Po szalonym pościgu dwóch samochodów przez centrum Helsingborga jedno z aut wpada do basenu portowego. Wszystko wskazuje na wypadek, ale wkrótce się okazuje, że kierowca samochodu, znany przedsiębiorca w branży IT i twórca popularnej gry na telefon, był martwy już od wielu tygodni, a jego zwłoki zostały zamrożone.
Jest początek maja i od wydarzeń opisanych w Ofierze bez twarzy minęły prawie dwa lata. Od kilku miesięcy w wydziale kryminalnym policji panuje niespotykany spokój. Fabian Risk wykorzystuje ten czas na próbę polepszenia stosunków w swojej rodzinie, ale zarówno on, jak i jego koledzy zaczynają się nudzić, choć nikt z nich nie odważyłby się wypowiedzieć tego na głos. Kiedy więc na ich biurkach ląduje zagadka zamrożonego milionera, wszyscy myślą to samo: nareszcie.
Rozpoczyna się walka z czasem, w której nic nie okazuje się takie, jakim się z początku wydawało. Wkrótce sprawy przybierają tak nieoczekiwany obrót, że Fabian przestaje wierzyć w swój własny osąd. Zarazem ma świadomość, że jeśli szybko nie znajdzie rozwiązania, w zamrażarce wyląduje kolejna ofiara.
Wydawnictwo: Marginesy
Data wydania: 2017-04-11
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 528
Tytuł oryginału: Arton Grader Minus
Język oryginału: szwedzki
Tłumaczenie: Ewa Wojciechowska
Chyba zrobiłam się zbyt wybredna albo po prostu muszę odpocząć od kryminałów.
Przez Helsinborg odbył się szaleńczy pościg, który zakończył się lądowaniem jednego z samochodów w morzu. Szybko okazuje się, że kierowca jest martwy od bardzo dawna. W trakcie śledztwa okazuje się, że chodzi tu o kradzież tożsamości. A dotyczy to najbogatszych. A w tle prowadzone jest inne śledztwo dotyczące brutalnych napaści na bezdomnych.
Niezbyt mi się to podobało. Może, tak jak napisałam na początku jestem już zmęczona kryminałami. Niby akcja jest, intryga też całkiem ciekawa ale nudziłam się. Nic mnie nie wciągnęło. Postacie totalnie antypatyczne, zwłaszcza Dunia. Nikt nie wzbudził mojej sympatii. Tak więc taka sobie.
Ginie bardzo zamożny biznesmen. Nie wszystkie ślady są oczywiste.
W Danii grupka młodych, zamaskowanych ludzi maltretuje i zabija przypadkowe ofiary. Filmiki z całego procederu wrzucają do sieci.
W domu Riska dochodzi do brzemiennego w skutkach spotkania.
Dunja ścigając młodych przestępców musi walczyć z przełożonym, któremu zależy na blasku fleszy i zniszczeniu policjantki.
Polecam.
Seria bardzo wciągająca, z kartki na kartki akcja się rozwiją. Autor doskonale trzynma w napięciu nie można się poprostu oderwać. Jak skończysz jedną cześć chcesz już następną. Polecam :)
Ogarnięty obezwładniającym poczuciem winy Fabian Risk udaje się na zasłużony urlop, by zająć się rodziną, a szczególnie leżącą w śpiączce Matildą. Tymczasem...
Szwedzka policja zmaga się z serią wymyślnych i przerażająco brutalnych zabójstw. Nic w nich nie ma sensu: brak wyraźnego motywu, a metody zmieniają się...
Przeczytane:2017-08-03, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 52 książki 2017,
Trzecie spotkanie z Fabianem Riskiem uważam za nader udane ^_^
http://magicznyswiatksiazki.pl/osiemnascie-stopni-ponizej-zera-stefan-ahnhem/