Józef Hen, pisarz, publicysta, reżyser i scenarzysta, ukończył tę powieść w 1957 r. Dziś ukazuje się ona w nowym, wyjątkowym wydaniu. Tekst został wzbogacony o osobiste posłowie pisarza, obchodzącego w 2013 roku swoje 90-te urodziny.
Inspiracją do napisania utworu były własne przeżycia autora. Bohaterem jest siedemnastoletni Bożek, pochodzący z warszawskiego Nowolipia, który po dramatycznej tułaczce w czasie II wojny światowej znalazł się w azjatyckiej części Związku Radzieckiego. Pragnie dostać się do armii gen. Andersa. Bożek jest młodym i wrażliwym chłopcem. W batalionie pracy pod Taszkientem zetknie się z okrucieństwem i głodem. To tutaj, w nieludzkim, ale i pięknym krajobrazie marzy jednocześnie o miłości.
Powieść „Nikt nie woła” posłużyła autorowi jako inspiracja do scenariusza filmu pod tym samym tytułem, który zrealizował Kazimierz Kutz.
Sam utwór z powodu cenzury przez 33 lata nie był dopuszczany do druku. W posłowiu, przygotowanym specjalnie do najnowszego wydania powieści, autor wspomina losy maszynopisu, i nie tylko:
"Wyjechałem do Obór, pożyczyłem od siostry trochę pieniędzy, żebyśmy mieli z czego żyć — i zacząłem pisać. Tamto wróciło. Znowu byłem tym gniewnym, zawziętym chłopcem, który obiecywał sobie: „Napluję im wszystkim w twarz”. Komu? „Wszystkim, którzy pięknie gadają”. Pojawił się tytuł „Nikt nie woła”, a później podtytuł części pierwszej: BOSO. Kiedy Bożek, już po komisji, w butach i w mundurze, szepnął: „Teraz wam pokażę”, postawiłem trzy kropki i zamknąłem brulion. […]"
Informacje dodatkowe o Nikt nie woła:
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2013-02-13
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788308050521
Liczba stron: 432
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Przeczytane:2023-08-10, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam, 52 książki 2023, 12 książek 2023, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2023, Przeczytaj tyle, ile masz wzrostu - edycja 2023, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2023 roku, 26 książek 2023,
„Nikt nie woła” autorstwa Józefa Hena to historia, która łączy elementy fikcyjne z biograficznymi. Poznajemy chłopca żydowskiego pochodzenia, który musi stawić czoła trudnościom dorastania w okresie drugiej wojny światowej. Główny bohater –Bożek ląduje na nieznanych stepach sowieckiej Rosji i usilnie próbuje wkroczyć w szeregi armii generała Andersa, co nie jest najłatwiejsze. Chłopiec żyje w trudnych warunkach, targany wewnętrznym konfliktem i poszukiwaniami tożsamości. Często czuje się niepotrzebny, porzucony. W tym wszystkim jednak znajduje się jednak też miejsce na miłość, niezwykłą…
Powieść ta zachwyci i poruszy osoby ceniące sobie literaturę, która wnika głęboko w ludzkie doświadczenia i stawia pytania o wartości i sens ludzkiego istnienia. Autor posługuje się pięknym, dobrze wyważonym i doskonale dopracowanym językiem, co sprawia, że emocje są tu w pełni oddane, a klimat niezwykle autentyczny. Stajemy się dzięki temu zaangażowanymi uczestnikami historii, współodczuwając ból, dramaty i upokorzenia głównego bohatera.
„Nikt nie woła” to poniekąd też forma wyrazu, która wzbudza refleksję nad życiem, nadzieją i przyszłością. Autor przekłada na papier ludzkie losy i przeżycia, kładąc nacisk na niezwykle ważne wartości, jak człowieczeństwo, ideały i miłość. Porusza do głębi.
Ciekawostką jest informacja zawarta w posłowiu – książka ta z uwagi na wszechobecną niegdyś cenzurę, wydana została dopiero po ponad trzydziestu latach od jej powstania. Równie ciekawa jest historia, co stało się z dziewczyną, z którą Bożek pożegnał się na peronie…
Jeżeli cenicie sobie piękną literaturę, historie z życia wzięte, opisane realnie, w których nie zabraknie też humoru, dystansu i ironii – polecam! Ja z przyjemnością poznam inne dzieła autora.