Papryczka (patrz: ,,Jutro skończę dwadzieścia lat"), właściciel najdłuższego imienia na świecie, którego tu nie przytoczymy, bo zajęłoby dwie linijki, wychował się w sierocińcu w Pointe-Noire, by w końcu trafić pod opiekuńcze skrzydła Mamy fiat 500, prowadzącej słynny skądinąd (patrz: "Black Bazar") dom publiczny. Wspomnieć trzeba, że rzecz dzieje się w Kongo-Brazzaville w latach 60. i 70. dwudziestego wieku, i że oczyma młodego bohatera śledzimy wielką i małą historię - kraj odzyskujący niepodległość, socjalistyczną rewolucję, skorumpowanych polityków, losy mieszkańców biednych dzielnic. Alain Mabanckou powraca do świata poprzednich powieści i odsłania inną jego stronę. Czyni to jak zawsze z wyczuciem detalu, pasją opowieści, czułością i humorem.
Wyśmienita, delikatna powieść.
"Le Monde"
Wspaniała legenda miejska.
"Le Magazine littéraire"
Afrykański Oliver Twist lat siedemdziesiątych.
"Les Inrockuptibles"
Wydawnictwo: Karakter
Data wydania: 2016-08-30
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 256
"O książce: Nowa książka kongijskiego autora, znanego już w Polsce z brawurowego Kielonka. Narrator powieści, Grégoire, nie wyróżnia się niczym szczególnym...
Przewrotna, pełna - nie tylko czarnego - humoru powieść nawiązuje do afrykańskiej legendy, wedle której każdy człowiek posiada zwierzęcego...
Chcę przeczytać,