Niepokorne damy

Ocena: 4.88 (8 głosów)

Niepokorne damy. Kobiety, które wywalczyły niepodległą Polskę.
Przekonywano je, że są słabe, chwiejne, pozbawione właściwej tylko mężczyznom determinacji oraz siły. Nie uwierzyły.

Olka na niebezpieczeństwo patrzyła z pogardą. Zarządzała tajnym arsenałem, w którym trzymano tysiące sztuk broni. Szmuglowała karabiny, rewolwery i prowizoryczne bomby. Gdy inni stchórzyli, ona osobiście przerzuciła przez granicę setki tysięcy rubli zrabowanych z pociągu. Igrała z carską ochraną i z niemiecką policją. Zawsze o krok przed wrogiem.

Maria niezwykły szyk i grację łączyła z żelazną wolą i niezłomną wiarą w Wielką Sprawę. Mało kto wiedział, że sławna lwica salonowa, łamiąca serca niezliczonych adoratorów, to jednocześnie bojowniczka o niezwykłym harcie ducha. Nie dała się złamać, nawet gdy zamknięto ją w ponurych lochach Cytadeli warszawskiej.

Wanda od dziecka marzyła tylko o jednym: by ruszyć na wojnę w mundurze polskiego żołnierza. Nie zdołały jej zniechęcić drwiny kolegów ani rechot dowódców, którzy w armii nie widzieli miejsca dla żadnej kobiety. Wiedziała, że udowodni im, jak bardzo się mylili. Nawet jeśli będzie musiała to zrobić w męskim przebraniu i pod fałszywym nazwiskiem.

Kobiet takich jak one były setki. Niepokornych i nieugiętych. Prawdziwych wojowniczek, bez których nie byłoby wolnej Polski.

Informacje dodatkowe o Niepokorne damy:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2018-11-14
Kategoria: Historyczne
ISBN: 978-83-240-5476-3
Liczba stron: 400

więcej

Kup książkę Niepokorne damy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Niepokorne damy - opinie o książce

Niektóre z nich na zawsze pozostaną bezimienne, jednak dzięki Kamilowi Janickiemu ich bohaterstwo wychodzi na światło dzienne - Niepokorne damy to zapomniana historia kobiet, 
które walczyły o niepodległość Polski. 


Najnowsza książka z historią w tle, autorstwa Kamila Janickiego opowiada o losach kobiet, które swoim zaangażowaniem, determinacją i pomysłowością dążyły do tego, by Polska znów stała się niepodległym krajem. W międzyczasie prowadziły także batalię o równouprawnienie kobiet, które nagminnie były uważane za gorsze, jedynie ze względu na swoją płeć. Umierały, cierpiały i walczyły ramię w ramię z mężczyznami, jednak mimo to na kartach historii znajdziemy pojedyncze nazwiska bohaterskich kobiet. 


Autor skupia się przede wszystkim na dwóch postaciach - Aleksandrze Szczerbińskiej oraz Marii Piłsudskiej. Obie panie działały w konspiracji, cechowała je niezłomna wiara w Wielką Sprawę oraz miłość do jednej z najbardziej znanych i kontrowersyjnych postaci w historii Polski, czyli Józefa Piłsudskiego. Z Niepokornych dam wyłania się zupełnie odmienny obraz marszałka niż ten, który przedstawiany jest w szkołach czy na uroczystościach państwowych. Sięgając po tę pozycje dowiecie się jaki stosunek Józef Piłsudski miał do kobiet, Wielkiej Sprawy oraz ile prawdy znajduje się w wykreowanym wizerunku marszałka. Janicki nakreśla nastroje panujące w ówczesnej Polsce, przytacza fragmenty zachowanych z tamtych czasów listów oraz pokazuje jak traktowane były kobiety. Ukazuje pominięte na kartach historii działania, które rzesza kobiet podejmowała, by wywalczyć drogę do odzyskania przez Polskę niepodległości.


Przyznam, że ciężko było mi czytać o tym jak bardzo były dyskryminowane kobiety. I to nie tylko przez wrogie Niemcy czy Rosję, ale przez swoich polskich mężów, przyjaciół czy przełożonych. Niektóre z nich przemycały broń pod ubraniem, inne szły na pole walki, by opatrywać rannych żołnierzy, jeszcze inne zajmowały się tworzeniem propagandowych pism. Te i jeszcze inne niebezpieczne czynności stały się ich codziennością, jednak mimo swoich starań często były wyśmiewane, ignorowane lub w najlepszym (!) wypadku tolerowane. Zamiast awansować, jak ich koledzy z konspiracji, były odsuwane od ważnych narad tylko dlatego, że nie urodziły się mężczyznami. Nieliczne, którym udało się przebić na wyższe stanowiska i tak nie mogły liczyć na takie samo traktowanie niż niżej postawiony od nich mężczyzna...


Sądzę, że to pozycja obowiązkowa nie tylko dla kobiet. Książka skierowana jest dla każdej osoby, która pragnie odkryć zapomniane bądź pominięte fakty historyczne, które nie opiewają jedynie w wielkie zwycięstwa, ale i drogę jaką trzeba było przebyć, by je osiągnąć. 


Polecam!

Link do opinii
Avatar użytkownika - Justyna641
Justyna641
Przeczytane:2019-05-15, Ocena: 2, Przeczytałam, 52 książki 2019,

Niewiele w tej książce o damach niepodległości. Autor skupił się głównie na Józefie Piłsudskim i za wszelką cenę starał się wykazać jakim to "nieudacznikiem" był przyszły Marszałek. Pozycja bardzo jednostronna. Raczej odradzam.

Link do opinii

Pięknie napisana i wspaniale wydana książkach o kobietach, które walczyły o wolność Polski. A miały one o tyle cięższe zadanie, że walczyły nie tylko z wrogiem, ale także ze stereotypami, absurdalnymi przepisami, seksizmem i patriarchatem. 

Książkę czytało mi się tym cudowniej, że napisał ją mężczyzna - niejednokrtonie obnażając głupotę i małostkowość mężczyzn, którzy często uważali się za lepszych od kobiet z samej tylko racji noszenia spodni. 

"Niepokorne damy" odsłaniają nam kilka kobiecych postaci, których na próźno szukać w podręcznikach do historii (chyba, że w niedbałych wzmiankach). Szczególna uwaga poświęcona została Aleksandrze Szczerbińskiej - drugiej żonie Józefa Piłsudskiego. Żona numer jeden marszałka także została tutaj przedstawiona. Podobnie jak kobiety, które odważyły się zalożyć mundur i pod przebraniem mężczyzny ruszyć na wojnę.

Wszystkie one wykazywały się niebywałą odwagą, wiedzą i sprytem. Wszystkie ryzykowały życiem - wiele z nich poległo. Często wykorzystywane do najgorszych prac, pomijane w zasługach, wyśmiewane. Przynieś-wynieś-pozamiataj. A potem siedź cicho i słuchaj męża. 

Z książki możemy dowiedzieć się nie tylko o naszych cichych bohaterkach ,ale także o Piłsudskim, którego mit zostaje tutaj nieco obalony. Wyłania się mianowicie postać hipochondryka, mizogona, seksisty i faceta z przerośniętym ego. Do tego aroganckiego - swojej żonie w liście chwalił się kolejnymi podpojami niewieścich serc.

Książka mocno mnie wciągnęła, dowiedziałam się mnóstwo rzeczy z historii, na temat których nie miałam pojęcia. Piękna idea przedstawienia kobiet,  o których zasługach zapomniano i które historia pominęła. Kolejny plus za pokazanie prawdziwej, mniej gloryfikowanej twarzy marszałka Piłsudskiego. 

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - NataliaJJ
NataliaJJ
Przeczytane:2019-02-05, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2019,

"Niepokorne damy" to kobiety, które bez wachania i , z największym zaangażowaniem walczyły o sprawę polską. W książce Kamila Janickiego poznamy głownie dzieje obu pań Piłsudskich - Marii i Aleksandry - ich wpływ na decyzje Marszałka i jego przyszły obraz w oczach społeczeństwa.

Nie tylko one zaciekle wałczyły o niepodległość i wolność dla kraju Nadwiślańskiego. Setki kobiet angażowało się całym sercem w działania konspiracyjnego podziemia by walczyć o lepsze jutro dla swych rodaków.

Bez najmniejszego namysłu polecam tą pozcję.

Link do opinii

To nie jest książka opisujące tylko biografie kilku kobiet. To książka pokazujące, jak w trudach kobiety musiała walczyć o swoje prawa, bo do walki to  były potrzebne- jako szpieg, pomoc w kuchni, praczka, sprzątacka, sanitariuszka, ale docienić bardzo nie miał kto ofiarności. Same musiały ,,wychodzić'' najmniejsze ustępstwo. Często za swoje zasługi były pomijana, anwet lżone. Książka przedstawia też inne oblicze Piłsudskiego jak egiste, hipochodryka oraz osobę nieszanujacą kobiet. 

Link do opinii
Avatar użytkownika - nureczka
nureczka
Przeczytane:2018-12-21, Ocena: 5, Przeczytałam, 26 książek 2018,

Nie lubię rozbijania świata na „kobiecy” i „męski”.  Wiem, że przez lata rola kobiet w historii i kulturze była umniejszana, wiem, że obecnie wiele osób próbuje załatać dziurę w świadomości społecznej, wiem, że publikacje poświęcone wyłącznie kobietom cieszą się dużą popularnością, i tak dalej, i tak dalej. Wiem. Doceniam. Rozumiem.  Cieszę się, że kobiety powoli odzyskują swe miejsce w historii, ale w całej tej beczce miodu jest spora łyżka dziegciu. Gdy czytam książki, artykuły, czy eseje poświęcone roli kobiet w tej czy innej dziedzinie, wyczuwam w tym sporą dozę  postfraternalistycznej wyższości, żeby nie powiedzieć lekceważenia. Jakby fakt, że kobieta potrafi robić to samo co mężczyźni był ewenementem na miarę narodzin cielęcia o dwóch głowach. Czy komuś przyszłoby od głowy napisać książkę lub artykuł „Mężczyźni w dziejach Polski (albo dowolnego innego kraju)”? Albo „Stu mężczyzn, którzy byli malarzami”?. Nie sądzę. Nie bez powodu po dziś dzień niektóre pisarki przyjmują męskie pseudonimy, bo chcą być postrzegane przez pryzmat swej twórczości, a nie płci. Stąd też moje mieszane uczucia względem książki Kamila Janickiego „Niepokorne Damy. Kobiety, które wywalczyły niepodległą Polskę”. Książki na tyle udanej, że nawet mimo wyłuszczonych przed chwilą zastrzeżeń, uważam ją za jedną z ważniejszych pozycji wydanych w tym roku.

 


Porzućmy więc moje osobiste uprzedzenia i przejdźmy do meritum, czyli do omówienia książki. „Niepokorne Damy” to pozycja napisana bardzo ciekawie. Kamil Janicki jest wspaniałym gawędziarzem. Snuje swą historię płynnie, wręcz chce się powiedzieć „z gracją”. Opowieść pełna ciekawostek i dygresji wciąga, nie pozwala czytelnikowi nudzić się ani przez chwilę.

W tekście nie ma nic podręcznikowego. Postaci są żywe, przekonywujące, ludzkie. Autor nie ulega pokusie upiększania rzeczywistości. Janicki nie szczędzi nam też informacji dotyczących realiów, w których przeszło żyć jego bohaterkom. Uświadomienie sobie pozycji kobiet, ich miejsca w społeczeństwie oraz panujących (i niestety, pokutujących w niektórych kręgach do dziś) przekonań o ich niższości nie tylko fizycznej ale i intelektualnej, pozwala lepiej zrozumieć jak wielkiego wyczynu dokonały  wykraczając poza przypisaną im od wieków rolę.

 


Największą zaletą „Niepokornych Dam” jest zupełnie nowe podejście do ukazywania roli kobiet w odzyskaniu niepodległości. To nie żony i matki, które co najwyżej „w ciemnych izbach haftowały na sztandarach” i czekały w domach na powrót mężów i synów lecz aktywne uczestniczki walki. „Prawdziwe wojowniczki”, jak pisze o nich autor. 

 


Na paradoks zakrawa natomiast fakt, że w książce poświęconej kobietom, najwięcej miejsce poświecono… Józefowi Piłsudskiemu. Nie jest to jednak Marszałek jakiego znamy. Piłsudski z „Niepokornych Dam” to człowiek, mówiąc delikatnie, mało sympatyczny: egoistyczny niewdzięczny mizogin. Cieszy więc fakt, że w osobie Janickiego znalazł się człowiek, odkłamujący historię, człowiek, który zdobył się na odwagę powiedzenia prawdy o postaci z pomnika. Jednak to, że Piłsudski skradł lwią część publikacji poświęconej kobietom, na które zwykł był patrzeć z góry, zakrawa na chichot historii. Choć opowieść o Marszałku jest niewątpliwie ciekawa, wolałabym, by nieco więcej miejsce poświęcono bohaterkom, nawet kosztem uszczuplenia „wątku marszałkowskiego”.

 


Warto też zwrócić uwagę na „dodatki”: bogaty materiał ilustracyjny, obszerną bibliografię i bogate przypisy. Widać, że autor bardzo poważnie podszedł do tematu. Niby to oczywista oczywistość, ale… „Niepokorne Damy” to pozycja jak by nie było okolicznościowa, nie bez powodu wydana w setną rocznicę odzyskania niepodległości. Bardzo często zdarza się, że tego typu publikacje tworzone są pośpiesznie, bez należytej staranności. Na szczęście tym razem nic takiego nie miało miejsca. Kamil Janicki wykonał kawał porządnej roboty. W efekcie powstała rzecz, która mimo drobnych mankamentów, jest  ze wszech miar godna polecenia.

Link do opinii
Inne książki autora
Pierwsze damy II Rzeczpospolitej
Kamil Janicki0
Okładka ksiązki - Pierwsze damy II Rzeczpospolitej

Maria wywołała skandal bez precedensu. Prezydent Polski poślubił młodszą o 28 lat kobietę. I to kogo! Żonę własnego adiutanta i sekretarkę swojej pierwszej...

Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa
Kamil Janicki 0
Okładka ksiązki - Pańszczyzna. Prawdziwa historia polskiego niewolnictwa

Czy polscy chłopi byli niewolnikami? Odpowiedź jest więcej niż oczywista. O niewolnictwie wspominali nie tylko obrońcy ludności wiejskiej, ale i obcokrajowcy...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Srebrny łańcuszek
Edward Łysiak ;
Srebrny łańcuszek
Katar duszy
Joanna Bartoń
Katar duszy
Dziadek
Rafał Junosza Piotrowski
 Dziadek
Klubowe dziewczyny 2
Ewa Hansen ;
Klubowe dziewczyny 2
Egzamin na ojca
Danka Braun ;
Egzamin na ojca
Cień bogów
John Gwynne
Cień bogów
Wstydu za grosz
Zuzanna Orlińska
Wstydu za grosz
Jak ograłem PRL. Na scenie
Witek Łukaszewski
Jak ograłem PRL. Na scenie
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy