Ostępy nocy

Ocena: 4 (1 głosów)

Ostępy nocy to pełna niedopowiedzeń intryga miłosna, w której uczestniczy grono ekscentrycznych postaci. Robin Vote, młoda amerykańska femme fatale, krąży między trojgiem admiratorów: Feliksem Volkbeinem, włoskim Żydem udającym austriackiego arystokratę, Norą Flood, właścicielką najbardziej osobliwego „salonu” w Ameryce, oraz Jenny Petherbridge, bogatą wdową naśladującą cudze biografie. Wydarzenia komentuje samozwańczy doktor Matthew O’Connor, którego nieokiełznane gadulstwo i fanfaronada przywodzą na myśl Szekspirowskiego Falstaffa.

Główną rolę w powieści odgrywa jednak język: gęsty i nieprzejrzysty, bogaty leksykalnie i kapryśny składniowo, pełen kalamburów, obsesyjnie wielogłosowy, perfidnie wyrafinowany, niekiedy hipnotyczny i transowy – pisze w posłowiu Marcin Szuster. To właśnie niezwykły styl Ostępów nocy jest największym walorem tej książki. Barnes radykalnie łamie konwencje, eksperymentuje, a jej sposób pisania stawia ją obok najważniejszych anglosaskich autorek modernistycznych jak Mina Loy, Gertrude Stein czy Virginia Woolf.

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Informacje dodatkowe o Ostępy nocy:

Wydawnictwo: Ossolineum
Data wydania: 2018-11-29
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 978-83-65588-62-3
Liczba stron: 208
Tłumaczenie: Marcin Szuster

więcej

Kup książkę Ostępy nocy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ostępy nocy - opinie o książce

?Lubicie babrać się w grzęzawisku języka, przedzierać przez gęste szuwary mowy, próbując znaleźć znaczenie? Warto w takim razie w biblioteczce mieć choć kilka literackich eksperymentów modernizmu (i postmodernizmu także), w tym najsłynniejszą powieść "najsłynniejszej nieznanej pisarki", czyli Djuny Barnes. Może i fabuła Ostępów nocy nie należy do rozbudowanych, ale przynajmniej nie jest to książka łatwa w odbiorze. Czy losami bohaterów można się emocjonować, nie mogąc zmrużyć oka przez całą noc? Niekoniecznie. Nie przeszkadza to jednak w tym, żeby się z tą lekturą dobrze bawić.

?Zapewne większość z Was czytało już powieści, w których "co?" okazywało się duże mniej ważne niż "jak?". Podobnie jest z książką Barnes. Marcin Szuster, autor polskiego kongenialnego przekładu, w posłowiu pisze: "Fabuła Ostępów... jest tak rachityczna, koncentracja autorki na tworzywie językowym tak silna, a efekt stylistyczny tak osłupiający, że lektura wymaga szczególnego nastawienia". Faktycznie, fabułę można streścić w kilku zdaniach i to nawet nie wielokrotnie złożonych. Włoski Żyd udający austriackiego arystokratę zakochuje się w fatalnej kobiecie, która zostaje w niedalekiej przyszłości jego żoną i matką dziecka. Nieoczekiwanie bohaterka postanawia opuścić rodzinę i oddaje się romansowi z właścicielką niezwykłego salonu dla artystów. Następnie porzuca i ją, zbliżając się do pewnej ekscentrycznej wdowy. Całą historię analizuje w swojej potoczystej mowie znany doktor bez dyplomu.

 

?Materiału fabularnego w Ostępach nocy wiele nie znajdziemy, natomiast językowa zaprawa wylewa się z każdej strony. Czytelnikowi pozostają do wyboru dwie podstawowe strategie. Pierwszą może być próba okiełznania wybujałego monstrum tekstu w celu uporządkowania treści, ergo walka z tekstem (jak sądzę, wynik pojedynku jest łatwy do przewidzenia). Druga polega na taoistycznym podejściu do dzieła, a zatem płynięciu wraz z nurtem, co sugeruje zresztą tłumacz. Wtedy możemy przyglądać się niefrasobliwej składni, absurdalnej ornamentyce zdań, wielopiętrowym odniesieniom i niemal homeryckim retardacjom pod postacią partii opisowych.

?Mimo tego denerwującego w większych dawkach nadmiaru można dopatrzeć się w losach bohaterów powieści oraz dywagacjach doktora O'Connora sensu wykraczającego poza stylistyczną zabawę. Barnes stworzyła postaci wielce nieszczęśliwe, oszukujące świat oraz siebie, które próbują przejrzeć, co skrywa się w gęstej ciemności nocy. Ostępy nocy są dziełem bezkompromisowym, nieprzymilającym się do odbiorcy i szalenie dziwacznym. Cieszę się, że wreszcie po nie sięgnąłem, choć niekoniecznie będę chciał wrócić w najbliższym czasie. Polecam zapoznać się po lekturze z posłowiem Marcina Szustra, w którym znajduje się wiele ważnych tropów interpretacyjnych oraz ciekawostek z biografii autorki.

Link do opinii
Recenzje miesiąca
Kyle
T.M. Piro
Kyle
Smolarz
Przemysław Piotrowski
Smolarz
Wszyscy zakochani nocą
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani nocą
Raj utracony
John Milton
Raj utracony
Krok do szczęścia
Anna Ficner-Ogonowska
Krok do szczęścia
Arcana
Anna Szumacher
Arcana
Zgoda na szczęście
Anna Ficner-Ogonowska
Zgoda na szczęście
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy