Za każdą historią znajduje się kolejna, którą warto odkryć
Odwaga nie jest cechą, którą w pierwszej kolejności określa się pracę historyka. Norman Davies, jak nikt inny, nie bał się wyjść poza przyjazny sobie krąg kulturowy. Opuścił bezpieczną przystań języka angielskiego, by zmierzyć się z historią w wymiarze globalnym. Bowiem, jak dowodzi choćby na przykładzie Fryderyka Chopina i jego twórczości - historia, tak jak muzyka, nie uznaje granic. Nieustannie konfrontuje znany mu stan wiedzy o przeszłości z własną ciekawością i rodzącymi się pytaniami. Dlatego też w tym tomie Norman Davies zabierze nas w historyczną podróż od wybrzeży Morza Bałtyckiego po świat śródziemnomorski. Spojrzymy na obrazy pierwszych amerykańskich pejzażystów i spróbujemy odpowiedzieć na pytanie, co stało się z pasażerami zaginionego lotu MH370.
Plus ultra. Sięgaj dalej odsłania przetarte przez dziesięciolecia ścieżki poszukiwań i zainteresowań Normana Daviesa. Nie dał się on zamknąć ani w granicach państwowych, ani w nowożytnej definicji historii narodowych, a każdy poruszany przez niego temat przesuwa dalej i dalej horyzont poznawania przeszłości.
***
Plus ultra jest przeciwieństwem non plus ultra - łacińskiej frazy oznaczającej ,,nic ponad to" lub też ,,dalej nie ma już nic", którą według przekazów wyryto na klifach Słupów Heraklesa jako ostrzeżenie dla przepływających żeglarzy. W starożytności nikt nie przepłynął zachodniego oceanu, Grecy i Rzymianie nie wiedzieli o istnieniu Ameryk, a za koniec świata uważano dwie wielkie skalne formacje strzegące ujścia Morza Śródziemnego - Skałę Gibraltarską oraz Dżabal Musa w Maroku. Tak więc sensem przestrogi było: ,,Dalej żeglujesz na własne ryzyko".
Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2024-11-27
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 352
Kolekcja pod patronatem Prof. Normana Daviesa Marsz Armii Andersa nie ma sobie równych w historii: sto dwadzieścia tysięcy ludzi przeszło dwanaście...
Kolekcja pod patronatem Prof. Normana Daviesa Marsz Armii Andersa nie ma sobie równych w historii: sto dwadzieścia tysięcy ludzi przeszło ...