Dostojewski pisał Opowieści właściwie przez całe życie. Spośród jego bohaterów sympatię budzą głównie ludzie prości, wywodzący się z ludu, jak wieśniak Mareusz czy babuleńka z opowiadania Stuletnia. To w nich widział pisarz ostoję wartości narodu rosyjskiego - wiary, tradycji i prawości.
W Opowieściach osiągnął formę mistrzowską. Znajdując punkt wyjścia w prostej historii, niekiedy gazetowej informacji, przechodził do rozważań uniwersalnych. Zmuszał i zmusza czytelnika do zastanowienia się nad ,,przeklętymi wyzwaniami" egzystencji: prawdą i fałszem, dobrem i złem, pięknem i brzydotą.
Ale dobro miesza się ze złem, prawda z fałszem, piękno z brzydotą; nasza dusza lawiruje pomiędzy jednym a drugim, nigdy nic nie jest czarne albo białe. I w tym właśnie jest jego nieśmiertelna siła - że bez względu na epokę zawsze odnajdziemy w jego prozie część prawdy o sobie, o własnej duszy.
No cóż, nieważne w jakich czasach żyjesz, po tak uniwersalną klasykę niezmiennie warto sięgać.
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2022-08-25
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 160
Tłumaczenie: Maria Leśniewska
Oto powieść, z utworów Dostojewskiego kto wie czy nie największa, na pewno zaś najgłębiej badająca mroczne tajniki duszy, a zarazem wzywająca do...
"Zimowe notatki o wrażeniach z lata" (1863) to zbiorek błyskotliwych, ironicznych impresji z niezwykle ważnej dla kształtowania się filozofii i poglądów...
Przeczytane:2023-02-18, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2023, Mam,
Po wymuszonej za czasów szkolny lekturze Zbrodni i kary i unikaniu jak ognia pisarzy klasycznych, zaintrygowałam się Opowieściami fantastycznymi właśnie przez drugi człon tytułu ,,fantastyczne" i postanowiłam dać szansę mistrzowi Dostojewskiemu, o którym mówi się, że jest jednym z najwybitniejszych autorów w dziejach literatury światowej. Nie powiem, że zmitrężyłam czas przy lekturze książki, ale to zdecydowanie nie moja bajka.
Zbiór ośmiu opowiadań wprowadza czytelników w świat niezwykle dokładnej, rosyjskiej rzeczywistości. Główną rolę odgrywają w nich ludzie z różnych klas społecznych, których łączą dość niezwykłe przypadłości stricte psychiczne - nie, to w żadnym razie nie są wariaci, a ludzie obdarzeni umiejętnością filozoficznego rozkładania na części pierwsze własnego życia, realiów, w jakich przyszło im egzystować oraz niekiedy wyobraźnią, dzięki której ich umysły są na tyle plastyczne, że nic nie jest ich w stanie zdziwić, (chociaż sami często nazywani są dziwakami).
Skupiając się na samych opowiadaniach, rozgrywają się one na pograniczu jawy i snu. Sam autor twierdzi, że czasem do zasłyszanych gdzieś historii dopisał zakończenie, które dla niego byłoby całkiem możliwe (Stuletnia) czy własne przeżycia, gdy spędził cztery lata zesłany na Syberię (Chłop Mareusz) obcując z ludźmi przeróżnej maści i próbując ich w jakikolwiek sposób zrozumieć i nie oceniać. Nieobcy jest Dostojewskiemu motyw samobójstwa (w tym jednego udanego), a Potulna jest tragiczną historią uderzającą najbardziej w niezależność kobiet. Ba przekonanie, że niewiasty nie są w stanie zrozumieć najprostszych rzeczy, a wyższość mężczyzn nad nimi jest wręcz namacalna sprawia, że chciałoby się zagryźć zęby ze złości. Równie wstrząsającym opowiadaniem jest Chłopczyk na gwiazdce u Pana Jezusa, przedstawiające namacalną różnicę między bogatymi a najuboższymi oraz to, że bieda dotyka nie tylko dorosłych, ale również najmłodszych, którym owi dorośli winni zapewnić wszystko a nawet więcej.
Fantastyki - jak dla mnie - było tutaj tyle, co kot napłakał. Tylko Bobek zawarł w sobie to, czego w sumie oczekiwałam po pozycji o takim tytule - było zabawnie i dość nietypowo, ponieważ okazało się, że zmarli po śmierci mają bardzo bogate życie cmentarne. Niestety jedno opowiadanie nie było w stanie sprostać moim oczekiwaniom.
Nie mniej warto zapoznać się z tą pozycją i samemu ją ocenić.