Wydawnictwo: Czarna Owca
Data wydania: 2015-10-26
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 304
Yeonmi Park urodziła się w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku w reżimowej Korei Północnej. Jak sama mówi o sobie ,że ma szczęście, że urodziła się w Korei Północnej i że z niej uciekła, bo te dwa wydarzenia ukształtowały ją jako osobę. uciekła bo jej rodzina juz nie mogła wytrzymać uciemiężenia jakie zafundowali swoim obywatelom rządzący nią Kimowie. I choć w obu koreańskich krajach mieszkają ludzie mówiący tym samym językiem, to znaczenie słów dla nich jest zupełnie inne. Reżim z północy blokuje wszystkie informacje z zewnątrz, zabrania dosłownie wszystkiego: dystrybucji filmów, zagłusza sygnały radiowe a o czymś takim jak internet można pomarzyć.
Powszechna propaganda powoduje, że mieszkańcy są wciąż informowani o tym w jak wspaniałym kraju mieszkają, choć większość z nich żyje na granicy nędzy. Każdy obywatel natomiast ma obowiązek służyć tylko i wyłącznie ukochanemu przywódcy Kim Dzong Unowi. Co więcej indoktrynacja tak mocno wrasta w człowieka, że autorka wielokrotnie po ucieczce łapie się na tym, że jest niewierna swojemu krajowi.
blokada informacyjna to nie tylko brak informacji o świecie zewnętrznym, ale także działa to w druga stronę. O Korei mamy wiedzieć tylko tyle ile zadecyduje rządząca partia.
Z takiego kraju po wielu próbach ucieka młodziutka Yeonmi wraz ze swoją matką. I choć wydawało się ,że przekroczenie granicy z Chinami da upragnioną wolność to jednak kobiety wpadają w kolejną pułapkę. Tym razem jest to bardzo niebezpieczny proceder związany z handlem ludźmi. Kobiety i młode dziewczyny są sprzedawane zwłaszcza na wieś, gdzie poprzez prowadzenie przez władze chińskie politykę jednego dziecka brakuje kobiet, które nadawałyby się na żony dla wieśniaków. Nasza bohaterka również zostaje zmuszona do ślubu, mimo iż ma tylko trzynaście lat. Dzięki swojej waleczności udaje się jej jednak wyrwać i uciec. Kolejny przystanek w długiej i żmudnej podróży do Korei Południowej wiedzie przez Mongolię aby wreszcie dotrzeć do obozu dla uchodźców w zupełnie inaczej funkcjonującego Seulu.
Trzeba przyznać, że w obecnych czasach czytając o takich warunkach życia i takim traktowaniu obywateli wydaje się to być niemożliwością. Reżim ten jest jednak kolosem na glinianych nogach i Koreańczycy odzyskają wolność. A autorka zasługuje na wielkie brawa za odwagę, upór w walce o siebie, swoją rodzinę i za to że chciała się podzielić z opinią publiczną swoimi przeżyciami i pokazać jak żyje Korea pod władaniem Kimów.
Wstrząsająca historia młodej Koreanki z Północy. To książka o wolności. Nie tylko walce o nią, ale również o nauce jak być wolnym. Yeonmi Park opisuje dramatyczne życie w cieniu “emocjonalnej dyktatury” Kima. “W Korei Północnej rządowi nie wystarcza kontrola nad tym, gdzie człowiek chodzi, czego się uczy, gdzie pracuje i co mówi. Władze chcą panować nad ludzkimi emocjami, zmieniają ludzi w niewolników państwa, niszcząc ich indywidualność”.
Przeczytane:2016-01-30, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2016,