dział to nowa myśl, jakby przewodnik po tym o czym tu przeczytamy. Spodobało mi się tutaj ich kilka, ale najbardziej jeden:
,,Dopóki człowieka stać na własny język, stać go na własne myśli, własne uczucia, własne sny. Słowem, stać go na wolność".
Mnie nie trzeba przekonywać do kolejnego numeru. To więcej niż skarbnica wiedzy. To słowa, które w telewizji raczej nie padają:-)