Po dwudziestu trzech latach nieobecności Lea Mahler wraca do rodzinnej wioski na wyspie Poel. Niestety wizyta kończy się tragicznie. W tajemniczym wypadku ginie jej siostra, a ona sama zostaje ciężko ranna i doznaje amnezji.
Cztery miesiące po tym wydarzeniu Lea, wbrew radom lekarzy, ponownie przyjeżdża na wyspę. Chce się dowiedzieć, jak doszło do wypadku. Ponieważ nic nie pamięta, jest zdana na pomoc dawnych przyjaciół - tyle że ci przedstawiają sprzeczne wersje. Najwyraźniej ukrywają przed nią coś, co dotyczy ich wspólnej przeszłości...
,,Mroczna atmosfera, wyrafinowana i trzymająca w napięciu fabuła" Hamburger Abendblatt
,,Pełna napięcia i bardzo realistycznie opowiedziana historia. Eric Berg po raz kolejny napisał niesamowitą powieść z dreszczykiem, w której pokazuje, do czego potrafi posunąć się człowiek". Frizz - Das Magazin
,,Mroczny kryminał, który zabija w zarodku wszelkie sentymenty związane z powrotem do rodzinnych stron i wiarę w młodzieńcze przyjaźnie". NDR Kultur
Wydawnictwo: Sonia Draga
Data wydania: 2017-05-17
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: DAS KÜSTENGRAB
Męczyłam tę książkę i męczyłam, ale cieszę się, że dotrwałam do zakończenia, bo było naprawdę zaskakujące. Aczkolwiek nie wiem, czy warto poświęcać czas tej powieści dla samego zakończenia.
Przeszłość zawsze Cię dogoni. Czy naprawdę chcesz spotkać swoich dawnych znajomych? Czwórka przyjaciół z młodości na wiele lat traci kontakt ze sobą...
Marlene Adamski z nieznanych powodów skacze z balkonu swojego domu. Uchodzi z upadku z życiem, lecz od tej pory nie mówi. Ani słowa. Psychoterapeutka...
Przeczytane:2017-08-17, Mam,
"Ruiny na wybrzeżu" to jedna z tych książek, które w swój sposób przyciągnęły mnie okładką i opisem w księgarni. Muszę przyznać, że wybór ten nie okazał się "strzałem w dziesiątkę". Książka miała potencjał na dobry thriller. Młoda Niemka, Lea Mahler wraca w swoje rodzinne strony. Niestety jadąc z siostrą w samochodzie ulega wypadkowi. Jej siostra ginie, a ona sama traci pamięć. Wbrew zaleceniom lekarzy postanawia po czterech miesiącach ponownie wrócić w swoje rodzinne strony i dowiedzieć się, jak doszło do wypadku oraz dowiedzieć się, dlaczego przyjechała na niemiecką wyspę po ponad dwudziestu latach. Problemem jest to, że jej przyjaciele przedstawiają jej różne wersje wydarzeń.
Książka ta byłaby świetnym thrillerem, jednak za dużo w niej opisów przyrody, ruin i momentami niepotrzebnych powrotów do przeszłości. Czytelnik nie może skupić się na fabule, bo w najważniejszych momentach przerywana jest ona owymi opisami. Na dodatek, większość z nich nie wnosi nic konkretnego do wiadomości czytelnika. Akcja książki jest powolna, wszystko dzieje się jakby w zwolnionym tempie. Ciężko mi tu było znaleźć jakieś plusy. Może są tacy czytelnicy, którym ta książka się spodoba. Ciężko mi było przez nią przebrnąć i tak samo napisać tę recenzję.