ONA – Zuza, lat 45, rozwiedziona lekarka, matka studiujących bliźniaków. Ładna, ciepła, z lekką nadwagą w przeszłości, obecnie BMI w normie. Lubiana przez pacjentów i przyjaciół, ale nieco znużona swoim życiem. Czuje się jak chomik w kołowrotku. ON – Maks, bogaty przedsiębiorca, początkowo podający się za kucharza. Pół Polak, pół Niemiec. Rozwiedziony przed czterema laty, z chwilową niechęcią do kobiet. Spotykają się w nadmorskiej miejscowości w dość niefortunnych okolicznościach. Początkowo nie pałają do siebie sympatią, jednak opatrzność styka ich ze sobą ponownie, tym razem na niemieckiej wyspie Föhr, i wówczas sprawy przybierają zupełnie nieoczekiwany obrót.
Wydawnictwo: Novae Res
Data wydania: 2016-09-16
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 320
Ksiazka z cyklu kobieta po przejsciach i mezczyzna z przeszloscia. Ona rozwiedziona lekarka z dwojka doroslych dzieci on takze po rozwodzie.Pierwsze spotkanie niespecjalnie zbliza ich do siebie a wrecz przeciwnie jednak los daje im koljna szanse i wtedy zaczyna sie magia.Swietny romans okraszony mnostwem nieoczekiwanych sytuacji gdzie wydaje sie ,ze nie beda razem ale nagle cos sie zmienia i zycie sworzy wlasny scenariusz.Dla mnie ksiazka na dlugi wieczor i oderwanie sie od szarej codziewnnosci.
Tosia, która odziedziczyła stary dom na Mazurach, jest na dobrej drodze do odnalezienia spokoju i szczęścia. Tymczasem Paulina, studentka konserwatorium...
Czy związek pięćdziesięciopięcioletniej kobiety i czterdziestoczteroletniego mężczyzny jest możliwy? Gdyby mówić o odwrotnej relacji, nikt nie miałby...
Przeczytane:2020-08-09, Ocena: 5, Przeczytałam, obyczajowe, 52 książki 2020, book tour,
"Nigdy nie jest za późno" jest powieścią idealną na letni wypoczynek. Historia pewnej miłości, piękne opisy nadmorskiej bałtyckiej miejscowości oraz fryzyjskiej wyspy Föhr. sugestywne opisy krajobrazu wyspy, życia mieszkańców sprawiają, że sama bym chciała tam pojechać i zobaczyć to wszystko. Jest to takie zaproszenie do letnich podróży. Ale Autorka zadbała by nie było zbyt nudno i monotonnie. Jak to bywa w życiu, po chwilach szczęścia w żuciu bohaterów następują chwile trudne, które pokazują jak ulotne potrafi być szczęście. Zmusza to nas do dostrzeżenia co tak naprawdę jest w życiu ważne. Zuza i Maks zmierzą się nie tylko z rodzącym się w nich uczuciem miłości, ale też będą zmuszeni podjąć nierówną walkę z zagrożeniem ze strony Ingrid. Autorka wplatając wątek kryminalny, sprawiła że tempo akcji cały czas trzyma czytelnika w zaciekawieniu, jak zakończy się ta historia.
W książce znajdziecie intrygi, miłość, tęsknotę za szczęściem i rodziną, akceptację i wybaczenie. Dostrzeżecie, że na zmiany swojego życia nigdy nie jest za późno, a o swoje szczęście warto walczyć. Jest to pełna ciepła, optymizmu opowieść, która daje nadzieję i pozwala zapomnieć o własnych troskach. Oczywiście nie zabraknie fragmentów, które potrafią wzruszyć, dlatego chusteczkę warto mieć pod ręką.