Wiersze zawarte w tomie pH neutralna wobec życia i śmierci – podobnie jak w sześciu innych książkach poetyckich Dimkovskiej - pełne są bogato rozgałęzionych asocjacji, ostrych ripost, parodystycznych parafraz, zaskakujących skojarzeń i metafor. To poezja niezależna, odważna i skłonna do autodestrukcyjnej refleksji. Dimkovska w pełni korzysta z wolności tworzenia własnego poetyckiego świata, którego nowoczesność godzi z macedońską tradycją kulturową i religijną.`Odkopuje` to, co jest w nich żywe i co żywe jest w poezji. Wyzwolona z banalności, poszukuje sensu, nie stroniąc od ironii. Aktualnym zagadnieniom naszych czasów potrafi nadać odpowiednią formę poetycką. Śmiało porusza problemy ciała i cielesności, niezależna od konwencji społecznych i poetyckich. Silna, często radykalna, pozostaje wierna własnej ars poetica. Żyje i tworzy na swój nomadyczny sposób, a wyznawana przez nią wolność wyróżnia ją nie tylko wśród pisarzy macedońskich.
Informacje dodatkowe o pH neutralna wobec życia i śmierci:
Wydawnictwo: słowo/obraz terytoria
Data wydania: 2015-12-09
Kategoria: Poezja
ISBN:
978-83-7453-382-9
Liczba stron: 191
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2016-05-19, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek - 2016,
W IV edycji nagrody Europejskiego Poety Wolności Macedonię reprezentuje Lidija Dimkovska książką „pH neutralna wobec życia i śmierci”.
Znamienne dla wszystkich finalistów IV edycji nagrody EPW wydaje się poszukiwanie siebie (tego prawdziwego, pierwotnego, czyli naturalnego, intymnego) przez podmiot, wytyczenie swojego terytorium i określenie sensu własnej (choć nie tylko) egzystencji. W „pH…” Dimkovska wybiera szczególną strefę, w której usiłuje znaleźć wszelkie odpowiedzi – jej „ja” liryczne balansuje między sferą życia a sferą śmierci, między pragnieniami a możliwościami, ambicjami a zmarnowanym potencjałem. Często, by wyłowić meritum, autorka sięga po surrealizm, który pomaga jej w dotarciu do tego prawdziwego „ja”, ale i wprowadza dystans, swoiste rozrzedzenie lirycznej atmosfery. Podmiot spieszy się z dotarciem do prawdy, ma bowiem świadomość, że coraz szybciej znika jego życie, dlatego łapczywie je chwyta, pragnąc dowiedzieć się jak najwięcej, nim wybije jego godzina. Chce odnaleźć klucz, bo klucza potrzebujemy do wszystkiego prócz sumienia. Nie istnieją tu żadne granice – czasu, przestrzeni, logiki (podmiot widzi np. koniec świata, dotąd nieuznany). Poetka nie pozostaje obojętna na otaczającą ją codzienność. Interesują ją sprawy egzystencjalne czy metafizyczne, ale i te zupełnie pospolite. W tej książce spotykają się wszystkie rzeczy, które towarzyszą człowiekowi przez całe jego życie – realne i wyobrażone, zmyślone, możliwe, własne oraz cudze. Są tu intymne refleksje, sprawy społeczne, wspomnienia, marzenia, duchy. Wolność Dimkovska manifestuje przede wszystkim sposobem pisania. Uderzająca jest także wielka wyobraźnia poetki. Autorka potrzebuje olbrzymiej przestrzeni dla wyrażenia poetyckiej myśli, rozważania buduje za pomocą następujących po sobie scen (nie zawsze połączonych jakimś ciągiem logicznym). Książka składa się z wierszy i trzech ballad, z których zamykająca tom „Ballada ars-poetycka” to swego rodzaju rozrachunek ze sztuką, własnymi intencjami poetki i osądem innych. To także gorzki komentarz społeczno-politycznej sytuacji na Bałkanach oraz uwagi dotyczące życia artysty i człowieka w ogóle. W tym tomie mieszają się osobiste doświadczenia autorki z motywami stałymi w sztuce, ikonami kulturowymi, zwyczajami czy wierzeniami doskonale rozumianymi także poza Bałkanami. To czyni poezję Dimkovskiej swego rodzaju głosem wspólnoty. „pH…” to podróż szlakiem aluzji, skojarzeń, (literackich) zagadek i rozbudowanych, oryginalnych metafor.