Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2002 (data przybliżona)
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 412
Louis i jego wspólnicy sprzedawali kiedys klawikordy. Teraz sprzedają ludzi, lub bardziej precyzyjnie okreslając, doskonale zaprojektowane, historycznie...
Nieszczęsny Peter Garden stracił właśnie Berkeley. Stracił też żonę, ale pozna w zamian nową, jeśli tylko wyrzuci trójkę. To wszystko należy do reguł Gry...
Przeczytane:2018-05-26, Ocena: 4, Przeczytałam, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu 2018, 2018, liceum,
Tak naiwne, że aż śmieszne. Podczas lektury cały czas czułam się, jakbym oglądała stare filmy o Jamesie Bondzie. Apokaliptyczne wizje, katastrofy nuklearne, trzecia wojna światowa, ewentualnie maszyny przejmujące władzę... czysta fantazja człowieka dwudziestego wieku. Ubawiłam się po pachy. Muszę jednak przyznać, że tytułowe opowiadanie było naprawdę dobrze skonstruowane, nawet nie wiem, czy nie lepiej niż film na jego podstawie. Polecam tylko i wyłącznie zatwardziałym fanom gatunku, bo normalny śmiertelnik tego nie zniesie :-P