Seryjni mordercy, brutalne zabójstwa i zmasakrowane ofiary.
Brzmi strasznie? Nie dla niej.
Kerry Daynes od ponad dwudziestu lat jest psycholożką sądową. Widziała już chyba wszystko – bo to jej przydzielane są najtrudniejsze przypadki. W tej książce opisała najbardziej wstrząsające sprawy karne, z którymi miała do czynienia.
Aby zrozumieć motywy zbrodniarza, psycholog sądowy musi dobrze go poznać, a to może mu się udać tylko wtedy, gdy zacznie myśleć jak on.
Czy wystarczy odpowiedni splot zdarzeń, żeby człowiek był zdolny do najgorszego?
Czy istnieje „przepis na mordercę”?
Czy zło jest w każdym z nas?
Kerry ci o tym opowie.
Bo na końcu przy stole w pokoju przesłuchań zostaje tylko ona i przestępca.
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2019-07-31
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: The Dark Side Of The Mind
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Agnieszka Walulik
Główną bohaterką jest autorka książki, która opisuje swoją pracę zawodową czyli to jak stała się psycholożką więzienną a potem sądową.Oczekiwałam historii strasznych, przerażających i okrutnych a to była historia kariery tej pani.
Osoby skazane na więzienie kojarzą się z mordercami, dziwakami, osobami szalonymi o zaburzonej psychice i percepcji pozbawionymi skrupułów i empatii.
Autorka podzieliła się swoimi spostrzeżeniami ,przeżyciami i tym jak poszczególni "pacjenci" wpłynęli na jej życie.
Język, styl, nastrój - to wszystko sprawiło,że nie chciało się tego czytać. Tu nic nie było interesujące a przecież temat mega ciekawy. Nudy, nudy i jeszcze raz nudy.
Absolutnie NIE polecam.
Świetna reklama książki na jej okładce i tyle w temacie.
Przeczytane:2023-02-09, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam, 26 książek 2023, 52 książki 2023, 12 książek 2023,
Świetna książka, chociaż straszna. To opowieść dwutorowa. Po pierwsze to historia kariery autorki, a po drugie to historie odkrywania przez nią ciemnych stron umysłu ludzkiego, jak to brzmi w oryginalnym tytule. Czytałam krytyczne recenzje tej książki i się z nimi nie zgadzam. Na pewno nie jest ta książka biciem piany, o nie. Może ktoś spodziewał się, że będzie tu więcej Kub Rozpruwaczy. No nie wszystkie opowiedziane historie są spektakularne, ale na pewno pokazują, że człowiek jest istotą tajemniczą, a rola psychologa sądowego wcale nie taka oczywista. I o to według mnie autorce chodziło, żeby pokazać, że nie wszystko jest czarno-białe i do odkrycia od razu. Szczególnie człowiek z naszego otoczenia. Widać to już w pierwszej historii z początku jej kariery, gdy pracowała w więzieniu dla najgorszych przestępców, a osobą skrzywioną okazał się kolega.
Najbardziej poruszyły mnie historie postaci skrzywdzonych przez los, a więc tego mężczyzny z uszkodzonym mózgiem i kobiety, którą ojciec w dzieciństwie używał do przemysłu porno. Będę szczera. Odchorowałam tę książkę. Nie zgadzam się na zło w świecie i na krzywdzenie innych.
Jeśli chodzi o wątek kariery autorki to żałuję, że książki nie przeczytałam 11 lat temu, gdyż to historia o tym, że fatalne początki nie oznaczają porażki i bycia złym pracownikiem.