Wydawnictwo: Kultura gniewu
Data wydania: 2015-05-01
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 100
Weird fiction.
Porównanie do 'Ligi niezwykłych...'czy 'Hellboya' to profanacja dla tych tytułów...
Niektóre pomysły fajne (zawsze lubię wariacje na tematy historyczne, zwłaszcza z dodatkiem absurdu, Lovecrafta, fantastyki i teorii spiskowych), ale ogólnie to marne.
Spodziewałam się o niebo więcej.
Rysunki niedopracowane, niedociągnięte, kolory kładzione kompletnie bez polotu (podobnie jak np. 'Detektyw Fell', ale tu nawet gorzej, bo koty - a gł. bohater to kot przecież - wychodzą mało zachęcająco w topornej kolorystyce). Nawet szkicownik na końcu mnie nie zachwycił (a zdarza się, że ratuje moją ocenę komiksu XD).
Scenariusz: skąd się wziął ten bagienny potwór? Tak jakby na siłę chcieli dorzucić coś a la Lovecraft. Dlaczego niektórzy to ludzie a inni to zwierzęta?
Poza tym było to dla mnie osobliwie nudne. I jakoś po chamsku urwane. Niewiele żesmy się dowiedzieli - za mało żeby się zainteresować na serio - a tu już goodbye, see you next time. Hm.
Na plus: np. że można sobie wypić komunizm (XD) poniekąd; inna czcionka przy telepatii; rosyjskie onomatopeje są cool; i hej, 'Chrumcajs'? Padłam XD
Podejrzewam, że gdyby panowie nie byli Polakami, to nikt by tego tak wysoko nie ocenił.
Albo jak zwykle mam dziwny gust. Cóż, możliwe.
Jak się tam wcale nie bawiłam dobrze z 'dopieszczonymi rysunkami i wciągającą fabułą, która nie obraża mojej inteligencji.'
Przeczytane:2021-09-11, Ocena: 5, Przeczytałem,
Komiks zabiera czytelnika do świata gdzie zwierzęta i ludzie są sobie równi i mogą wspólnie działać na rzecz wielkiej Rosji. Tytułowy Ivan Kotowicz to czarny kot urodzony i wychowany w malutkiej wiosce na granicy Rosji i Azerbejdżanu. Jego matką jest prosta „kotka”, która opiekuje się domem. Ojcem jest zaś człowiek o imieniu Siergiej, niegdyś żołnierz armii carskiej, teraz zatwardziały komunista. To właśnie on mobilizuje „syna” do pomocy ukochanemu państwu. Siergiej i Ivan wyruszają więc na wyprawę, która zmieni bieg historii. Młody kociak zafascynowany przygodą i komunistyczną otoczką nie zdaje sobie sprawy tego, że czekać będą na niego naprawdę niebezpieczne wyzwania pełne mistycyzmu, zjawisk paranormalnych i knowań politycznych.
Dzieło autorstwa Kajetana Kusina i Michała Ambrzykowskiego to mieszanka elementów komedii, akcji, historii, komiksu drogi i obyczajówki. Na kolejnych planszach albumu mamy więc okazję śledzić rozwijającą się relacja ojca i syna, która stanowi doskonałe tło do pokazania realiów komunistycznego państwa, w którym liczy się tylko praca na rzecz potęgi kraju. Początkowo pomysł prezentacji takiej historii w świecie gdzie miesza się ludzi i antropomorficzne zwierzęta, może wydawać się dość absurdalny. Wystarczy jednak przeczytać kilka pierwszych stron, aby przekonać się o tym, że „zwierzęca” otoczka jest nie tylko urokliwa, ale również intrygująca i mocno zaskakująca.
Cała recenzja na: