Wydawnictwo: Czytelnik
Data wydania: b.d
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 343
Zbiór opowiadań: - Metzengerstein- Król Mór. Opowieść z alegorią- Diabeł w dzwonnicy- Zagłada domu Usherów- William Wilson- Zabójstwo przy rue Morgue-...
Opowiadania przesycone są tajemnicą i grozą. Bohaterowie ulegają obłąkaniu, dręczą ich przerażające myśli, dziwne sny i wizje. Czas trwania: 7h 24 min...
Przeczytane:2014-01-13, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2014, Przeczytane,
Z okazji 205. rocznicy urodzin Edgara Allana Poego, postanowiłam wrócić do opowiadań jednego z moich ulubionych pisarzy.
Twórczość Edgara Allana Poego poznałam dość późno, gdyż dopiero na studiach. Zaczęło się od "Złotego żuka" i "Skradzionego listu", które musiałam przeczytać na zajęcia z Poetyki. Styl tego amerykańskiego przedstawiciela romantyzmu tak bardzo mnie zaintrygował, że przeczytałam wtedy wszystkie utwory z antologii "Opowieści niesamowite".
Ten zbiór opowiadań gromadzi większość twórczości Poego. Podzielony jest na 2 tomy, w których można znaleźć interesujące tytuły. Pierwsze wydanie pochodzi z 1956 roku, a wznowienie z 1986 roku. Mam nadzieję, że nie przestraszą Was te daty. Nie stan książek czy piękna okładka powinny przekonywać do czytania danej publikacji, lecz znajdująca się w nich treść. Na studiach przekonałam się, że właśnie te starsze wydania mają większą wartość, bo są opatrzone wstępem wybitnych literatów. Szczególnie dotyczy to książek z serii Biblioteki Narodowej oraz wydawnictwa Czytelnik.
Drugi tom zawiera 14 opowiadań, w tym m.in. "Opowieść Artura Gordona Pyma z Nantucket", "Anioł dziwnych przypadków" oraz "Sfinks". Co ciekawe, mimo że utworów jest mniej, jest aż 6 tłumaczy: Wiesław Furmańczyk, Anna Staniewska, Marian Stemar, Aldona Szpakowska, Krystyna Tarnowska i Bronisław Zieliński. W drugim tomie znalazły się natomiast same nieznane lub mało znane opowiadania, o żadnym z nich nie słyszałam. Wspomnę jedynie o jednym.
"Sfinks" to jedna z mniej znanych nowel, która została opublikowana w 1850 roku. To historia z pogranicza fantastyki i horroru. Poe przedstawia w niej dziwnego stwora, który ukazuje się głównemu bohaterowi i narratorowi zarazem. Porównując rozmiary monstrum z grubością pni drzew, obok których przechodziło (owych nielicznych olbrzymów puszczy, które podczas obsunięcia się ziemi uniknęły zagłady), doszedłem do wniosku, że jest znacznie większe od największych okrętów liniowych. (...) Pysk zwierzęcia mieścił się na końcu trąby długości sześćdziesięciu lub siedemdziesięciu stóp, o obwodzie jednak dorównującym cielsku przeciętnego słonia. U nasady trąby wyrastała kępa czarnych zmierzwionych kłaków - więcej tego było, niżby dostarczyć mogła sierść dwudziestu bawołów; spośród tych kłaków sterczały ukośnie w dół lśniące kły podobne do szabli odyńca, niepomiernie jednak większe. Równolegle z trąbą, po obu jej bokach, biegły dwa gigantyczne pręty z czystego kryształu, długości trzydziestu lub czterdziestu stóp, uformowane na wzór doskonałego graniastosłupa. Brzmi niepokojąco prawda? Jak się zachowa bohater? Trzeba przyznać, że zakończenie jest nieprzewidywalne.
Książkę czyta się w miarę szybko, Poe potrafił czarować słowem i niejednokrotnie wyprowadza czytelnika w pole. Wszystko to sprawia, że chce się poznać jego utworów więcej i więcej. Nie brakuje nagłych zwrotów akcji i zaskakujących rozwiązań. Czasem czytelnik zaczyna śmiać się ze swojej naiwności. I myśli: Poe tym razem mnie nie oszukasz. Jednak za każdym razem scenariusz się powtarza i nic na to nie da się poradzić.
Wyboru opowiadań dokonał Władysław Kopaliński. Zastanawia mnie, według jakiego klucza zostały one ułożone (na pewno nie według roku powstania ani tematyki, gdyż opowiadania kryminalne przeplatają się z opowiadaniami grozy i mają różne daty). A może zostały one specjalnie przetasowane? Co więcej, ten wybitny leksykograf wydawca i tłumacz stworzył także wstęp, w którym opisuje życie i twórczość tego pisarza doby romantyzmu. Można dowiedzieć się wiele ciekawostek.
Moim zdaniem tom pierwszy jest lepszy od drugiego. Można było inaczej podzielić opowiadania, kilka mocniejszych przenieść do drugiego tomu. Niemniej jednak warto poznać obie części. Być może dzięki temu odkryje się ciekawe utwory, których do tej pory się nie znało.
Atutem zbioru jest bardzo różnorodna tematyka. Zamieszono w nim opowiadania kryminalne oraz z pogranicza fantastyki i horroru - miłośnicy kryminału i grozy znajdą w nim coś dla siebie. Książkę polecam miłośnikom kryminałów, opowiadań kryminalnych i grozy oraz Edgara Allana Poego.