Jest ósmy dzień ósmego miesiąca, ósma wieczór. Masz osiemdziesiąt
milionów wrogów. Czy przeżyjesz Noc Ósmą?
Wyobraź sobie internetową loterię. Każdy może zgłosić najbardziej
znienawidzoną osobę. W noc ósmego sierpnia zostanie wylosowany
jeden człowiek.
Przez całą noc będzie on wyjęty spod prawa. Każdy w kraju może go
bezkarnie zabić. I otrzyma za to nagrodę - dziesięć milionów euro.
Uwaga: to dzieje się naprawdę.
Masowy eksperyment psychologiczny, który wymknął się spod kontroli.
A twoje nazwisko zostało wylosowane...
Wydawnictwo: Amber
Data wydania: 2018-07-19
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 336
"Mózg jest kłamcą. Być może najlepszym i najbardziej przekonującym na świecie."
W "Nocy Ósmej" Sebastian Fitzek mocniej niż zazwyczaj poszalał z pomysłem na fabułę, a przecież zawsze oferuje nad wyraz pokręcone propozycje czytelnicze. Od pierwszych stron dajemy wciągnąć się książce, dynamiczne rytmy ułatwiają zaspokajanie niecierpliwości poznawania przybliżanej historii, zaś to, co się dzieje w głowach bohaterów stanowi materiał na snucie frapujących przypuszczeń, domysłów, analiz i interpretacji. Jest mocno i dosadnie, obsesyjnie i psychopatycznie, czasami balansujemy na krawędzi wytrzymałości postrzegania okrucieństwa, ale niezaprzeczalnie angażujemy się w intrygę. Przebijanie się przez warstwy półprawd, fałszu i manipulacji, rozszyfrowywanie intencji postaci, zdawanie się na intuicyjne podszepty w kwestiach odbioru postaw i czynów, daje dobrą zabawę i sprawia wiele przyjemności. Kilka nieścisłości wkradło się w akcję, a kluczowa postać obdarzona została nadzwyczajną mocą przetrwania, ale w przypadku thrillerów nastawionych nie tylko na psychologiczną rozgrywką, ale również na spektakularne i efektowne akcje, przymyka się oko na nierealności, bo podkręcają niepewność i budują napięcie.
Autor kreśli przerażający scenariusz, bazujący na zasadach zachowania tłumu, irracjonalnych jednościach grup, pospiechu w wydawaniu osądów, ciężkich do wytłumaczenia aktywacjach pierwotnych instynktów, wzbudzaniu ekstremalnych sytuacji emocjonalnych. Poza tym, absurdalne zachowania środków masowego przekazu, napędzanych pogonią za dobrze sprzedającą się sensacją i okrucieństwem, gdzie nie pozostawia się miejsca na etyczne dylematy i zdroworozsądkowe myślenie. Ciekawe, jak niewiele potrzeba, aby w podobnym wymiarze i stylu makabryczne sceny i incydenty zostały zrealizowane? A może na małą skalę możemy je już gdzieś zaobserwować? Tym bardziej, że obłąkane pomysły, jak internetowa loteria, w której każdy może zgłosić tożsamość wroga do eliminacji, poddawane są upowszechnieniu, wkraczają do książek i filmów. Kto pierwszy upoluje i dopadnie ofiarę wzbogaci się o oszałamiającą kwotę pieniędzy. Przez dwanaście godzin wszelkie chwyty są dozwolone, każdy może zostać mordercą, wykorzystać jakiekolwiek dostępne metody, aby dopaść człowieka wytypowanego do eliminacji. Co więcej, z przewinieniem, przestępczością, a nawet zabójstwem, nie wiąże się wówczas żadna odpowiedzialność karna. A media chętnie i skwapliwie relacjonują bieg zdarzeń i podgrzewają atmosferę.
bookendorfina.pl
Do tej pory jakoś z Panem Fitzkiem nie było mi po drodze. I to był błąd. Autor pisze tak jak lubię, akcja jest szybka i zwarta, nie ma zbędnych opisów, rozważań, chociaż pomysł na fabułę wydaje się taki nierzeczywisty. Ale czy aby na pewno? Autor ma niesamowitą wyobraźnię, ja zaś potrafię sobie taką sytuację w realu wyobrazić. Brrrr. Książka na prawdę mnie przeraziła, przestraszyła i pobudziła wiele emocji. Szukam kolejnej książki w bibliotece.
Marc Lucas doświadcza strasznego cierpienia: w wypadku samochodowym, który sam spowodował, ginie jego żona, a wraz z nią nienarodzone dziecko. Odłamek...
Bestselling author Sebastian Fitzek sends you on an ingeniously disturbing journey with his brand new psychological thriller. A missing child. A desperate...
Ocena: 4, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2021, 26 książek 2021, 12 książek 2021, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2021 roku,
Lubię od czasu do czasu sięgać w ciemno po książki autorów, których znam i lubię. Jednym z nich jest Sebastian Fitzek i to właśnie tym razem wybrałam jeden z jego thrillerów psychologicznych bez zbytniego wczytywania się w opis z tyłu okładki, jakim jest "Noc ósma". Co takiego przerażającego zadziało się tej nocy?
Ósmego dnia, ósmego miesiąca rozpoczyna się internetowa loteria polegająca na tym, że każdy ma prawo zgłosić do niej osobę, którą najbardziej nienawidzi. Tego dnia zostaje wylosowany jeden człowiek, który zostaje wyjęty spod prawa, więc każdy może go bezkarnie zabić. Spowodowanie jego śmierci, nie będzie miało żadnych negatywnych konsekwencji, ale ten, kto zabije wylosowaną osobę, dostanie za to nagrodę, jaką jest dziesięć milionów euro. Kto taki został wylosowany w Nocy ósmej? Co takiego zrobił złego, że nominowano go do tej loterii?
W książce prowadzona jest narracja w trzeciej osobie. Rozdziały są krótkie, każdy z nich rozpoczyna się odliczaniem do końca Nocy ósmej, napisane oraz są one z punktu widzenia różnych bohaterów. Ogólnie książka opowiada o eksperymencie psychologicznych, który "trochę" wymknął się spod kontroli. Ma on dużo wspólnego z nowoczesną technologią, ponieważ prowadzona jest internetowa loteria, która doprowadza do tego, że jedna osoba zostaje znienawidzona przez całe miasto, przez co musi się kryć, aby ocalić swoje życie. W książce został przedstawiony nie tylko problem prześladowania i szantażowania, ale i inwalidztwa. Jak już wspomniałam na wstępie, bardzo lubię książki Sebastiana Fitzka, jednak ta jakoś nie umiała mnie zaciekawić, czasami czytałam ją na siłę... Dotrwałam do końca, bo miałam nadzieję, że w końcu mnie czymś zaskoczy i faktycznie, końcówka trochę zaskakiwała, ale bywało, że książki tego autora zaskakiwały mnie bardziej i robiły na mnie większe wrażenie.
"Noc ósma" jest trzymającym w napięciu thrillerem psychologiczny, którego końcówka zaskakuje. W przeciwieństwie do innych książek tego autora nie pochłonęłam jej w jeden dzień tylko w tydzień... Może to dlatego, że ma ona dużo wspólnego z problemami, jakie mogą wynikać z niewłaściwego wykorzystywania nowoczesnych technologii? Mnie ten temat jakoś zawsze średnio interesuje w książkach, co nie oznacza, że według mnie jest on błahy. Na mojej półce czeka jeszcze kilka innych książek tego autora, które mam nadzieję, że bardziej mnie przerażą i zaskoczą.